Data: 2003-05-08 07:02:49
Temat: Re: Opinie.
Od: "zielsko" <4...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-05-08 użytkownik patix napisał :
>
> zielsko <4...@h...pl> wrote in message ...
> >Dnia 03-05-07 użytkownik patix napisał :
> >
> >
> >> ok , jesli mozna sie wtracic (?? )
> >>
> >> czym rozni sie myslenie magiczne
> >> od niemagicznego ??
> >
> >Hi dobre pytanie.
> >"Jego zdaniem korzenie praktyk i myślenia magicznego sięgają do
>
> no dobrze , ale co zmysleniem niemagicznym ???
> na ten temat nic ???
O.K. No to zrobmy tak.
> co to znaczy myslenie racjonalne (nie mylic
> z racjonalnym uzasadnieniem wyniku myslenia ) ??
> ....
>
> >Przyklad chcesz sie umowic z przyjacielem na kolacje i miast sie
> >zorientowac czy ma on na to ochote i ew. gdzie mozecie sie spotkac
> >idziesz do pani Stasi, ktora Ci poradzi.
> >
> >Czytelne? W zasadzie niby nic sie nie stalo wykonalas dzialanie ktore
> >prawdopodobnie obnizylo napiecie zredukowalo lek bo pani Stasia
> >powiedziala Ci ze mozesz sie umowic.
> >Ale.... :)
>
> jakie ale ? , twoja intuicja/podswiadomosc
> nie dala odpowiedzi (nie wnikamy teraz
> dlaczego tak jest )
;) a co jak pani Stasi krysztalowa kula powiedziala ze nie powinnas sie
z nim umawiac bo jak tak zrobisz to bedziesz nieszczesliwa. Ty sie nie
spotykasz on idzie do parku poznaje jakas kobiete i raczej sie juz z
Toba nie umowi ;) Ty sie otym dowiadujesz myslisz sobie pani Stasia
miala racje itd. Mam dalej gdybac? Czy problem jakim bylo umowienie sie
z kolega zostal rozwiazany? Sprobowalas sie umowic?
>wiec jesli problem
> wymaga rozwiazania trzeba je znalezc gdzie
> indziej - moze byc i u pani Stasi :)))
Ale nie sprobowalas go rozwiazac, pozostalas na etapie chcenia nie
rozwiazywania.
> czy bardziej racjonalne byloby sie
> zamartwiac i nic nie robic ?
Dobre ;) Fajne podejscie. No tu usiadz na przejsciu dla pieszych i
siedz racjonalnie bo nboisz sie potracenia. :)
> >> czym rozni sie bezmyslne czytanie horoskopu
> >> od bezmyslnego czytania definicji z encyklopedi ??
> >
> >Nie rozumiem jak mozna roznicowac dwie takie same czynnosci :)
> >W takim przedstawieniu niczym :)
>
> ja natomiast nie rozumiem jak mozna roznicowac
> myslenie na magiczne i niemagiczne ?
Dlaczego idzie o sposob podejscia do rozwiazania problemu.
Zalozmy ze chcesz pojechac na wakacje.
Niemagicznie: liczysz ile masz pieniedzy, ile urlopu zestawiasz to z
roznistymi ofertami i wybierasz badz zostsajesz w domu;)
Magicznie: rzucasz moneta.
To jak logiczne czy nie ;)
> albo ktos mysli ( po co zestawiono te pytania
> obok siebie) albo nie :))
Domysla sie domysla. Ale chcialby aby adwerszarz jasno cos precyzowal ;)
Bo poki co zapytalas mnie czym sie rozni przechodzenie z zamknietymi
oczmi przez autostrade od chodzenia z zamknietymi oczami po gzymsie.
W zasadzei niczym.
> >Ale chcialbym jednak do Antonovskiego wrocic.
> >Dla niego wazne jest by jednostka postrzegala swiat jako zrozumialy,
> >sterowalny i by widziala sens podejmowania dzialan. I pod tym
> wzgledem >zastanawiam sie czy w ramach tworzenia poczucia
> zrozumialosci swiata >swiata mozna by w tej kncepcji umiescic rowniez
> takie nielogiczne >wyjasnianie, ktore jednak spelnia funkcje
> wyjasniajaca.
>
> jakie nielogiczne ?
> wyjasnienie musi byc logiczne
No nie calkiem mozesz miec poczucie ze jest logiczne gdy takie byc nie
musi i wlasnie o to mi idzie w rozumieniu sensownosci i sterowalnosci.
> choc przeciez wiadomo ,ze samo
> myslenie raczej nie ma nic wspolnego
> z logika :)))))))))
;)
Pozdrawiam.
zielsko
--
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
|