Data: 2005-08-05 03:43:21
Temat: Re: Osłabienie, słabość w nogach... co jeszcze zbadać?
Od: Josef Morko <j...@x...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@p...onet.pl wrote:
> Witam,
>
> wprawdzie doskonale sobie zdaję sprawę, że należy się diagnozować u
> lekarza, ale wygląda na to, że chwilowo nie mają oni pomysłu... (a może są
> oszczędni w przepisywaniu badań). Otóż od 2,5 miesiąca odczuwam ogólną
> słabość, tak "jakbym miał zasłabnąć" a oprócz tego osłabienie w nogach, z
> uczuciem jakby zmęczenia mięśni tuż nad kolanami. Właściwie jest to objaw
> stały, rzecz jasna jest to dla mnie sytuacja tyleż niepokojąca co
> niekomfortowa.
>
> Dotychczas zdążyłem przebadać sobie 2 razy krew (badania ogólne, z
> ręcznymi rozmazami) i mocz - absolutnie wszystko w normie. Jony (Na,Ca,K)
> idealnie. Ponadto EKG, krzywą cukrową, prześwietlenie płuc oraz tarczycę
> (THF,T3,T4) - znowuż wszystko bez zarzutów. Neurolog powiedział, że moje
> objawy są niecharakterystyczne i należy czekać. Tylko ile ja mam czekać
> tak się czując?? Po drodze zażywałem naproxen (bez żadnego efektu) a teraz
> od 2 tyg. pramolan (bo jeden z pomysłów, że to na tle nerwowym) ale też
> bez efektów.
>
> Co teraz powinienem zrobić? Wiem, że takie "niekonkretne" coś trudno się
> diagnozuje, ale ja nie mogę tak funkcjonować... choć wydaje się wszystkim,
> że mogę.
>
> Pozdrawiam,A.
>
>
Moze zmierz sobie cisnienie tetnicze krwi?
Pozdrawiam
Waldek
|