chłopak córki-mówienie na Ty
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-15 13:28:41
Temat: chłopak córki-mówienie na TyOd: "KingaKa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na weekend.
Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować przejscie na
Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze mam znajomych w tym
wieku.
Pozdr.Kinga
Ps.Tak mi przyszło po przeczytaniu watku o tesciowej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-10-15 18:02:06
Temat: Odp: chłopak córki-mówienie na TyOd: "Kania" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik KingaKa <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aoh51e$n36$...@n...tpi.pl...
> Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na weekend.
> Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować przejscie na
> Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze mam znajomych w tym
> wieku.
> Pozdr.Kinga
> Ps.Tak mi przyszło po przeczytaniu watku o tesciowej.
Ja uwazam, ze lepiej by bylo, zeby nadal Ci "paniowal". To stwarza
odpowiedni dystans miedzy Toba a chlopakiem corki. Dopoki chlopak nie
wejdzie do rodziny powinien okazywac rodzicom wybranki odpowiedni szacunek.
Ja tez dosc czesto mam ochote mowic znajomym mojego rodzenstwa, zeby mowili
do mnie "per Ty". Ale gryze sie w jezyk. Moje rodzenstwo chodzi do gimnazjum
i liceum, a ja wlasnie koncze, studia mam rodzine itp. Mysle, ze te
dzieciaki glupio by sie czuly mowiac do mnie "per Ty".
Kania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-15 18:06:32
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: "KingaKa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On ma prawie 27 lat,skończył studia i już pracuje.Córka studentka I roku.
Co Ty na to?
Pozdr.Kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-15 20:25:07
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: Bischoop <B...@K...RUSSIA> szukaj wiadomości tego autora
W artykule KingaKa wyklawiaturzył(a):
> Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na weekend.
> Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować przejscie na
> Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze mam znajomych w tym
> wieku.
hmmm skoro ci to nie przeszkadza mozesz cos takiego zaproponowac,
aczkolwiek sa przeszkody ku temu:
przeszkoda moze byc to ze jest to chlopak twojej corki, i nie wiadomo
jak przyjmie to ona, ona musi zwracac sie do ciebie oficjalnie _mamo_ ,
nastepnie to przeciez nie twoj znajomy a chlopak twojej corki, i
potencjalny _ziec_ .
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:1562767 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-15 20:46:31
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: Bischoop <B...@K...RUSSIA> szukaj wiadomości tego autora
W artykule KingaKa wyklawiaturzył(a):
> On ma prawie 27 lat,skończył studia i już pracuje.Córka studentka I roku.
> Co Ty na to?
I co w zwiazku z tym........? jednak to chlopak twojej corki, chocby byl
doktorem ktory ma 45 lat, i tak jakis szacunek wzgledem ciebie mu sie
nalezy.
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:1562767 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-15 21:01:38
Temat: Odp: chłopak córki-mówienie na TyOd: "Kania" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik KingaKa <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aohlaq$7h2$...@n...tpi.pl...
> On ma prawie 27 lat,skończył studia i już pracuje.Córka studentka I roku.
> Co Ty na to?
Nic. To nie ma znaczenia. Ty jestes matka swojej corki, a on jest JEJ
przyjacielem. Uwazam, ze zaznaczenie pewnej roznicy jest potrzebne.
Kania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-15 21:25:43
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"KingaKa" <k...@w...pl> wrote in message news:aoh51e$n36$1@news2.tpi.pl...
> Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na weekend.
> Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować przejscie na
> Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze mam znajomych w tym
> wieku.
> Pozdr.Kinga
> Ps.Tak mi przyszło po przeczytaniu watku o tesciowej.
Moj syn jest mlosdzy ode mnie o 20 lat mówi do mnie Jacek.
Jego dzieczyny też tak będą do mnie mówiły, nie ma to nic wspólnego z
szacunkiem
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-15 21:25:55
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: "Joasienka" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
zupełnie niedawno KingaKa ślicznie napisała :
> Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na
> weekend. Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować
> przejscie na Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze
> mam znajomych w tym wieku.
> Pozdr.Kinga
> Ps.Tak mi przyszło po przeczytaniu watku o tesciowej.
Pozwól mu, to naprawdę ułatwi jemu i Tobie życie :-)
PS A jak ty do niego mówisz ????
Asla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-16 05:43:35
Temat: Re: chłopak córki-mówienie na TyOd: "KingaKa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> PS A jak ty do niego mówisz ????
> Asla
Po imieniu.
On ma sporo przyjaciól w moim wieku i min.dlatego pomyślałam o przejsciu na
Ty.
Dziekuję Wam za opinie,myślę ,że spytam córkę .
Pozdr.Kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-16 07:42:51
Temat: Re: Odp: chłopak córki-mówienie na TyOd: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
Kania wrote:
>
> Użytkownik KingaKa <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:aoh51e$n36$...@n...tpi.pl...
> > Córka ma od dłuższego czasu chłopaka,czesto przyjeżdza do nas na weekend.
> > Jest młodszy ode mnie o13 lat.Czy wypada mu zaproponować przejscie na
> > Ty,głupio się czuję gdy mi "paniuje",tym bardziej ,ze mam znajomych w tym
> > wieku.
> Ja uwazam, ze lepiej by bylo, zeby nadal Ci "paniowal". To stwarza
> odpowiedni dystans miedzy Toba a chlopakiem corki. Dopoki chlopak nie
> wejdzie do rodziny powinien okazywac rodzicom wybranki odpowiedni szacunek.
Moj TZ mowi po imieniu do mojej mamy, ale i ja do niej mowie po
imieniu, bardzo bezposrednio...
Roznica wieku miedzy nami a moja mama jest spora, blizej 30
anizeli 20 lat.
Nie rzutuje to na dystans, a jesli juz, to slusznie go
minimalizuje.
Dystans utrzymuje sie niezaleznie od formy ty/pani.
Przepraszam, bo to pewnie nieporozumienie, ale ROTFLuje z tego
zdania: "Dopoki chlopak nie
wejdzie do rodziny powinien okazywac rodzicom wybranki
odpowiedni szacunek."
Strach sie bac, co sie stanie, jak juz do rodziny wejdzie,
wowczas skonczy sie okres ochronny i szacunku okazywac nie
trzeba. ;-)))))))
BTW, czym objawia sie "wejscie do rodziny"?
> Ja tez dosc czesto mam ochote mowic znajomym mojego rodzenstwa, zeby mowili
> do mnie "per Ty". Ale gryze sie w jezyk. Moje rodzenstwo chodzi do gimnazjum
> i liceum, a ja wlasnie koncze, studia mam rodzine itp. Mysle, ze te
> dzieciaki glupio by sie czuly mowiac do mnie "per Ty".
Ja bym sie glupio czula tykajac licealistow, choc studia juz
skonczylam jakis czas temu...
Podsumowujac, do KingiKa - jesli Twoja corka mowi do Ciebie po
imieniu, w sposob bezposredni, to nie widze przeszkod w
zaproponowaniu tykania jej chlopakowi. Zwlaszcza, ze Ty mowisz
do niego po imieniu.
Dominika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |