Data: 2005-05-28 16:37:03
Temat: Re: Onanizm a wzrok
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wieczoru Sat, 28 May 2005 18:19:51 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Piotr Kasztelowicz,
a następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> hmm, upojny weekend z kobieta (takze zona) moglby prowadzic
> do oslepniecia strasznie. Najwieksi kochankowie powinni byc
> ociemniali ...
Kto wie, moze sa? ;)
I dlatego jak sie takowy trafi i za szybko nie oslepnie to niemal do
historii przechodzi - np. Casanowa czy niejaki Tulipan? ;)
Swoja droga to moze "badania" dowodzace rewelacji w pierwszym poscie byly
prowadzone, kurcze, na jakichs eeee.... bardzo dorodnie obdarzonych przez
nature gosciach ;) - ze im wzwod powodowal niedotlenienie nerwow wzrokowych
;)
Jak czlowiek nagle straci z obiegu z 3 litry krwi to moze i nerwy wzrokowe
mu sie przeciaza ;)
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|