Data: 2015-08-08 00:46:17
Temat: Re: Oj, Jando, Jando...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 8 Aug 2015 00:45:13 +0200, Ikselka napisał(a):
> https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=10
153567359938901&id=51712213900&substory_index=0
>
> Z komentarzy - pisze młoda kobieta, studentka:
>
> "Śmiać się chce, jak się ogląda takie grafiki. Bo tak się składa, że
> wszystko to, co niby wpisane jest w ramach "nowoczesnego" patriotyzmu, a w
> domyśle niby wiąże się z rządami PO, było przez nich równo deptane. Zawsze
> byli ponad prawem, od sprzątania po psie, po zmienianie prawa np. w sprawie
> oświadczeń majątkowych, jak im się tylko noga powinęła. Głosuję? A to nie
> prezydent Komorowski nawoływał do bojkotu referendum w Warszawie? O
> mieleniu podpisów obywateli w sprawie referendum o szkole dla 6 latków nie
> wspomnę. Sprzatanie kupy po własnym psie nie ma NIC wspólnego z
> patriotyzmem, to jest obowiązek, szkoda, że zamiast tego nie ma tam
> nauczenie dziecka hymnu państwowego. A najbardziej zabawne jest wspieranie
> polskiej kultury. Tak. Studiuje historię sztuki, i jestem ciekawa jak to
> niby miałoby wyglądać? Podatek na kulturę, który szedłby tylko na polskich
> twórców? Koniec z zagranicznymi filmami w polskiej tv i muzyką w radio? Jak
> przeciętny polski obywatel może wesprzeć polską kulturę, poza tym, że
> pójdzie na sztukę czy do opery posłuchać polskich artystów czy kupi polską
> książkę doskonale wiedząc, że i tak do autora trafi znikomy % - nie małych
> zaznaczmy - pieniędzy, które wyda na książkę? Taka definicja patriotyzmu to
> dla mnie plucie na dziadków i innych przodków, to są zwykłe obowiązki, nie
> patriotyzm. Patriotyzm to umiłowanie własnej ojczyzny, tak, nawet w
> drobnych, ale znaczących gestach. To wstawanie, gdy słyszy się hymn, czego
> wiele osób nie robi, to podnoszenie groszy z ziemi, nie dlatego, że
> pieniądz, a dlatego, że po drugiej stronie jest Orzeł Bialy, za którego
> tylu Polaków oddało życie. To nie zgoda na to, by znieważano polskie
> symbole narodowe, by szkalowano pamięć o Polakach, nie mruczenie pod nosem,
> że to nie polskie obozy. Ci co tak mówią, doskonale to wiedzą, spokojnie.
> Ale skoro my nie mówimy głośniej NIE... Owszem, to głosowanie, ale nie po
> to by był status quo, bo mi w obecnym układzie dobrze. To odpowiedzialne
> chowanie przyszłych pokoleń by miały odwagę mówić Tak i Nie. Na koniec
> anegdotka z czasów Churchilla, a propos kultury. W czasie wojny przychodzi
> do niego jeden z ministrów i mówi, że trzeba wprowadzić oszczędności. Co
> Pan proponuje? Trzeba obciąć wydatki na kulturę. A o co wtedy będziemy
> toczyli tę wojnę?"
>
> Polecam inne komentarze. Serce roście - piszą je Polacy!
> Oj, Jando, Jando...
...ty stary rowerze...
--
XL
"Niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów i tchórzy (...)
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie"
Zbigniew Herbert, "Pan Cogito"
|