Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
l!niusy.onet.pl
From: "" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Orzecznictwo ZUS
Date: 11 Sep 2003 23:39:45 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 46
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <bjqn7l$2am$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1063316385 16059 192.168.240.245 (11 Sep 2003 21:39:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Sep 2003 21:39:45 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.25.213.240, 213.180.130.11
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.01; Windows NT 5.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:118773
Ukryj nagłówki
> Zawsze jestem podatny na usmiech kobiety:-))))))
Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć :-D
> Wg odpow. przepisow
A właśnie, jakie przepisy to wszystko precyzują? W której ustawie/rozporządeniu
to znajdę?
> orzecznikiem ZUS moze byc specjalista II stopnia z
> dziedzin: choroby wewnetrzne, chirurgia, neurologia, ginekologia ( moze cos
> zapomnialem...? ). Natomiast podczas orzekania zawsze moze orzecznik
> skierowac ( ale nie musi !!! ) do konsultanta ZUS - specjalisty w danej
> dziedzinie, ktora uwaza za znaczaca lub decydujaca w sferze orzeczenia.
> Zwlaszcza, jesli dokumentacja mu przedstawiona. lub opisany w niej stan
> zdrowia budzi watpliwosci.
Aha, to na razie by się zgadzało, orzecznikiem była spec. chorób wewnętrznych i
anestezjologii, a odesłała do ortopedy. Ale zdziwienie budzi fakt wpisania w
rozpoznaniu "nerwicy sytuacyjnej". Przez obu lekarzy.
> U mnie ok. 75%
> odwolan sad orzeka na korzysc pacjenta, co swiadczy o totalnym
> nonszalanctwie, jesli nie powiedziec tendencyjnosci w uwalaniu chorych przez
> ZUS.
Pocieszyłeś tymi 75% :-)
Sprawa poszła już do sądu. Nawet biorąc pod uwagę moją stronniczość i
ignorancję w temacie widzę sporo uchybień w całym tym postępowaniu o przyznanie
renty. Właściwie wygląda na to, że prócz życzliwości zabrakło tym lekarzom i
wiedzy (lub dobrej woli). Dlatego pytam, czy orzecznik musi mieć jakąś
konkretną specjalność.
> z szerokim ( bo przeciez nie pieknym, taki maja tylko kobiety ) usmiechem
Eee tam! Daj linka do jakiegoś swojego uśmiechniętego zdjęcia i pozwól mi samej
to ocenić ;-)
> casus:-)
Marta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|