Data: 2011-02-18 12:09:52
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar wrote:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ijjh0j$1u5$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Vilar wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ijhav5$ju1$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>>
>>>> Zachorowalność osób które mają bliźniaka jednojajowego ze schi nie
>>>> jest równa 100%. Zatem powinny istnieć czynniki środowiskowe które
>>>> wyzwalają genetyczne predyspozycje do schi. Spotyka się rózna
>>>> oszacowania - nawet ok 60% procent to najwyższe wskaźniki ze znanych
>>>> mi badań. Jeśli tak, to istnieją czynniki odpowiadające za stan 40%
>>>> osób, które nie dopuściły do rozwinięcia sie u nich schozofrenii,
>>>> mimo genetycznej "niemal identyczności". To jest maksymalna
>>>> szacowana skuteczność leczenia gdybyśmy znali te czynniki i mogli
>>>> "cofnąć się w czasie" czyli innymi słowy zastosować profilaktykę -
>>>> nie dopuścic do rozwinięcia się choroby.
>>>>
>>>> pozdrawiam
>>>> vonBraun
>>>>
>>>
>>> Wiesz co mnie tu zastanawia?
>>>
>>> Wielkość próbki, na której przeprowadzono badania.
>>> Tzn. liczba par bliźniaków, w których jedno zachorowało na
>>> schizofrenię, a drugie nie.
>>> Masz jakieś dane?
>>>
>>> MK
>>>
>> Minimalna liczba osób w jednym badaniu zwykle nie spada poniżej 30.
>> Wybrałem 1 badanie, które podawało najwyższy stwierdzony wskaźnik
>> genetyczny(60%) aby się asekurować. W podręczniku który wykorzystałem
>> porównywane jest 8 badań. Średni procent z nich uzyskany to 28%. Jeśli
>> każde miało minimalną sensowna liczbę uczestników to dane pochodzą od
>> minimum 280 osób.
>> Nawiasem słyszałem o innym ciekawym adopcyjnym badaniu w którym
>> rodziny oceniano pod względem stylu wychowania. Po wydzieleniu rodzin
>> w których stosowane były "agresywne" metody wychowawcze oraz
>> "przyjacielsko łagodne" na podstawie badań psychologicznych okazało
>> się że wskaźnik zachorowalności dzieci mających rodzica
>> schizofrenicznego różnił się o 10 procent. Tak więc nawet i dzisiaj
>> umiemy zapobiec 10% schizofrenii tylko poprzez znane metody
>> psychologiczne - pomijam farmakologię.
>>
>> pozdrawiam
>> vonBraun
>>
>
> Nie bierz proszę tego absolutnie do siebie, bo chciałabym żeby wyniki
> powyższych badań były takie, a nawet lepsze.
>
> Ro co mnie nurtuje, to skąd oni wzieli te 30 par jednojajowych
> bliźniaków, z których jedno było chore na schozofrenię.
> No nurtuje mnie.
> Bliźniacy jednojajowi nie wystepują często w naturze (może ostatni
> częściej ze względu na leki hormonalne, ale wtedy to chyba i tak
> "dwujajeczni"). Więc "hmm".
>
> MK
>
Weź sobie kilkadziesiąt lat na przestrzeni których badania sie ukazują,
kilkadziesiąt krajów, w tym niektóre wielkości Stanów Zjednoczonych z
ponad 200 milionami ludności, z tego 1 % chorych na schi.
vB
|