> Co jak możliwe? Codzi mi o miejsce zamieszkania babci jak zyła
> oczywiście. Mieszkała na Powstańców 3 albo 5. Nigdy nie pamiętam.
Dwa
> domy za deltą. ZTCP mieszkasz na Powstańców - prawda? Chyba, że mi
się
> wszystko pozajączkowało. <spam> A kwiaciarnię naprzeciw kościoła
> ewangelickiego znasz? taka w suterenie jakby. To wujostwo mojego
> małżonka.</spam>

No właśnie w tej kamienicy z kwiaciarnią mieszkam.
I znam tą Panią co ją prowadzi, a jej rodzina dobrze znała od lat tuż
powojennych mojej śp. Mamę.
Jej - jaki ten świat jest mały !

Pozdrowienia.

Basia