Data: 2010-01-21 22:10:12
Temat: Re: Ogolnie...
Od: narciasz <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Jan 21, 4:43 pm, DLO20 <d...@g...pl> wrote:
> narciasz wrote:
> > Przygladam sie Wam (nieraz z zainteresowaniem) ale, tak ogolnie to
> > wiedze jedno:
> > Ludzie - tu piszacy, szpanuja dzis nie srebrem angielskim, nie meblem
> > z hebanu - ale, iloscia postow - jakby, zakupili sobie koreanska
> > proteze-nasadke na/albo....
> > Tfu!
>
> I czego od nich chcesz.Grupa to jedyne zycie jakie maja pozwol im wiec zyc.
Nie bede rozwijal przed panem filozoficznego systemu Savarina.
- Lecz czymze jest cala estetyka, poezja, moralnosc, charleston,
synkopa, druga rzeczywistosc, ksiaze Lautremon - wreszcie moj usmiech
w strone pana?
To sa tylko wywody kucharzy i sprzataczek.
- Cos panu powiem: - Cztery lata temu, podano mi w restauracji "Piel
de Nonne" pulardke mistrza Emila.
Byla faszerowana watrobkami dzikiego ptactwa z truflami i pomaranczami
w sosie z xeresu z roku szescdziesiatego trzeciego, otaczaly ja spody
karczochow po tulusku - czyli, w bialym winie z bitymi jajkami.
I wierz pan mi, zerzygalem sie po sporzyciu. Tfu!
|