Data: 2003-04-15 13:45:07
Temat: Re: Odp: bojaźń
Od: "Tris von Bis" <t...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dana:
> A co wtedy, gdy nie da się wyelimonować jednostek, któych się boimy, bo np.
> jesteśmy skazani na przebywanie z nimi przez połowę dnia?
Najgorsze co mozesz zrobic to trwanie w strachu.
Jesli nie mozesz wyeliminowac danego osobnika, to sprobuj zaprzyjaznic sie z
nim, oswoic go, rozbroic go (u)smiechem. Wbrew pozorom mozna wiele.
Taki 'przeciwnik' to przeciez tez czlowiek.
Przede wszystkim to Ty musisz sobie odpowiedziec, co sprawia, ze sie kogos
boisz. Bo ma wladze i moze ja uzyc przeciwko Tobie? Bo moze Cie zranic/
skrzywdzic/ osmieszyc? Bo...?
Znajac podstawe czesto latwiej neutralizowac strach.
Tris
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|