>
>
> Ja myślę, że może chodzi o nagłš zmianę warunków.
> Skutki "nagłej" sš zauważalne w wielu przypadkach. których tu nie będę
> przytaczał bo sš znane.
> --
> :Bardzo mi zalezy na moich oleandrach bo sobie wymyslilam ze beda to
> wielkie rozrosniete kwitnace krzewy na moim naslonecznionym tarasie.
> Wydaje mi sie ze potrzebuja one duzych doniczek bo bardzo mocno sie
> ukorzeniaja. Aby je tylko przechowac dobrze w zimie. Jak wynika z moich
> obserwacji potrzebuja one zima jednak duzo swiatla. U mnie pokoj jest na
> strone wsczodnia i pedy ,ktore puszczaja sa wiotkie i dlugie.

Malgorzata Wrzosek