Data: 2011-05-10 09:30:42
Temat: Re: Osama bin Laden nie żyje - czy naprawdę wszystko jest OK ?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iqatsk$pho$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:9b640747-8f06-49f0-ba61-ccfcf98494dd@bl
1g2000vbb.googlegroups.com...
> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Spiskowa-teoria-dzi
ejow,2,ID426994383,n
> Króciutkie- możesz zerknąć i się odnieść?
u Korwina:
>>Wg dra Pieczenika ibn Ladin wcale nie zginął w Tora-Bora, tylko zmarł
w 2001 r. na ,,zespół Marfana". CIA nie ujawniła tego, bo zniknąłby
znakomity pretekst do inwazji na Irak i Afganistan. A udawali, że żyje -
by dostawać pieniądze na Jego ściganie. I teraz był świetny moment -
odwróciło to uwagę od kłopotów ze sfałszowaną metryką p.Prezydenta... <<
a tu:
> >A republikańscy politycy dla odmiany oskarżyli Obamę o to, że
publikując akt urodzenia chce.. odwrócić uwagę od poważnych problemów.
Mitt Romney, kandydat do republikańskiej nominacji na prezydenta,
zatweetował: ,,Prezydent Obama powinien pokazać raczej plan walki z
bezrobociem". A szef Narodowego Komitetu Republikanów Reince Preibus
dodał w CNN: - Pożyczamy cztery i pół miliarda dolarów dziennie, a
prezydent bardziej się przejmuje aktami urodzenia.<<
http://www.tvn24.pl/0,1701403,0,1,powinno-byc-murzyn
-metryka-obamy-sfalszowana,wiadomosc.html
Niezły ubaw, co? ;)
====================================================
=================================================
To oni tak mówią w tej chwili. Gdyby ktoś potrafił udowodnić, że nie urodził
się w USA- to pewno ci sami ludzie, którzy teraz mówią, ze to nieważne ta
metryka- usunęli by go w trymiga- zgodnie z prawem. Jednak, jeśli chodzi o
gospodarkę czy politykę zagraniczną, a także wewnętrzną (choć mniej)- to
Obama niczego sensownego nie uczynił. Daje tylko szoł pod hasłami "USA-
zmiany!" To polityk do którego przywykliśmy w Polsce- tam jednak samo
opakowanie nie wystarcza. Facet powinien się jeszcze czymś wykazać- oprócz
nieudolności. Praktycznie niczego nawet nie próbuje zrealizować z obietnic
wyborczych- Stalker pisał, ze nie udało mu się zlikwidować Guantanamo. Nie
napisał tylko, że to jedno próbował zrobić- wykazując się nieudolnością, a
gdy chciał sobie wytrzeć gębę republikanami (oni to zrobili- zrzucić
odpowiedzialność na nich, pociągnąć kilku z nich do odpowiedzialności)- to
republikanie zablokowali go w parlamencie.
W dniu przysięgi Obamy ukazał się wywiad z byłym doradcą prezydenta Reagana-
opowiadał, co to za jeden, ten Obama. Gorszy czerwony s...syn niż Clinton. I
to się sprawdza
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|