Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "tweety" <t...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Date: Tue, 17 Sep 2002 09:26:18 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 47
Message-ID: <am6l82$884$1@news2.tpi.pl>
References: <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host21-2.master.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1032247362 8452 217.98.65.21 (17 Sep 2002 07:22:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Sep 2002 07:22:42 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:21417
Ukryj nagłówki
Witam;
Wiesz, moja mama zawsze powtarzała to co mówiła jej matka czyli: nie wtrącaj
sie w cudze zycie bo narobisz sobie wrogów. Bezwględu na sytuację trzymaj
sie od tego z daleka bo złych posłanców nikt nie lubi. Moim zdaniem
cokolwiek zrobisz będzie źle, bo:
- powiedzenie jej moze zrobic z ciebie wroga, tym bardziej jesli jej mąż
powie: no coś ty kochanie i wyprze sie wszystkiego
- nawet jesli sie przyzna to obróci ją przeciwko Tobie.
To jest ich życie i ich sprawa, nie wiesz czy ona sie nie domysla a moze
własnie sie domysla i zastanawia co zrobic?? Ja bym nie zrobiła nic, to jest
ich zycie i ich sprawa, jak napisałas sama przescieradłem nie jestes a to co
widziałas moze byc czyms innym niz ci sie wydaje a to co znajomi mówia tez
moze byc czyms innym.
Podam Ci przykład z własnego zycia. Nie tak dawno pisałam, ze w mojej pracy
ktos rozgłosił plotke, ze rzekomo napisałam jakis pamietnik i ktos go
znalazł i tam było napisane, ze obraziłam wielu ludzi i ktos usilnie
rozpowiadał, ze zakochałam sie w swoim poprzednim szefie i z nim spałam.
Sytuacja ciekawa bo:
- poprzedni szef w wieku mojego męza, przystojny, bogaty
- w rzekomym pamietniku napisane, ze z nim spałam
- czyli wiarygodne.
I teraz pomysl sobie, ze ktos donosi jego zonie albo mojemu męzowi te plotke
i jak oni sie czują?? A to była jedna wielka kompletna bzdura a mogła
narobic duzo szkody. Wiec powiem taik:
moim zdaniem nie powinnas sie wtracac bo mozesz narobic wiecej szkody niz
pozytku. Postaw sie w sytuacji swojej kolezanki wolałabys aby ktos trzeci
cie informował o takim stanie rzeczy??
Ja zrobiłaby, chyba, jedną rzecz: poszłabym do meza mojej kolezanki i
zapytała wprost czy to prawda co ludzie mówią i czy nie lepiej zeby on jej
to powiedział niz ktos trzeci.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea9.000001e1.3d85db6b@newsgate.onet.pl...
(...)
|