Data: 2005-12-09 21:06:40
Temat: Re: Odp: Przyjazn?
Od: <b...@a...kicks-ass.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
" Himera" <h...@g...pl> wrote in message
news:dnc6n0$io0$1@inews.gazeta.pl...
> przyjazn to wzajemne poswiecenie, to cos co nie zanika od tak, to cos co
> tra
> niewidomo co.
> przyjaciel to osoba na ktorej nam zalezy, ktora jest oddana, ktora
> traktuje
> sie jak "swoja krew", ktora pocieszy itd.
>
> nie myl pojecia kumpel/kumpela, kolega/kolezanka, znajomy/znajoma z
> przyjacielem/przyjaciolka. ja moge kurwa mase ludzi nazwac
> kumplem/kumpela,
> ale zadne z nich nie jest moim przyjacielem, chociaz mamy takie same
> zainteresowania i lubimy przebywac w swoim towarzystwie.
Po czesci masz racje.
Z mojego punktu widzenia przyjaciolka to poza elementami, ktore wymienilas
jest takze kobieta z ktora regularnie sypiam, ale nie laczy nas nic wiecej
poza przyjaznia.
W ciagu nastu lat w ciagu ktorych mialem troche przyjaciolek nie zerznalem
tylko jednej z nich, sam nie wiem dlaczego - jakos tak wyszlo, jednak
pierdolenie najlepszej przyjaciolki jest pierdoleniem szczegolnym i cennym.
Dlaczego? Bo kazda z nich byla mi wierna - ja nie musialem a do tego oddana
i nadal traktowalismy sie jak przyjaciele.
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj
|