Data: 2008-11-14 15:56:46
Temat: Re: Osoba inteligentna emocjonalnie
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Hekate" <m...@o...pl> wrote in message
news:e02de8df-60c6-4a32-bd0e-f99690c9d96b@q26g2000pr
q.googlegroups.com...
"
A ta histeria to jest właśnie to lekkie przegięcie,
które nie jest może zbyt piękne, ale - że tak powiem -
wpasowane w konwencję. ;)
"
To umowmy sie tak - dla Ciebie lekkie przegiecie,
dla mnie obrzydliwe zachowanie.
To jest kwestia odbioru jego zachowania.
Ja to tak odbieram.
"
Michnik programowo balansuje na krawędzi, bo ma taką
osobowość.
"
Tak, zgoda.
A na pokazanie ze klamie, bez kontroli przekroczył krawędz,
hamulce puściły i wpadł
w histerie. Po paru sekundach sie opamiętał.
Nie widze tutaj inteligencji emocjonalnej.
--------
Masz racje, ze to pewien konwencja z jego strony.
(a wlasciwie nie konwenacja tylko sposób reagowania).
Ale w takim razie musielibyśmy uznać że rzucenie się
na kogoś z pięściami, czy wpadniecie w furię i krzyk np. na pracownika,
to też inteligencja emocjonalna. Bo to też jest jakaś konwenacja.
(czy na pewno niekontrolowana złość czy histeria to konwenacja?).
Nie za bardzo sie z tym zgadzam.
Pozdrawiam,
Duch
|