« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-12-20 09:34:57
Temat: Re: Odp: Ostra papryczkaPanslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> Od lat mamy takie girlandy pod szafkami wiszącymi, nie nad kuchenką, gdyż
> tam najwięcej jest tłustego aerozolu - nie tylko od smażenia, ale i od
> wrzenia zupy.
Ależ one "girlandują" tylko tak długo, żeby się ususzyć!
Potem do słoiczka.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-12-20 09:37:46
Temat: Re: Odp: Ostra papryczka
"czeremcha " <c...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:emb041$uo$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
>
>> Od lat mamy takie girlandy pod szafkami wiszącymi, nie nad kuchenką, gdyż
>> tam najwięcej jest tłustego aerozolu - nie tylko od smażenia, ale i od
>> wrzenia zupy.
>
> Ależ one "girlandują" tylko tak długo, żeby się ususzyć!
> Potem do słoiczka.
>
> Ania
Nie. Zdjęte i w słoiczku tylko dlatego, że były prace malarskie...
Obcinam, myję pod kranem i nożyczkami tnę na paseczki - elastyczne (bo
nasiąkły), a nie kruszące się.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-12-20 14:30:50
Temat: Re: Odp: Ostra papryczka
Panslavista napisał(a):
> "czeremcha " <c...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:emb041$uo$1@inews.gazeta.pl...
> > Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> >
> >> Od lat mamy takie girlandy pod szafkami wiszącymi, nie nad kuchenką, gdyż
> >> tam najwięcej jest tłustego aerozolu - nie tylko od smażenia, ale i od
> >> wrzenia zupy.
> >
> > Ależ one "girlandują" tylko tak długo, żeby się ususzyć!
> > Potem do słoiczka.
> >
> > Ania
>
> Nie. Zdjęte i w słoiczku tylko dlatego, że były prace malarskie...
> Obcinam, myję pod kranem i nożyczkami tnę na paseczki - elastyczne (bo
> nasiąkły), a nie kruszące się.
Nożyczkami oczywiście.
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-12-23 00:14:50
Temat: Re: Odp: Ostra papryczkaWladyslaw Los napisał(a):
> Powiedziałbym, że zupełnie nie tak.
I masz pan rację jesli patrzysz na to z drugiego końca świata.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |