Strona główna Grupy pl.soc.rodzina kobieca kobieta, stereotypy i feminizm

Grupy

Szukaj w grupach

 

kobieca kobieta, stereotypy i feminizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 326


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2003-03-26 12:44:34

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "Martynika" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:b5s63r$8nd$1@news2.ipartners.pl...

> Obawiam się że w dzisiejszej sytuacji na rynku pracy, jeżeli stworzono
> by możliwosć powrotu do pracy po miesiącu od porodu to wielu
> pracodawców zastosowało by wobec matek "moralny przymus" powrotu do
> pracy (bo jak nie - to się z nią pożegnaj).
>

Tak sobie myślę i przypomniałam sobie o pomyśle jednej z organizacji
feministycznych żeby zgoda na wczesniejsy powrót do pracy była konsultowana
z lekarzem.
Nawet gdyby przyjąć że kobieta może wrócić do pracy wcześniej np. jeśli
lekarz wyrazi na to zgodę to i tak rysuje się problem bo Sąd Najwyższy uznał
że nawet dopuszczenie pracownika do wykonywania pracy na określonym
stanowisku na podstawie orzeczenia lekarskiego, jeśli to orzeczenie
lekarskie było błedne, może być podstawą to stwierdzenia że była to
przyczyna wypadku przy pracy. Oczywiście rozpatruję skutki przyjęcia takiego
rozwiązania i prawdę mówiąc żadnego z pracodawców nie namawiałabym żeby
wyraził zgodę na wcześniejszy powrót.

Martynika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2003-03-26 13:01:46

Temat: Re: Odp: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Martynika wrote:
> Ta wymiana zdań to co prawda "nie moje małpy i nie mój cyrk" jednak
> pozwól że zadam pytanie - co ma prywatność poglądów do ich
> wygłaszania - czy udział w grupie dyskusyjnej polega na tym że nie
> można trwać przy swoich poglądach i jesli ktoś nie "uśrednia"
> (podporządkowuje czy jakkolwiek to nazwiesz) zdaniu większości to
> znaczy że jest palant?

Rozmowa (a właściwie dyskusja) IMO polega na wygłaszaniu poglądów i gdy są
rozbieżne, uzasadnianiu swojego!
W innym wypadku mamy doczynienia z monologami /albo pyskówkami/

> Lepiej prowadzić rozmowy z ludźmi o podobnych poglądach - bo to prote
> - czyż nie?

Wg mnie nie! Reszta patrz wyżej.

puchaty



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2003-03-26 13:31:47

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości news:
> On Wed, 26 Mar 2003 11:06:03 +0100 I had a dream that boniedydy
<b...@z...pl> wrote:
> >> >Jedynie ten o tunelu jest jaki-taki. Pozostałe są kompletnie
niesmieszne.
> >> Ale zacięcie będziesz bronić się twierdząc, że masz bardzo rozwinięte
> >> poczucie humoru itd. ]
> >No właśnie. Dlatego mnie te dowcipy nie śmieszą, nie potrafisz tego
> >zrozumieć?
>
> Dokładnie, rozumiem. A Ty USZANUJ, że kogoś to może jednak śmieszy.
> I nie obrażaj go.

Nie widzę powodu. Są naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe. Świadczą nie o
poziomie blondynek, a o poziomie opozwiadających.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2003-03-26 13:36:42

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:
>
> boniedydy wrote:
>
>
> > 100% nie, ale łyzka dziegciu psuje nawet beczkę miodu.
>
> Widzisz- a ja mam skojarzenie raczej z przyprawami w potrawie. Grupa
> dyskusyjna kojarzy mi sie ze stolem, gdzie kazdy swój talerz wnosi.
> Jedni lubia mdle potrawy, inni troche przyprawione, jeszcze inni slodza
> mniej lub bardizje, jeszcze inni przesalaja i przepieprzaja w cudzych
> oczach ale im smakuje i swoich zwolenników beda mieli.
> Grunt aby nie w cudzym talerzu. Dopoki nawet ostro soli i pieprzy czemu
> nie? A teksty: "osoby Twego pokroju " to juz próba wydzierania tej
> solniczki komus.

Ok. Ja nie akceptuję osób, które tak ordynarnie i w takim stylu piszą o
"dymaniu". Dałam tylko temu wyraz. Oszywiście, że to się może komuś nei
podobać i licze się z tym. Jeżeli w postach jednej osoby będą się powtarzać
tego rodzaju wyskoki (na razie się nie powtarzają), to po prostu dostanie
ode mnie ignora i tyle.

> personam. To pierwsze nie musi mi sie podobac ale nie wykracza poza ramy
> przyjetych w dyskusji konwencji. To drugie- IMHO juz wykracza. Stad moja
> uwaga i wtracenie sie w Wasza rozmowe.

Dla mnie i to pierwsze, i drugie wykracza. Aha - Twoje wkroczenei w naszą
rozmowę w 100% miesci się w ramach konwencji :)

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2003-03-26 13:39:27

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości news:

> Jeśli samą spontaniczność uważasz za żenujący poziom - to chyba każde
> dziecko przedstawia żenujący poziom, bo 'niewytresowane' zacz.

Już napisałam, co uważam za zenujący poziom.

> Jedyne, co mogę podpowiedzieć Ci w owym impasie, to wrzucenie mnie do
KF'a.

Oczywiście, że tak zrobię, jak tylko IMO zajdzie taka potrzeba.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2003-03-26 13:42:57

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości news:

> Z tego, co zauważyłem nie tylko ja, grupa jest obecnie na stadium 'beczka
> dziegciu' a ja - umilającym (no fakt, nie wszystkim - ale cóż zrobić [tu z
> rozbrajającym uśmiechem rozłożyć ręce w geście bezradności]) małym
> dodatkiem miodku.

Pochlebiasz sobie.

> A do Agi nie miej pretensji - Ona Cię tylko przede mną chciała chronić...

Nie miałam najmniejszej pretensji. Zarazem wątpię, czy dobrze odczytałeś jej
intencje.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2003-03-26 13:48:26

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



boniedydy wrote:

> > Dokładnie, rozumiem. A Ty USZANUJ, że kogoś to może jednak śmieszy.
> > I nie obrażaj go.
>
> Nie widzę powodu.

Dlaczego? Tak trudno uszanowac indywidualnosc innego czlowieka?
Czy nawet jesli kogos smieszy cos, co Ty uznajesz za zalosne to nie
mozna tego uszanowac - uszanowac FAKTU, ze jego odbior jest inny niz
Twój? Czy z powodu tej innosci jest wg Ciebie juz gorszy? Jakie
kryterium szacunku dla cudzej indywidualnosci stosujesz?

> Są naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe. Świadczą nie o
> poziomie blondynek, a o poziomie opozwiadających.

Dalej nie rozumiem jednego. Jesli nie bawi Cie cos - w porzadku, to
przeciez normalne. Jednych bawi jedno, innych co innego, jednych
interesuje jedno, innyhc co innego, jedni lubia to, inni tamto, mozna
ciagnac w nieskonczonosc te litanie. Ludzie sa rózni, maja rózne
zainteresowania, rózne gusta rózne poglady, rózne spojrzenie na swiat-
to róznorodnosc. Te dowcipy akurat tez by nie istnialy gdyby nie mialy
swoich odbiorców.
Nie lubisz- ok. wolno Ci miec wlasny osad i wlasny gust. Ale po co
wartosciujesz znowu _innych_ ludzi i _ich_ gusta? Ciebie cos nie bawi-
normalne zjawisko. Ale brak poszanowania cudzego gustu ( a chocby i jego
totalnego braku ) traci mi brakiem tolerancji i próba narzucenia
wlasnych wartosci i wlasnych sadów. Argument : skoro mnie to nie bawi to
jest zalosne i zalosny jest ten kogo bawi --> dziwnie mi przypomina
argument : skoro ja mam racje a Ty sie ze mna nie zgadzasz to jestes
glupi.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2003-03-26 13:50:20

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



boniedydy wrote:


> > A do Agi nie miej pretensji - Ona Cię tylko przede mną chciała chronić...
>
> Nie miałam najmniejszej pretensji. Zarazem wątpię, czy dobrze odczytałeś jej
> intencje.

Nikt nie jest doskonaly hihihi ;)
pozdrawiam Was oboje
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2003-03-26 13:58:49

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, ponieważ boniedydy <b...@z...pl>
popełnił(a) co następuje:

| > >No właśnie. Dlatego mnie te dowcipy nie śmieszą, nie potrafisz tego
| > >zrozumieć?
| > Dokładnie, rozumiem. A Ty USZANUJ, że kogoś to może jednak śmieszy.
| > I nie obrażaj go.
| Nie widzę powodu. Są naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe. Świadczą nie
o
| poziomie blondynek, a o poziomie opozwiadających.

Niech zgadnę - miałaś na grupie nicka Joanna Duszczyńska? Albo... Pani
Majkowska? :)

Dla Ciebie, i to należy podkreślać przy całej Twojej skromności - Moja Ty
Nowa Ulubiona Westfalko i Poziomico ;]

Niektórzy mają marzenia o reaktywowaniu Krucjaty... albo chociaż Jej idei.
Indeksy Ksiąg Zakazanych, absolutne wykazy, co można a czego nie, itp...
:-)
Tak na wszystkim trzymać łapę, pełna kontrola - bo straszymy Bozią albo
paleniskiem... Mniam mniam? :)

Bonnie-dydy powiada: 'naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe', d-rżyjmy :)
Ta czerń włosów to chyba farbowana, taa? :]

Uchachanie z tą Panią :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2003-03-26 14:07:20

Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



boniedydy wrote:


> Nie widzę powodu. Są naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe. Świadczą nie o
> poziomie blondynek, a o poziomie opozwiadających.

Nasunelo mi sie jeszcze jedno a propos Twojej wypowiedzi.
Sa obrazliwe- ale wlasciwie dla kogo? Dla blondynek? Dla Ciebie, mnie,
wszystkich kobiet, które maja to nieszczescie miec ten feralny kolor
wlosów? A moze tylko dla osób, które ten dowcip potraktuja personalnie i
wezma go do siebie? Albo dla osób, które stwierdza ot- blahostka? Jeden
wiecej, jeden mniej nic nie wnoszacy kiepski dowcip?
Ja sie tam jakos nie czuje obrazona... mimo, zem blodynka od urodzenia
:)
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wiosenna propozycja...
Czy to normalne u facetów? :(
Pożegnanie z Sokratesem.
NIGDY nie zapomnisz realnosci tego przedstawienia !!!
co za życie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »