Data: 2003-10-12 18:30:38
Temat: Re: Optymistycznie:)(DŁUGIE!)
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"EvaTM" <e...@i...pl> wrote in message
news:bmc3e0$3li$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Odpowiedź na pytanie o to, co się właściwie stało ze społeczeństwem,
> dlaczego biernie przyjmuje ustrojowe choroby i na co dzień stara się
odciąć
> od "złej polityki", prezentując wobec niej swój wstręt i potępienie, jest
> znacznie trudniejsze od diagnozy działania systemu napędzanego przez
> polityków. W dużym stopniu jest to pytanie o polską inteligencję w
szerokim
> sensie - o jej istnienie i sposób społecznej obecności czy raczej
> nieobecności.
Zostawiam ten fragment, abys przeczytala sobie go uwaznie powtornie.
K. pisze, ze odpowiedz ta jest t r u d n a. Tobie zas, Evo, odpowiedzi
przychodza nadzwyczaj latwo i wszystkie sa na "nie".
Czy jakiekolwiek spoleczenstwo moze sobie p o z w o l i c na taka
postawe?????
Tutaj, to juz mamy cacko:
> "Milczą kręgi uniwersyteckie. Milczą intelektualiści różnego kalibru,
chociaż
> ta naukowo-intelektualna czołówka inteligencji była niedawno jeszcze
> zaczynem społecznego, obywatelskiego przebudzenia".
Klasyczny przyklad paranoi: facet odzywa sie w toczacej sie dyskusji,
artykulujac przy tym, ze intelektualisci m i l c z a! Jak to "milcza"????
Przeciez on sam - i intelektualista i wcale nie milczy! A i podaje konkretne
nazwiska innych zupelnie niemilczacych? Coz, wiec wlasciwie i komu, zarzuca
pan K. ( byle pozarzucac, p o n a r z e k a c!)
Kilka innych uwag:
Unia Wolności, partia, która wyrosła z owego
> obywatelskiego potencjału, jest w stanie rozkładu i zaniku.
Jak czytam, UW znowu rosna notowania, rozklad to ona ma juz chyba z a
soba i powoli opat5ruje rany - nie?
> Dlaczego zabrakło obywatelskiego ducha?
Coz to niby jest ow, "obywatelski duch"? Moglby mi to ktos tak na ludzki
przetlumaczyc?
A poza tym, to wlasciwie nigdzie sie z Krzeminskim nie zgadzam, ale to NTG,
wiec rozwijac nie bede.
O konkretach dyskutowac nie ma co, one po prostu sa. Interesujace moga byc
wiec tylko mechanizmy i procesy. Te jednak, wole kiedy sa poruszane ze
znacznie skromniejszym ladunkiem swietego przekonania o wlasnej nieomylnosci
niz to, ktore wyczytuje w artykule. Musze zajrzec do wspomnianego art.
Spiewaka, to facet, ktorego wysoko cenie.
Kaska
|