herbalife

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

11. Data: 2003-02-10 21:16:41

Temat: Re: herbalife
Od: "Saman_tha" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> " Staram się nie objadać
> i zaakceptować siebie taka jakš jestem."
>
>
> no ja tez dokładnie w ten sposób myslałam do tej pory, ale mój bliski
> znajomy się wciągnął do tej firmy i zyc mi nie daje, mówi mi codziennie,
ze
> musze schudnąc i w ogóle... obiecałam mu ze sie zastanowie i czegos dowiem
> na własna reke o tych produktach. mało optymistycznie patrze na tego typu
> rozwiazania, ale nie mam zadnych argumentów, aby mu zaprzeczyc. tylko
kiwam
> głową, a po jego wyjsciu wracam do normy (czyli kategorycznie "nie" takim
> dietom). jak tu wyżej powiedziano, koktaj ma mi zastąpic sniadanie, czy
> nawet cały obiad... no na to, to nigdy sie nie zgodze.... obiad musi byc
!!!
> bardzo dziekuje za opinie,
>
> serdecznie pozdrawiam
> Lora
>

Witaj Loro!

Warto cos dla siebie zrobic jednak :)
akceptacja jest bardzo wazna, bo nie choruje dusza ale warto postarac sie o
cos wiecej.
Wiele razy w zyciu stoimy przed trudnymi decyzjami i myslimy "spalzowac" czy
"isc dalej" .. no wlasnie... i prze nosem uciekaja nam awanse, podwyzki
itd..
dlaczego? dlatego ze decydujemy sie byc takimi jak jestesmy..
A chyba nie o to chodzi.. walczmy o "podwyzke", o "awans".. o nasze zdrowie
i nasza figure :)))
Nie znam produktow Herbalife bo wole zjesc batonika do kawy niz jakis
proszek i wole zjesc dobra rybke niz zupke z torebki, a wieczorem kieliszek
dobrego wytrawnego wina zamiast koktailu z nie wiem jakiego proszku
(przypomina mi sie seksmisja)
dlatego nie namawiam cie na herbalife, ale gdybys chciala zrzucic co nieco..
polecam cwiczenia (!!!) i dobra diete.
Dobra tzn. taka, ktora zaakceptuje twoj organizm :)
To nie jest latwe!
Kazdy organizm reaguje inaczej i nie ma diety dla kazdego ;)

Saman_tha "uchudzona"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-02-10 22:38:20

Temat: Odp: herbalife
Od: "Matias" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Pewnie się wszystkim narażę tym co powiem ale uważam że wszystkie te diety
są do bani.
Jeżeli człowiek zdrowo się odżywia i zażywa trochę ruch to na 100% schudnie
(wynika to z moich doświadczeń).
Jestem przerażona jak widzę młode dziewczyny w stylu "wieszak", które ciągle
gadają o dietach, głodzą się i własnoręcznie katują swoje organizmy.
Herbalife to nie jest sposób na życie. Człowiek ma prawo do 4-5 posiłków
dziennie, MM - nie jeść czekolady??, miód jest niedobry?? co Wy ludzie
piszecie ! Nie można popadać ze skrajności w skrajność.
Człowiek jest stworzeniem rozumnym - po to ma mózg aby wiedzieć że kostka
czekolady wystarczy nie trzeba zjadać całej tabliczki. Jeżeli zjesz jednego
batonika dziennie (zapewniam że nie umrzesz), to np. na obiad zjedz kawałek
gotowanego mięsa zamiast smażonego kotleta, a na kolację 1 kromkę chleba
mniej.
Jestem zwolenniczką zdrowego trybu życia, a ponieważ mam za sobą trochę
chorób i pewne doświadczenia wiem że organizm nie można pozbawić pewnych
produktó tylko dlatego że tak ktoś napisał.
Jest taki program w TV " kwadransowy grubas" czy coś takiego - uważam że oni
są dość rozsądni
Pamiętaj, od tego ile kilo masz do zrzucenia zależy czy powinnaś czy też nie
robić to pod opieką lekarza!!
Z tym nie ma żartów.
Pozdrawiam i życzę rozsądku
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-02-10 23:18:11

Temat: Re: herbalife
Od: M...@p...com szukaj wiadomości tego autora

Witam Cię Loro!

Proszę Cię daj sobie szansę.Poproś znajomego, aby zaprosił Cię na prezentację z
dystrybutorem(zapytaj znajomego na jakiej pozycji jest ten dystrybutor w firmie)
wysłuchasz wszystkiego, spróbujesz koktajlu, zadasz mnóstwo pytań i będziesz
mogła w sposób świadomy podjąc decyzję, która moze zmienić Twoje
życie.Oczywiście nie musisz kupować od razu produktów.
Napewno nie musisz rezygnować z obiadów, ani ze swoich ulubionych pokarmów.

Co do mojego ostatniego postu; te produkty nie uzależniają, ale jak będziesz
czuła sie dobrze, to nie bedziesz chciała z nich rezygnować.

Uważam że kilku przedmówców wyraża bardzo niesprawiedliwe opinie i tym może
pozbawić kogoś okazji posłuchania i poznania działania tych produktów.
To dla mnie bardzo dziwne,że stosując je przez kilka miesiecy nie mają zieloneg
pojęcia o ich działaniu.

Loro jeżeli masz jeszcze ochotę napisać do mnie na priva to bardzo
prosze.Bardzo chetnie podzielę się z Tobą swoimi doswiadczeniami i wiedza na
temat Herbalife.

Nie podejmuj pochopnej decyzji!

Nie daj się zwieść opiniom ludzi, którzy o tym nie słyszeli, albo nie chcieli
słyszeć!!

Pozdrawiam Cię Marzena

> " Staram się nie objadać
> i zaakceptować siebie taka jakš jestem."
>
>
> no ja tez dokładnie w ten sposób myslałam do tej pory, ale mój bliski
> znajomy się wciągnął do tej firmy i zyc mi nie daje, mówi mi codziennie, ze
> musze schudnąc i w ogóle... obiecałam mu ze sie zastanowie i czegos dowiem
> na własna reke o tych produktach. mało optymistycznie patrze na tego typu
> rozwiazania, ale nie mam zadnych argumentów, aby mu zaprzeczyc. tylko kiwam
> głową, a po jego wyjsciu wracam do normy (czyli kategorycznie "nie" takim
> dietom). jak tu wyżej powiedziano, koktaj ma mi zastąpic sniadanie, czy
> nawet cały obiad... no na to, to nigdy sie nie zgodze.... obiad musi byc !!!
> bardzo dziekuje za opinie,
>
> serdecznie pozdrawiam
> Lora
>
>
>
> ---------------
> gg 1016627
> l...@i...pl
>
>
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-02-10 23:51:56

Temat: Re: herbalife
Od: M...@p...com szukaj wiadomości tego autora

Marta!
Bardzo mądrze piszesz o zdrowiu, o dietach restrykcyjnych, ale nie mierz
wszystkich jedna miarką. Każdy chce byc zdrowy( miec tez swoją normę wagową),
ale nie wiem czy Ty wiesz co to znaczy zdrowo sie odzywiać w naszej kolorowej
plastikowej, przechemizowanej wyjałowionej rzeczywistości.Dzięki Herbalife (a w
błędzie jesteś nazywając ja dieta) ostatnio dużo czytam na temat odżywiania i
powalaja mnie takie wiadomości, że w naszym jedzeniu jest tylko 25-30% wartości
odzywczych, a reszta to chemia, ze ziemia jest wyjałowiona, a rolnicy nawoża ja
tylko trzema minerałami itp.A co sie dzieje z chorobami cywilizacyjnymi? Rak
okrężnicy spowodowany głównie przez brak w naszej diecie błonnika (powinniśmy
go spożywac w pokarmach od20-40g dziennie, a dostajemy1/3).
Poczytajcie, przecież dysponujecie tak poteżnym narzędziem jak internet.

pozdrawiam Marzena

itam
> Pewnie się wszystkim narażę tym co powiem ale uważam że wszystkie te diety
> są do bani.
> Jeżeli człowiek zdrowo się odżywia i zażywa trochę ruch to na 100% schudnie
> (wynika to z moich doświadczeń).
> Jestem przerażona jak widzę młode dziewczyny w stylu "wieszak", które ciągle
> gadają o dietach, głodzą się i własnoręcznie katują swoje organizmy.
> Herbalife to nie jest sposób na życie. Człowiek ma prawo do 4-5 posiłków
> dziennie, MM - nie jeść czekolady??, miód jest niedobry?? co Wy ludzie
> piszecie ! Nie można popadać ze skrajności w skrajność.
> Człowiek jest stworzeniem rozumnym - po to ma mózg aby wiedzieć że kostka
> czekolady wystarczy nie trzeba zjadać całej tabliczki. Jeżeli zjesz jednego
> batonika dziennie (zapewniam że nie umrzesz), to np. na obiad zjedz kawałek
> gotowanego mięsa zamiast smażonego kotleta, a na kolację 1 kromkę chleba
> mniej.
> Jestem zwolenniczką zdrowego trybu życia, a ponieważ mam za sobą trochę
> chorób i pewne doświadczenia wiem że organizm nie można pozbawić pewnych
> produktó tylko dlatego że tak ktoś napisał.
> Jest taki program w TV " kwadransowy grubas" czy coś takiego - uważam że oni
> są dość rozsądni
> Pamiętaj, od tego ile kilo masz do zrzucenia zależy czy powinnaś czy też nie
> robić to pod opieką lekarza!!
> Z tym nie ma żartów.
> Pozdrawiam i życzę rozsądku
> Marta
>
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-02-11 08:46:13

Temat: Re: Odp: herbalife
Od: Gosia Garkowska <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

in article b299jb$3d6$...@a...news.tpi.pl, Matias at
p...@p...onet.pl wrote on 10/2/03 23:38:

> MM - nie jeść czekolady??

jesc jesc
gorzka 70% kakao
najlepsza czekolada pod sloncem
:-)))

--
*gosia*

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-02-11 09:06:12

Temat: Odp: herbalife
Od: "Matias" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Droga Marzenko
Tak sobie myślę że wiem co to znaczy się dobrze odżywiać. Od paru lat sama
piekę chleb i tylko pełnoziarnisty, robię wędlinki, przygotowuję soczki,
słoiczki z dobrościami na zimę.
Na prezentacji Herbalife byłam, słyszałam co mówili o diecie, pokazywali
efekty.
Mimo wszystko uważam że człowiek powinien zmienić swój tryb życia, a nie
faszerować sie tabletkami (choćby nie wiem jakie wspaniałe działanie miały).
polecam zobaczyć: http://schudnij.pl/tematy/odżywianie.html

Pozdrawiam
Marta

P.S.
A co do czekolady, to ja najbardziej lubię mleczną z orzechami włoskimi i
jest to jeden z nielicznych produktów spożywczych jakie kupuję wsklepie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-02-11 09:35:21

Temat: Re: herbalife
Od: "Wiosna" <prywatny.instytut.edukacji@niespamujta_prosze.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Loro,

ja nigdy nie stosowałam HERBALIFE pomimo tego, że stosowałam chyba wszystkie
diety świata...A dlaczego? A dlatego, że kiedyś , jako hostessa, byłam na
Kongresie Herbalife - zjazd wszystkich "wyznających" (bo inaczej tego nie
można nazwać) z Europy Środkowo-Wschodniej. Oczywiście wszyscy ludzie
zajadali sie tymi proszkami.A co onie wyprawiali!!!!!!!!!!! Boże!!!!! To
chorzy ludzie, po prostu uzaleznieni, jak od narkotyku! Słyszalam kiedyś
(ale to to już może tylko plotki), że w składzie sa jakies rośliny
uzalezniające. Jak na podium wyszła przywitac wszystkich żona ząłożyciela
firmy Pana Marka coś tam (wyglądająca delikatnie mówiąc, jak kobieta b.
lekkich obyczajów), to Ci ludzie postradali zmysły - wchodzili na krzesła,
płakali, wrzeszczeli, rwali sobie włosy z głowy, rzucali się na ziemię-
wyglądali, jak w konwulsjach, jakby ktoś na nich urok rzucił. I to dojrzałe
50 - letnie kobiety też...Nie wiem, ja po tym, co widziałam (a dostałam za
darmo ich produkt na zachętę - no dosłownie, jak przy narkotykach), oddałam
go dystrybutorce i nie chciałam z tymi ludźmi mieć nic wspólnego. Oczywiście
przyz dobre kilka lat byłam atakowana telefonami, namowami.
Zastanów się zanim wejdziesz do tego dziwnego świata.

Pozdrawiam,
Wiosna

P.S. W kontekście tego, co wyżej, przychodzi mi do głowy, coś, co kiedys
przeczytałam: na amfetaminie, tez się chudnie....
Użytkownik "Lora" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b25ip1$25c$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> jak w temacie. interesuje mnie czy ktos z was słyszał cos na temat tych
> produktów. wiem ze sa drogie. ich skład jest oparty na błonniku, ale czy
te
> koktajle je sie zamiast posiłków? tj bez obiadu? podobno sa jakies fajne
> efekty chudniecia, ale nie znam nikogo, kto mógłby mi cos na ten temat
> powiedziec. nie chce tez usłyszec o cudownych efektach od przedstawicieli
> tej firmy, tylko od osób, które kiedykolwiek miały z tym coś wspólnego.
> Postanowiłam wprowadzic w zycie MM, ale niestety narazie efektów nie
widze,
> wiec musze albo ograniczyc ilość spożywanego jedzenia, albo juz sama nie
> wiem co...
> dziekuje za jakiekolwiek opinie na temat herbalife.
> pozdrawiam
> Lora
>
>

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-02-11 10:33:11

Temat: Re: herbalife
Od: M...@p...com szukaj wiadomości tego autora

Witam Marto!
Gratuluję Ci zaradności, checi i wolnego czasu i ochoty do wykonywania tych
wszystkich czynnosci.
Uwazasz, ze nalezy zmienic tryb życia. Brawo !
Jezeli chodzi o utrzymanie wagi ciała, sprawnosci fizycznej, urody, prosze
bardzo, jestem za.Ale w dzisiejszych czasach nie wszystko można zmienic, aby
życ jeszcze zdrowo.
Myślę, ze nie zrozumiałas o co chodzi w Herbalife, ale i tak Ci zazdroszczę
spokoju ducha.

Bardzo lubie czekolade, a najlepiej nadziewane. Teraz przeszłam na Kinder Bueno.
Polecam.

Pozdrawiam Marzena.

Droga Marzenko
> Tak sobie myślę że wiem co to znaczy się dobrze odżywiać. Od paru lat sama
> piekę chleb i tylko pełnoziarnisty, robię wędlinki, przygotowuję soczki,
> słoiczki z dobrościami na zimę.
> Na prezentacji Herbalife byłam, słyszałam co mówili o diecie, pokazywali
> efekty.
> Mimo wszystko uważam że człowiek powinien zmienić swój tryb życia, a nie
> faszerować sie tabletkami (choćby nie wiem jakie wspaniałe działanie miały).
> polecam zobaczyć: http://schudnij.pl/tematy/odżywianie.html
>
> Pozdrawiam
> Marta
>
> P.S.
> A co do czekolady, to ja najbardziej lubię mleczną z orzechami włoskimi i
> jest to jeden z nielicznych produktów spożywczych jakie kupuję wsklepie.
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-02-12 00:19:47

Temat: Re: herbalife
Od: "l:e:h" <l...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

M...@p...com skribis:

> KTO Ci powiedział, że nie można tych produktów przez całe życie?

Portfel ?

>zaraziłes się tym pomysłem.Ja po trzech tygodniach jestem w nich"zakochana".

Skoro cie stac na dwukrotne przeplacanie...

>w przeciągu okresu próbego i ja też zostanę w pełni świadomym i przekonanym
>dystrybutorem.

acha, czyli teraz jestes niswiadomym i nieprzekonanym dystrybutorem ?

Pozdrawiam, Leh.
--
Nie chcesz byc bogaty - nie czytaj!
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci":
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-02-12 00:19:50

Temat: Re: herbalife
Od: "l:e:h" <l...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Lora" <l...@i...pl> skribis:

>no ja tez dokładnie w ten sposób myslałam do tej pory, ale mój bliski
>znajomy się wciągnął do tej firmy i zyc mi nie daje, mówi mi codziennie, ze
>musze schudnąc i w ogóle...

Niedlugo bedzie w sytuacji NFL - no friends left ;-)

Pozdrawiam, Leh.
--
Nie chcesz byc bogaty - nie czytaj!
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci":
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry