« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-25 09:23:28
Temat: Orzeł na śniegu i drętwienie nógWywinęłam wczoraj wieczorem orła na oblodzonym i zaśnieżonym chodniku.
Widok był zapewne malowniczy, bo zachowałam się dokładnie jak w gagu
filmowym - lekko mnie podrzuciło do góry i zamiast kłapnąć na zadek,
wylądowałam na twardym plecami (głównie dolną częścią pleców). Wczoraj nie
czułam nic.
Dziś rano boli mnie kręgosłup (to zrozumiałe), ale czuję też ból, mrowienie
i drętwienie w obu udach (a na pewno nimi nie uderzyłam o chodnik).
Czy to normalne po takim potłuczeniu ?
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-25 09:25:41
Temat: Re: Orzeł na śniegu i drętwienie nógidiom wrote:
> Czy to normalne po takim potłuczeniu ?
Przewróciłem się w życiu nie raz - nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło -
lepiej zgłoś się do lekarza...
--
(o< -- Imię: Nieznane
//\ -- Nazwisko: Nieznane
V_/_ -- Email: Nieznany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-25 10:09:08
Temat: Re: Orzeł na śniegu i drętwienie nóg> Czy to normalne po takim potłuczeniu ?
>
> pozdrawiam
>
> Monika
>
ciesz się, że zyjesz. Jakbyś pierdyknęła łbem o krawężnik....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-25 10:29:56
Temat: Re: Orzeł na śniegu i drętwienie nóg
Użytkownik "prawda_w_oczy_kole" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ct55u7$os7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ciesz się, że zyjesz. Jakbyś pierdyknęła łbem o krawężnik....
O, dziękuję za tę jakże merytoryczną uwagę. Od razu widać lekarza z
długoletnią praktyką :D
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-25 13:02:01
Temat: Re: Orzeł na śniegu i drętwienie nógidiom wrote:
> Użytkownik "prawda_w_oczy_kole" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:ct55u7$os7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> ciesz się, że zyjesz. Jakbyś pierdyknęła łbem o krawężnik....
>
>
> O, dziękuję za tę jakże merytoryczną uwagę. Od razu widać lekarza z
> długoletnią praktyką :D
>
> Monika
Ehh, niekoniecznie musi się to skończyć tragicznie. Moja ciocia miała
taki wypadek kilka ładnych lat temu, utworzył jej się krwiak, miała
trepanacje, a mimo to dzisiaj ma 80 lat i nieźle się trzyma :) Niestety
życie jest nie do końca sprawiedliwe, bo lekarz który uratował jej życie,
już nie żyje :(
--
Pozdrawiam
Maciek C
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-27 01:08:41
Temat: Re: Orzeł na śniegu i drętwienie nógidiom napisał(a):
> Wczoraj nie czułam nic.
Skoro nic nie czułaś to wystąpił paraliż.
Ale w jakiej części ciała nic nie czułaś ? W udach ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |