Opryszczka typ II a ciąża

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2007-05-08 06:36:16

Temat: Opryszczka typ II a ciąża
Od: "Robert" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Zaszliśmy z żoną w ciążę, potem okazało się, że żona ma opryszczkę na
narządach płciowych.

Podobno jest to niebezpieczne dla ciąży i dziecka.

Czy ktoś coś wie na ten temat?

Mam się bać?

Pozdrawiam

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-05-08 15:41:55

Temat: Re: Opryszczka typ II a ciąża
Od: "gabiL" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robert"

Niebezpieczne jest w trakcie porodu, teraz trzeba po prostu wyleczyc.
Ginekolog pewnie cos doradzi. Poki co witaminy, wit C, malo stresow.

zycze zdrowia,
GL

> Witam
>
> Zaszliśmy z żoną w ciążę, potem okazało się, że żona ma opryszczkę na
> narządach płciowych.
>
> Podobno jest to niebezpieczne dla ciąży i dziecka.
>
> Czy ktoś coś wie na ten temat?
>
> Mam się bać?
>
> Pozdrawiam
>
> Robert
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-05-09 08:22:38

Temat: Re: Opryszczka typ II a ciąża
Od: "Robert" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

> Niebezpieczne jest w trakcie porodu, teraz trzeba po prostu wyleczyc.
> Ginekolog pewnie cos doradzi. Poki co witaminy, wit C, malo stresow.

Z tego co wiem, to nie tylko w czasie porodu :-(

Pozdrawiam

R

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-05-09 19:29:32

Temat: Re: Opryszczka typ II a ciąża
Od: "gabiL" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robert" <k...@w...pl>

> Z tego co wiem, to nie tylko w czasie porodu :-(
Ja mialam to w czasie I ciazy ale ginekolog powiedzial,
ze to spadek odpornosci, samo zniknie, trzeba sie wzmacniac,
jakies aktimele itp. W ogole zdarzalo mi sie czesto, dopoki
nie zrobilam sobie kuracji rutocal-em (w ciazy raczej inne witaminy),
i przeszlo.

Nie martwcie sie na zapas.

--
Pozdrawiam serdecznie
Gabi