----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> > > owszem ze Slaska, nawet nie z okolic, tylko z samego najczarniejszego
> > > centrum - z Bytomia:)
>
> > tak sie zastanawiam
> > czy takie czarne bytomskie warunki sa bardziej sprzyjajace warunki
> > do wyhodowania jakis czarnych odmian kwiatow
>
> Dokładnie takich jak dla ziemniaczanych odmian w Pyrolandzie:-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
:)
w Pyrlandii wszystko jest mozliwe
(byla ostatnio mowa o czarnych tulipanach z pod poznaskich Krzesin)
glownie to dlatego
ze jak w innym watku napisala Evuska
"Cierpliwoscia i praca nawet jeza mozna oskubac "
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody