Data: 2015-04-23 18:16:13
Temat: Re: Ojciec i matka!
Od: gazebo <g...@...bo>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-04-23 o 18:08, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
> news:mhb3qt$fmc$1@dont-email.me...
>> W dniu 2015-04-23 o 13:22, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 23 Apr 2015 10:36:31 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
>>>> news:mha9vc$cs8$1@dont-email.me...
>>>>> W dniu 2015-04-23 o 09:03, Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
>>>>>> news:mha4f6$q35$3@dont-email.me...
>>>>>>> W dniu 2015-04-23 o 08:46, Chiron pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
>>>>>>>> news:mh9ug1$a54$1@dont-email.me...
>>>>>>>>> W dniu 2015-04-22 o 19:40, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Typowe.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> to co napisalem wystarczy, skoro nie pamietasz babki, ktora jako
>>>>>>>>> singiel adoptowala dziecko to po co ci ta wiedza, wolisz omijac
>>>>>>>>> pewne
>>>>>>>>> kwestie bo ci nie pasuja
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zgodnie z praktyką polskiego prawa: adopcja przez singla możliwa
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> tylko w wypadku szczególnym- np starsza, pełnoletnia siostra (brat,
>>>>>>>> ciotka, inna bliska rodzina) adoptuje nieletnich po śmierci
>>>>>>>> rodziców.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> dawaj przepisy
>>>>>> "Zgodnie z praktyką polskiego prawa"
>>>>>>
>>>>>> przeszliśmy z małżonką cały etap szkolenia w tym zakresie (bo
>>>>>> takie jest
>>>>>> wymagane). Nie jestem prawnikiem- moge tylko przekazać to, czego się
>>>>>> dowiedziałem podczas kilkumiesięcznego szkolenia. Są też różne
>>>>>> fora dla
>>>>>> rodzin zastępczych (na których się kiedyś udzielałem)- jeśli jesteś
>>>>>> zainteresowany tematem szerzej- tam pytaj. I jeszcze jedno- o ile
>>>>>> Polska
>>>>>> jest krajem bezprawia, w którym sędziowie decydują o tym, czy ktoś
>>>>>> popełnił przestępstwo- o wykroczeniach nie mówiąc (bo taka jest
>>>>>> polska
>>>>>> praktyka sądownicza)- to sędziowie sądów rodzinnych w szczególe
>>>>>> rządzą
>>>>>> się jakby byli bogami. Ich decyzje są nawet niezaskarżalne.
>>>>>>
>>>>> czego nie rozumiesz ze slowa 'przepisy'?
>>>>
>>>> To raczej czego Ty z określenia "praktyka prawa". Napisałem tak
>>>> wyraźnie, a
>>>> Ty pytasz o przepisy. Co przez to chcesz powiedzieć? Czy może to, że
>>>> jak
>>>> (jako singlowi, i to załóżmy- po 40 roku życia)- nawet nie przyjmą
>>>> Cię na
>>>> kursy rodzin przyspasabjających- to się odwołasz? No ale same kursy
>>>> nie są
>>>> ujęte w przepisach- to może po prostu zgłosisz się po dziecko- i jak Ci
>>>> odmówią- to się odwołasz? A ja spytam: a do kogo? Wniesiesz skargę
>>>> konstytucyjną? Decyzję może podjąć sędzia sądu rodzinnego. A ona (on)-
>>>> spuści Cię do kanału. Co właściwie chcesz udowodnić?
>>>
>>>
>>> Bingo.
>>>
>> wam sie sady z ZUSem myla
>
> Czy Ty masz jakąś swoją, specyficzną definicję pojęcia: konkretnie?
>
idz do sadu i powiedz, ze spuscil cie do kanalu
--
gazebo
|