Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Oj Pole...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oj Pole...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 854


« poprzedni wątek następny wątek »

301. Data: 2011-06-15 15:55:19

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:12:11 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>>
>> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
>> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
>> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
>> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
>> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
>
> Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi,

Owszem, coś wiem o tym. M.in. są "ujajeni" kredytem na całe życie
(mieszkanie na studia dziecku kupili w Wawce, a ono po studiach nie chcąc
samo się finansować uciekło na następne do Holandii i utrzymują je w tej
Holandii - dorosłe, pod trzydziestkę - gwoli scisłości).
Mają ciągle miny na kwintę i ciągle komuś czegoś zazdroszczą na prostej
zasadzie - że ciągle ktoś gdzieś ma coś lepszego niż oni. Nie potrafią się
z niczego cieszyć tym sposobem. Chore.

> w ogóle nie mają przyjaciół,

Już nie. Odkąd "przyjaciele" poszli na emerytury i już nie mogą niczego
załatwić, poszli w odstawkę.


> ciągle się kłócą

Tak, ciągle na siebie wrzeszczą. Nawet w codziennych sprawach - to
potworne.

> a dzieciom jeść nie dają.

No nie - dają forsę. Dziecko uciekło do Holandii.

> A, i do kościoła nie chodzą.
>

Ano nie chodzą...


--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


302. Data: 2011-06-15 15:55:23

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:08:06 +0200, medea napisał(a):
>
>> Zapomniałabym dodać, że moja Prawda na płaskim pomyka.
>
> Chodzisz w butach na płaskim??? - błagam, NIEEEEE!

Halo, a co masz do płaskich?
Haluksów unikasz, żylaków, kręgosłup nie boli.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


303. Data: 2011-06-15 15:59:23

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:12:11 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>>> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
>>> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
>>> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
>>> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
>>> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
>> Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi,
>
> Owszem, coś wiem o tym. M.in. są "ujajeni" kredytem na całe życie
> (mieszkanie na studia dziecku kupili w Wawce, a ono po studiach nie chcąc
> samo się finansować uciekło na następne do Holandii i utrzymują je w tej
> Holandii - dorosłe, pod trzydziestkę - gwoli scisłości).
> Mają ciągle miny na kwintę i ciągle komuś czegoś zazdroszczą na prostej
> zasadzie - że ciągle ktoś gdzieś ma coś lepszego niż oni. Nie potrafią się
> z niczego cieszyć tym sposobem. Chore.
>
>> w ogóle nie mają przyjaciół,
>
> Już nie. Odkąd "przyjaciele" poszli na emerytury i już nie mogą niczego
> załatwić, poszli w odstawkę.
>
>
>> ciągle się kłócą
>
> Tak, ciągle na siebie wrzeszczą. Nawet w codziennych sprawach - to
> potworne.
>
>> a dzieciom jeść nie dają.
>
> No nie - dają forsę. Dziecko uciekło do Holandii.
>
>> A, i do kościoła nie chodzą.
>>
>
> Ano nie chodzą...

To po co była ta cała wyprawa do nich? Celem było podziwianie mieszkania
po remoncie, czy chodziło o to, żeby im dupy obrobić w internecie,
wyjaśnij proszę, bo nie kumam.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


304. Data: 2011-06-15 16:03:25

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:55:23 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:08:06 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Zapomniałabym dodać, że moja Prawda na płaskim pomyka.
>>
>> Chodzisz w butach na płaskim??? - błagam, NIEEEEE!
>
> Halo, a co masz do płaskich?
> Haluksów unikasz, żylaków, kręgosłup nie boli.

Po pierwsze - płaskie buty to zabójstwo dla statyki ciała, powinny być na
choćby minimalnym obcasiku. ZWŁASZCZA dla kobiet ciężarnych polecany mały
obcasik, statyka ciała wysiada na płaskim. Wbrew powszechnym opiniom,
którym hołdujesz.
Po drugie - ładnie w nich jest tylko wysokim, długonogim, szczupłym
DZIEWCZYNOM i to odpowiednio do tych butów ubranym. //czyli nawet
dziewczynom nie wszystkim
Po trzecie - w płaskich butach nie sposób ŁADNIE chodzić. Tzn mało która
potrafi. Może tylko modelki - no ale tu to w ogóle jest harmonia, bo im
ładnie we wszystkim, z racji wzrostu, "długonogości" i młodości, a chodzić
ładnie to one po prostu są uczone.


--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


305. Data: 2011-06-15 16:06:55

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:59:23 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:12:11 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>>>> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
>>>> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
>>>> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
>>>> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
>>>> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
>>> Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi,
>>
>> Owszem, coś wiem o tym. M.in. są "ujajeni" kredytem na całe życie
>> (mieszkanie na studia dziecku kupili w Wawce, a ono po studiach nie chcąc
>> samo się finansować uciekło na następne do Holandii i utrzymują je w tej
>> Holandii - dorosłe, pod trzydziestkę - gwoli scisłości).
>> Mają ciągle miny na kwintę i ciągle komuś czegoś zazdroszczą na prostej
>> zasadzie - że ciągle ktoś gdzieś ma coś lepszego niż oni. Nie potrafią się
>> z niczego cieszyć tym sposobem. Chore.
>>
>>> w ogóle nie mają przyjaciół,
>>
>> Już nie. Odkąd "przyjaciele" poszli na emerytury i już nie mogą niczego
>> załatwić, poszli w odstawkę.
>>
>>
>>> ciągle się kłócą
>>
>> Tak, ciągle na siebie wrzeszczą. Nawet w codziennych sprawach - to
>> potworne.
>>
>>> a dzieciom jeść nie dają.
>>
>> No nie - dają forsę. Dziecko uciekło do Holandii.
>>
>>> A, i do kościoła nie chodzą.
>>>
>>
>> Ano nie chodzą...
>
> To po co była ta cała wyprawa do nich? Celem było podziwianie mieszkania
> po remoncie, czy chodziło o to, żeby im dupy obrobić w internecie,
> wyjaśnij proszę, bo nie kumam.

Nie wyprawa - zostałam wciągnięta z ulicy, zawitawszy do nich w innej
sprawie.

Co do "obrabiania dupy" - nie podaję danych osobistych, wiec i tak nie ma
znaczenia, komu, co i czy rzeczywiscie obrabiam. Podobnie mogę podac opis
dowolnego mieszkania i ludzi. To zwykła relacja, jakich miliony wszędzie.
Więc bardzo proszę bez posądzeń.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


306. Data: 2011-06-15 16:18:27

Temat: Re: Oj Pole...
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:itakst$2mn$2@node2.news.atman.pl...
> Ikselka pisze:
>>> A, i do kościoła nie chodzą.
>>>
>>
>> Ano nie chodzą...
>
> To po co była ta cała wyprawa do nich? Celem było podziwianie mieszkania
> po remoncie, czy chodziło o to, żeby im dupy obrobić w internecie,
> wyjaśnij proszę, bo nie kumam.

No nie tylko w internecie, wieczorkiem se ze starym siedli i opowiadali jacy
fajni som.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


307. Data: 2011-06-15 16:35:23

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:55:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:08:06 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> Zapomniałabym dodać, że moja Prawda na płaskim pomyka.
>>> Chodzisz w butach na płaskim??? - błagam, NIEEEEE!
>> Halo, a co masz do płaskich?
>> Haluksów unikasz, żylaków, kręgosłup nie boli.
>
> Po pierwsze - płaskie buty to zabójstwo dla statyki ciała, powinny być na
> choćby minimalnym obcasiku. ZWŁASZCZA dla kobiet ciężarnych polecany mały
> obcasik, statyka ciała wysiada na płaskim. Wbrew powszechnym opiniom,
> którym hołdujesz.

O nie wiedziałam, że hołduję jakimś powszechnym opiniom. Pisałam o
swoich odczuciach.

> Po drugie - ładnie w nich jest tylko wysokim, długonogim, szczupłym
> DZIEWCZYNOM i to odpowiednio do tych butów ubranym. //czyli nawet
> dziewczynom nie wszystkim
> Po trzecie - w płaskich butach nie sposób ŁADNIE chodzić. Tzn mało która
> potrafi. Może tylko modelki - no ale tu to w ogóle jest harmonia, bo im
> ładnie we wszystkim, z racji wzrostu, "długonogości" i młodości, a chodzić
> ładnie to one po prostu są uczone.

A może mi być po prostu wygodnie i ładnie? A kiedy mam ochotę to
niewygodnie i ładnie?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


308. Data: 2011-06-15 16:36:51

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:59:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:12:11 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>>>>> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
>>>>> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
>>>>> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
>>>>> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
>>>>> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
>>>> Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi,
>>> Owszem, coś wiem o tym. M.in. są "ujajeni" kredytem na całe życie
>>> (mieszkanie na studia dziecku kupili w Wawce, a ono po studiach nie chcąc
>>> samo się finansować uciekło na następne do Holandii i utrzymują je w tej
>>> Holandii - dorosłe, pod trzydziestkę - gwoli scisłości).
>>> Mają ciągle miny na kwintę i ciągle komuś czegoś zazdroszczą na prostej
>>> zasadzie - że ciągle ktoś gdzieś ma coś lepszego niż oni. Nie potrafią się
>>> z niczego cieszyć tym sposobem. Chore.
>>>
>>>> w ogóle nie mają przyjaciół,
>>> Już nie. Odkąd "przyjaciele" poszli na emerytury i już nie mogą niczego
>>> załatwić, poszli w odstawkę.
>>>
>>>
>>>> ciągle się kłócą
>>> Tak, ciągle na siebie wrzeszczą. Nawet w codziennych sprawach - to
>>> potworne.
>>>
>>>> a dzieciom jeść nie dają.
>>> No nie - dają forsę. Dziecko uciekło do Holandii.
>>>
>>>> A, i do kościoła nie chodzą.
>>>>
>>> Ano nie chodzą...
>> To po co była ta cała wyprawa do nich? Celem było podziwianie mieszkania
>> po remoncie, czy chodziło o to, żeby im dupy obrobić w internecie,
>> wyjaśnij proszę, bo nie kumam.
>
> Nie wyprawa - zostałam wciągnięta z ulicy, zawitawszy do nich w innej
> sprawie.
>
> Co do "obrabiania dupy" - nie podaję danych osobistych, wiec i tak nie ma
> znaczenia, komu, co i czy rzeczywiscie obrabiam. Podobnie mogę podac opis
> dowolnego mieszkania i ludzi. To zwykła relacja, jakich miliony wszędzie.
> Więc bardzo proszę bez posądzeń.

To co napisałaś jak piasek między zębami, strasznie mi trzeszczy. Nie
lubię czegoś takiego i tyle.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


309. Data: 2011-06-15 16:39:08

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 18:35:23 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:55:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:08:06 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> Zapomniałabym dodać, że moja Prawda na płaskim pomyka.
>>>> Chodzisz w butach na płaskim??? - błagam, NIEEEEE!
>>> Halo, a co masz do płaskich?
>>> Haluksów unikasz, żylaków, kręgosłup nie boli.
>>
>> Po pierwsze - płaskie buty to zabójstwo dla statyki ciała, powinny być na
>> choćby minimalnym obcasiku. ZWŁASZCZA dla kobiet ciężarnych polecany mały
>> obcasik, statyka ciała wysiada na płaskim. Wbrew powszechnym opiniom,
>> którym hołdujesz.
>
> O nie wiedziałam, że hołduję jakimś powszechnym opiniom. Pisałam o
> swoich odczuciach.
>
>> Po drugie - ładnie w nich jest tylko wysokim, długonogim, szczupłym
>> DZIEWCZYNOM i to odpowiednio do tych butów ubranym. //czyli nawet
>> dziewczynom nie wszystkim
>> Po trzecie - w płaskich butach nie sposób ŁADNIE chodzić. Tzn mało która
>> potrafi. Może tylko modelki - no ale tu to w ogóle jest harmonia, bo im
>> ładnie we wszystkim, z racji wzrostu, "długonogości" i młodości, a chodzić
>> ładnie to one po prostu są uczone.
>
> A może mi być po prostu wygodnie i ładnie? A kiedy mam ochotę to
> niewygodnie i ładnie?

Wygodnie lub nie - sprawa odczuć, być może akurat masz płaskostopie ;-P
Ale co do "ładności" to sorry...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


310. Data: 2011-06-15 16:39:51

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 18:36:51 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 17:59:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 14:12:11 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>>>>>> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
>>>>>> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
>>>>>> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
>>>>>> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
>>>>>> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
>>>>> Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi,
>>>> Owszem, coś wiem o tym. M.in. są "ujajeni" kredytem na całe życie
>>>> (mieszkanie na studia dziecku kupili w Wawce, a ono po studiach nie chcąc
>>>> samo się finansować uciekło na następne do Holandii i utrzymują je w tej
>>>> Holandii - dorosłe, pod trzydziestkę - gwoli scisłości).
>>>> Mają ciągle miny na kwintę i ciągle komuś czegoś zazdroszczą na prostej
>>>> zasadzie - że ciągle ktoś gdzieś ma coś lepszego niż oni. Nie potrafią się
>>>> z niczego cieszyć tym sposobem. Chore.
>>>>
>>>>> w ogóle nie mają przyjaciół,
>>>> Już nie. Odkąd "przyjaciele" poszli na emerytury i już nie mogą niczego
>>>> załatwić, poszli w odstawkę.
>>>>
>>>>
>>>>> ciągle się kłócą
>>>> Tak, ciągle na siebie wrzeszczą. Nawet w codziennych sprawach - to
>>>> potworne.
>>>>
>>>>> a dzieciom jeść nie dają.
>>>> No nie - dają forsę. Dziecko uciekło do Holandii.
>>>>
>>>>> A, i do kościoła nie chodzą.
>>>>>
>>>> Ano nie chodzą...
>>> To po co była ta cała wyprawa do nich? Celem było podziwianie mieszkania
>>> po remoncie, czy chodziło o to, żeby im dupy obrobić w internecie,
>>> wyjaśnij proszę, bo nie kumam.
>>
>> Nie wyprawa - zostałam wciągnięta z ulicy, zawitawszy do nich w innej
>> sprawie.
>>
>> Co do "obrabiania dupy" - nie podaję danych osobistych, wiec i tak nie ma
>> znaczenia, komu, co i czy rzeczywiscie obrabiam. Podobnie mogę podac opis
>> dowolnego mieszkania i ludzi. To zwykła relacja, jakich miliony wszędzie.
>> Więc bardzo proszę bez posądzeń.
>
> To co napisałaś jak piasek między zębami, strasznie mi trzeszczy. Nie
> lubię czegoś takiego i tyle.

Prawda czasem kole i trzeszczy. Ot co.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 40 ... 80 ... 86


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Merlot czy Kadarka
Umówmy się na związek...
Re: Urojeniowa interpretacja pewnych faktów...
bzykanko czy pacierz
e-coli a przesady

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »