Data: 2009-02-22 13:23:30
Temat: Re: Okiem i piórem Isabel..[nie będę z muchamy walczył]
Od: "Saulo" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R<t...@n...sieciowy>
news:gnrh1b$614$1@news.onet.pl
[...]
> Co na to były polityk i obecny konsultant bankowy?
[...]
Szef klubu Platformy pytany, czy po Marcinkiewicz mógłby zastąpić Tuska na
stanowisku szefa rządu, kiedy ten wystartuje w wyborach prezydenckich, albo
zostać jednym z ministrów, stwierdził: - najlepiej, gdyby gdzieś na chwilę,
być może dłuższą, zniknął.
- Jest zbyt wiele spekulacji, i zupełnie niepotrzebnych zdarzeń, które
stawiają go w złym świetle, mimo że ma swój dorobek w życiu politycznym -
powiedział Chlebowski. I dodał: - Marcinkiewicz, jako były premier jest w
dwuznacznej sytuacji. Ten bank to największy spekulant złotym na polskim
rynku. Wiemy, jak to się odbija na oszczędnościach Polaków i
przedsiębiorcach.
Zdaniem posła Eugeniusza Kłopotka były premier powinien zrezygnować z pracy
w banku, który spowodował zwiększenie kryzysu w Polsce. - Powinien
powiedzieć: dziękuję, rozstajemy się. To jest oczywiste - podkreślił polityk
PSL.
O konieczności rezygnacji ze strony Marcinkiewicza mówił też poseł PiS
Tadeusz Cymański. - Wiarygodność Marcinkiewicza - z różnych względów - jest
osłabiona. A całą sprawę (spekulację złotym) trzeba sprawdzić - powiedział
Cymański.
Wtórował mu prezydencki minister Michał Kamiński. - Sytuacja jest
niezręczna. I dziwię się, że Marcinkiewicz się oburza, że zadaje mu się
takie pytania (o spekulację - red.), skoro publicznie się chwalił, że
pracuje w tym banku. Zwłaszcza, że zabiega o to, by ciągle być osobą
publiczną - powiedział prezydencki minister.
Saulo
|