« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-08 07:48:47
Temat: Re: Odp: kuchenka gazowa
piotr-ek schrieb:
>
> >a nie lepiej jedno i drugie na gaz?
>
> Jak masz możliwość podłączenia do prądu to nie ma innej alternatywy.
hmm, mógłbyś mi to na polski przetłumaczyć?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-08 17:25:10
Temat: Re: Odp: kuchenka gazowa> hmm, mógłbyś mi to na polski przetłumaczyć?
Góra gaz (czyli palniki do postawienia garnków - to takie ładnie wykonane
wiadra), dół prąd 220V (czyli takie diabełki, które wychodzą z dwóch dziurek w
ścianie)! Proste?
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 17:55:54
Temat: Re: Odp: kuchenka gazowa
>> hmm, mógłbyś mi to na polski przetłumaczyć?
>
> Góra gaz (czyli palniki do postawienia garnków - to takie ładnie wykonane
> wiadra), dół prąd 220V (czyli takie diabełki, które wychodzą z dwóch
> dziurek w ścianie)! Proste?
tu masz kopię twojego tekstu:
>
>a nie lepiej jedno i drugie na gaz?
Jak masz możliwość podłączenia do prądu to nie ma innej alternatywy.
znaczy jak jedno i drugie na gaz, to jak masz prąd nie ma innej alternatywy.
Jakoś tego zrozumieć nie mogłem ;-)
A alternatywa oczywiście jest, oba gazowe, albo jak moje góra gaz (to chyba
jesteśmy tego samego zdania, MUSI być, jak jest gaz), a dół i gaz i
elektryczne.
A u mnie pręd wychodzi trzema dziurkami, jedną wolty, drugą ampery a trzecią
płynie kosinus fi.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 18:01:37
Temat: Re: kuchenka gazowawaldemar z domu wrote:
>>>hmm, mógłbyś mi to na polski przetłumaczyć?
>>>
>>Góra gaz (czyli palniki do postawienia garnków - to takie ładnie wykonane
>>wiadra), dół prąd 220V (czyli takie diabełki, które wychodzą z dwóch
>>dziurek w ścianie)! Proste?
> A alternatywa oczywiście jest, oba gazowe, albo jak moje góra gaz (to chyba
> jesteśmy tego samego zdania, MUSI być, jak jest gaz), a dół i gaz i
> elektryczne.
>
> A u mnie pręd wychodzi trzema dziurkami, jedną wolty, drugą ampery a trzecią
> płynie kosinus fi.
>
> Waldek
>
Nic z tego nie rozumiem
ale jedno wiem
to TY powinienes byc moim mężem
jak to się stało, że tak się nie stało...
chyba się nie starałeś za mocno...
ewa:-)))) uwielbiająca takich mężczyzn
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 19:18:49
Temat: Re: Odp: kuchenka gazowa> Jak masz możliwość podłączenia do prądu to nie ma innej alternatywy.
>
> znaczy jak jedno i drugie na gaz, to jak masz prąd nie ma innej alternatywy.
> Jakoś tego zrozumieć nie mogłem ;-)
Bowiem nie przeczytałeś całej dyskusji. Grupy dyskusyjne są podobne do dyskusji
kilku osób. Jak włączysz się do dyskusji w połowie, to też nie będziesz
wiedział o co biega!
> A u mnie pręd wychodzi trzema dziurkami, jedną wolty, drugą ampery a trzecią
> płynie kosinus fi.
???? Tak po polskiemu wejście prądu, wyjście prądu + dodatkowe wyjście prądu
(czyli uziemienie - do kuchenek niezbędne). - no chyba, że masz przedwojenne
uziemienie do kranu, albo kalafiora.
*p*
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 19:42:02
Temat: Re: Odp: kuchenka gazowa
>> Jak masz możliwość podłączenia do prądu to nie ma innej alternatywy.
>>
>> znaczy jak jedno i drugie na gaz, to jak masz prąd nie ma innej
>> alternatywy. Jakoś tego zrozumieć nie mogłem ;-)
>
> Bowiem nie przeczytałeś całej dyskusji. Grupy dyskusyjne są podobne do
> dyskusji kilku osób. Jak włączysz się do dyskusji w połowie, to też nie
> będziesz wiedział o co biega!
wiedziałem o co biega, tylko tak jak ty wyrżnąłeś dyskusję z listu, ostało
się to, co napisałeś. No a to było jednoznacznie niejednoznaczne.
A alternatywy są.
>> A u mnie pręd wychodzi trzema dziurkami, jedną wolty, drugą ampery a
>> trzecią płynie kosinus fi.
>
> ???? Tak po polskiemu wejście prądu, wyjście prądu + dodatkowe wyjście
> prądu (czyli uziemienie - do kuchenek niezbędne). - no chyba, że masz
> przedwojenne uziemienie do kranu, albo kalafiora.
Nie uziemienie, tylko zerowanie ochronne. Uziom (nie uziemienie) jest (o ile
budynek uziom posiada) połączony z zerowaniem ochronnym w jednym miejscu
instalacji elektrycznej, najlepiej w okolicach bezpieczników wstępnych.
Nie znasz po prostu starego dowcipu elektryków i tyle.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 20:34:19
Temat: Re: kuchenka gazowa
>>>Góra gaz (czyli palniki do postawienia garnków - to takie ładnie wykonane
>>>wiadra), dół prąd 220V (czyli takie diabełki, które wychodzą z dwóch
>>>dziurek w ścianie)! Proste?
>
>> A alternatywa oczywiście jest, oba gazowe, albo jak moje góra gaz (to
>> chyba jesteśmy tego samego zdania, MUSI być, jak jest gaz), a dół i gaz i
>> elektryczne.
>>
>> A u mnie pręd wychodzi trzema dziurkami, jedną wolty, drugą ampery a
>> trzecią płynie kosinus fi.
> Nic z tego nie rozumiem
> ale jedno wiem
> to TY powinienes byc moim mężem
> jak to się stało, że tak się nie stało...
> chyba się nie starałeś za mocno...
> ewa:-)))) uwielbiająca takich mężczyzn
oj, aż mi się ciepło zrobiło pod sercem...
Ale jak mój ś.p. dziadek mawiał: żonaty nie znaczy martwy ;-)
Innym jego powiedzeniem (kulinarnym) było, apropos małżeństwa, że to
właściwie głupota kupować piekarnię jak się tylko od czasu do czasu chce
bułkę zjeść. Ale jakoś wytrzymał 55 lat z tą samą żoną ;-)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |