Data: 2006-08-27 22:58:28
Temat: Re: On z miasta, ona ze wsi-malzenstwo?
Od: Marcin Ciesielski <m...@o...nospam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
do_mi wrote:
> Milosc nie zna granic - jezeli sie naprawde kochaja,
> to jakie to ma znacznie, kto gdzie mieszka?
Niestety to przysłowie można między bajki włożyć. Prawdą jest tylko to, że
dwojgu zafascynowanym sobą ludziom na początku znajomości wydaje się, że to
nie ma znaczenia. Kiedy fascynacja osłabnie, ujawniają się
niekompatybilności związane z pochodzeniem, wykształceniem etc. - i
pojawiają się problemy, oskarżenia, kłótnie, żal.
Z badań psych. wynika, że samo pochodzenie nie ma znaczenia, o ile obydwie
osoby nie różnią się wykształceniem, poziomem intelektualnym, brakiem lub
istnieniem naleciałości regionalnych w języku, którym się posługują,
kulturą osobistą itp. cechami. To samo dotyczy rodzin tych osób, jeśli
któraś z tych osób ma choćby umiarkowany kontakt z rodziną
partnera/partnerki (nie ma wpływu, jeśli jest on nikły lub żaden).
--
Subscribe news:pl.sci.neuronauki
|