Użytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bpad0c$ir4$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Adamo Il. napisał:

> No tak, wybacz, w takim tonie nie mamy co dyskutowac...

Faktycznie, nie jestem "optymalny" to dostaje bana:P

> Chleb jest kolo serow....ach zapomnialam ,ze faceci widza tylko TO, co
> jest na wysokosci ich wzroku.

to ciekawe, normalnie olśniło mnie:D

> Przepraszam,nie zwrocilam uwagi nie tylko na diete ale i na PŁEĆ.
> A swoja droga ja chleba ani zwyjklego ani optymalnego juz w ogole nie
> jem.Odzwyczailam sie.

Ale ja też nie jem chleba i co z tego? Jadam mniej więcej raz na tydzień/
dwa "chleb amerykański" czyli taki ciemny przyprawiony z cukrem;)))
rodzynkami, smakuje doskonale z masełkiem:) Częściej zdarza mi się jeść
golonkę niż chleb, bo tego drugiego nie lubię, nawet nie musiałem się
odzwyczajać:)

> Wiem, wiem, tluszcz mi w glowie poprzewracal polkule.Tyle,ze ja w
> sklepie widze WSZYSTKO.I tym sie roznimy.
----------------------------

Skoro Ty W SKLEPIE WIDZISZ WSZYSTKO, to zaraz do tego wrócimy, a co do
pierwszego zdania kłócił się nie będę, wszak Ty wiesz najlepiej;)

> Widzisz, i to nie jest kwestia DIETY.Widzimy to, co chcemy zobaczyc.
> Homary tez widzialam.Ceny nie.DLaczego?Bo nie planuje ich kupowac.Nie
> umiem przyrzadzic.Wiec cena nie zostala zauwazona

No więc jak to jest z tym, co wcześniej napisałaś? "ja w sklepie widzę
WSZYSTKO" - "wszystko" oryginalnie dużymi literami? Bo ja widziałem cenę
homarów, choćby ze względu na to, że jest to największa cena w tym
sklepie... wysokość cyfer to jakieś 30-40cm, trudno poprostu nie zauważyć.
Piszesz rzecz oczywistą, że widzimy to, co chcemy zobaczyć, wcześniej pisząc
wiadomo co:P mąki sojowej (jest chyba takie coś?) też nie widziałem, choć
wiem że są tego typu artykuły, a ty widziałaś mąkę sojową albo granulat
sojowy?

A widziałaś jogurt BAUER migdałowo-makowy B4,13 T5,14 W13,82,wczoraj kupiłem
i właśnie jem, jest cudowny:)))

Pozdrawiam,
Adam Il.

ps. a mnie widziałaś? może byłem akurat, w epi bywam codziennie;))