Strona główna Grupy pl.soc.rodzina w markecie :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

w markecie :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2002-01-03 02:55:05

Temat: Odp: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marynatka <m...@f...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:r...@4...com..
.

: Kajam sięuniżenie - już ustawiony.
: Od razu przemiło czyta sięTwoje posty :))))))))))))))
:-D
Ladnie to tak na chlopa krzyczec? Ech, narobi kobieta halasu, a
pozniej przeprosi i juz facet czuje sie nie wiadomo jak doceniony,
choc bilans na zero wyszedl :-D

Glosno sie smiejacy, choc moze to i pora taka :-)))
didziak ;-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2002-01-03 03:23:19

Temat: Odp: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> w wiadomości do
grup dyskusyjnych

: A wiesz, że można mieć jak najbardziej legalne mp3?
Oczy-wiscie, ze wiem - tylko coz to za mp3 nieznane? Ja wole takie
popularne, slynne :-)))

: >Zabawimy sie w dyskusje nt. sensu praw autorskich? Chyba nie,
bowiem
: >jest to OT - powiem jednak w skrocie, ze IMVHO rownie absurdalne
byloby,
: >gdyby lekarzowi placic za kazdy przezyty dzien zycia - z tytulu
tego,
: >ze nas wyleczyl... w koncu sprawil, ze zyjemy :-)
: Przestałbyś się leczyć, gdybyś musiał tak płacić?
Nie zrozumialem? Wytknalem tylko absurd 'logiki' placenia wysokich sum
za cos, za co _prawdziwy_ autor dostal juz dawno pieniadze... Sam
absurd, nie zas bunt przeciw temu.
Odpowiem, bo nie widze w tym nic sprzecznego. Leczylbym sie, uwazajac
to za idiotyzm jednak. Leczylbym sie, bo drogie mi zycie - tutaj
jednak sa nieco inne priorytety :-)) Wiec placic naprawde wysokich sum
(dopoki bede mogl) nie zamierzam :-) Jesli cos uwazam za bezsens, to -
jesli to bedzie wazne - dostosuje sie, jesli zas nie - nie ugne karku
:-)
Mam nadzieje, ze jasno to wytlumaczylem? :-)

: >O ile sie nie myle, programisci dawno dostali swoje honorarium za
: >program, a artysci - za plyte. Teraz kokosy kreci firma
software'owa
: >/wytwornia fonograficzna.
: Mylisz twórcę (muzyka (ale muzyka -- twórcę, a nie muzyka
studyjnego, który
: gra za bezpośrednie pienądze)) z wyrobnikiem (programistą).
Nie - poruszylem tutaj oba te aspekty. Nie pomylilem, idea taka sama -
on podpisuje z gory kontrakt na tyle i tyle (albo dostaje stala
place - czy za stawianie Pasjansa, czy za genialna aplikacje), a
reszte kasuje 'fabryka'. Widzisz jakas sprzecznosc?

: >I zeby nie bylo zludzen - gdyby mnie bylo stac, kupilbym plyte CD z
: >muzyka czy softem. Niestety, tak nie jest...
: Śmiem napisać, że myślę, że wątpię.
Twoj poglad - masz do niego prawo :-)
Mozesz mi wierzyc albo nie - gdyby taka plyte CD mozna bylo kupic np.
za 10 pln, albo softa za powiedzmy... 50 pln, kupilbym... rajcuja mnie
te ksiazeczki, swiecidelko, txty piosenek czy ksiazeczki +oryginalne
pudeleczko... :-)

: >Wszyscy wiemy, ze koszt wyprodukowania CD waha sie w granicach 1
pln
: >(zaokraglilem :->), nieprawdaz?
: Wiesz ile jest wart dobry samochód jeżeli liczyć go jako złom?
Pokretny argument - dobry samochod _nie_jezdzi_ tak samo jak zlom o
tej samej wadze. A CD chodzi. Dzwieku na nim nie ma, ale nie
pociskajmy bzdur, ze owa cena to realny koszt 'produkcji muzyki' jest
:-) Jest to kwota, na ktorej bogaci sie wylacznie firma fonograficzna.
A temu sie sprzeciwiam jak moge :-).

: >Chyba jestem zlodziejem okradajacym zlodzieja :-) Jesli rozdaje
jeszcze
: >dobra (np. na Otoczeniu sieciowym :->) to jestem taki maly Robin
Hood,
: >prawda? :-))
: Nie.
Oczywiscie, ze nie - tam stoi duzo emotikonow :-)P
To moze taki maly Don Kichot? :-DDD no podbudujcie mnie choc troche
:-)P

: Pozdrawiam i FUT stosowny ustawiam
A rowniez pozdrowionka dla calej rodzinki :-)
Moze EOT? Mozna tak w nieskonczonosc chyba...

Majacy kiedys ogromna ochote poswiecic hologramami z oryginalow przed
oczami pieknej kobiety (i skromnie powiedziec: "Oj, taka tam malutka
kolekcja"),
didziak :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2002-01-03 03:38:37

Temat: Odp: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marynatka <m...@f...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

: I taki jeden z drugim ma umieć pociągnąć mp3? nie mówiąc o
znalezieniu
: serwera z mp3 :)))))))
Jak moglas pomyslec, Marzenko, ze sciagam mp3 przez siec?! Przeciez to
NIELEGALNE! Ja tylko tak zartowalem, wiesz...
Dobrze, powiem Ci prawde... ech... znowu rozszyfrowany :-(
Widzisz, ja szukam zony przez siec... bo to babcia mi naraila, ze
'jendernet to przyszlosc'
To o to mnie chodzi, ze tu jest duzo mlodych kobiet... no i ja - wsrod
tych wszystkich mlodych i pieknych kobiet - chcialem wyjsc na takiego
twardziela, rozumiesz... takiego, co kpi sobie z prawa, ale widze, ze
wszyscy mi uwierzyli...
Dlatego ja sie musze przyznac... troszke pofantazjowalem, dalem sie
uniesc nastrojowi chwili... ja... ja naprawde tego teraz zaluje...
bo... teraz... nikt mnie nie bedzie... lubiaaaaaaal!

: no ale do rzeczy - są ludzie co słuchają mp3, są ludzie (w
: przeważającej mniejszości) co nie słuchają.
Ja czasem tylko slucham, ale tylko czasem, u kolegi, ale on to w ogole
taki bandzior jest, ja to sie go troche boje, bo on czesto brzydko
mowi... ale za sluchanie chyba nic mi nie grozi?!

: Ja tam słucham mp3 - i na dokładkę mam jeszcze piosenki dla dziecka
w
: mp3, i właczam muzyczkę i śpiewamy rodzinnie (mó mąż kiepskawo
trochę,
: ja też nienajlepiej ale dziecku się podoba ;)))))
A to uwazaj... moj sasiad kiedys tez tak zle spiewal i na niego
doniosl drugi sasiad... i jak ja w oknie siedzialem, to slyszalem, ze
Ci policjanci, co spadli sasiada ze schodow to krzyczeli: Empe czy Ci
sie zachcialo?! I co Ci takie male dziecko pomoze, ze mu sie podoba?
Naucz sie spieeewac dooobrze... kazdy sasiad moze kiedys stracic
cierpliwosc...

: Marzena Szalenie Wesoła Dziś
Zakrecony jak sloik na zime,
didziak ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2002-01-03 04:13:28

Temat: Odp: w markecie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tambylec <k...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

: Świetnie! Robię tak samo i doprawdy dziwią mnie niektórych posty.
: Taka moralność na "luzie" jest bardziej niebezpieczna niż jewne
: zdeklarowanie się by jej nie przestrzegać.
Primo: Za glupi jestem na to - mozna jasniej?
Znaczy sie, ze lepszy gorliwy satanista niz niepraktykujacy katolik?
:-)))
Secundo: Osadziles Wasc, gdzie zacz argumenty zatem, iz na luzie
moralnosc owa? Nie pytam bynajmniej z powodu nieslusznosci owego
epitetu - jedynie popracujmy nad _uzasadnieniami_, miast swiatobliwych
jedynie wyrazow obrzydzenia ;-) (brawo Ania Bj`o`rk :-))) za
komentarz!)

: Bo Bóg WIE CO ROBI dając mi coś lub nie.
Pewnie pokrece w tresci, ale istota bedzie dobra.
Byla taka stara (siakos taka grecka czy cus, moze Ezopa?) bajka o
chlopie, ktoremu woz ugrzazl w blocie. Chlop zaczal biadolic i wznosic
rece do Herkulesa, slawnego mocarza, aby ten mu pomogl. Rozlegl sie
glos: Podsyp zwawo kola zwirem! .... Podkarm konie nieco, niech
odpoczna! .... A teraz z bicza je potraktuj i zakrzyknij na nie! ....
Kiedy chlop wyjechal i z radoscia w te dzieki do Herkulesa modlitwy
zanosic zaczal, glos powiedzial: Sam sobie pomogles, nic ja nie
zrobilem...

I tak na koniec - czy pokrzykiwanie: "Masz racje! Tez jestem
sprawiedliwy i mnie to wnerwia!" jest tak calkiem na miejscu? :-)
Faryzejskie nieco, skoro o religie sie opieramy :-))
"A gdy Wy czynicie dobro, nie robcie tak, jak to robia faryzeusze, na
rogatkach ulic, zeby ich widziano - zaprawde powiadam Wam, odbieraja
zaplate swoja (...) niech nie wie lewica, co czyni prawica".
To taka moja parafraza, nie cytowalem doslownie, ale moge... gdybym
sie w czyms pomylil :-D

W markecie? Coz pan plecie! W zeszlym roku, w maju, widzialem ja w
tramwaju! :-)
Zdecydowanie kopniety, NTGowato-OTowaty teraz,
didziak ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2002-01-03 04:30:22

Temat: Odp: w markecie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych

: Czy tu jest jakaś wojna?
: Tu nie o to chodzi, wygrać lub przegrać wojnę z ideałem, ale o to,
by siebie
: doskonalić, bo można... trzeba tylko chcieć... Żeby zechcieć to
trzeba
: wiedzieć, że tak jak jest jest źle i że można inaczej... Nie chodzi
naprawdę
: o to by walczyć...

Dobrze - pozwol, zeby inni sami _zechcieli_.
Z tego co widzielismy, 'inni' zostali wyzwani od najgorszych, tonem
dyskusji przygieci do ziemi (epitetami tym bardziej) i _bynajmniej_
nie "zacheceni", jak Ty to teraz opisujesz...
Mi to przypomina bardziej wsadzanie sila dziecku do ust szpinaku albo
inna, rownie 'edukacyjna' metode (tu uprzejmy usmiech sztywnej
guwernantki) majaca na celu tylko doskonalenie sie pod kazdym wzgledem
:->

No - chyba wyszlo kulturalnie, choc mialem odpisac jednym zdaniem:
A lyzka na to "niemozliwe"! :-)

didziak :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2002-01-03 08:46:21

Temat: Re: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

W dniu Thu, 3 Jan 2002 04:23:19 +0100, osoba określana zwykle jako
didziak pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>: Pozdrawiam i FUT stosowny ustawiam
>A rowniez pozdrowionka dla calej rodzinki :-)
>Moze EOT? Mozna tak w nieskonczonosc chyba...

Dlatego ustawiłem FUT stosowny, który pozwoliłeś sobie zignorować
(a właściwie posłać mi maila oraz zapostować tutaj). Na maila Ci
odpowiedziałem. Ale tutaj grupy zaśmiecał nie będę.
Powiem tylko krótko -- poczytaj ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych
bo piszesz lekkie bzdury w niektórych miejscach.

Pozdrawiam i FUT poster ponownie
--
Mariusz Kruk mailto:M...@e...eu.org http://epsilon.eu.org/
____________________________________________________
_________________________
Niejeden baran zostaje czarną owcą.
(Wojtek Moszko)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2002-01-03 09:08:05

Temat: Re: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 2 Jan 2002 23:46:06 +0100, podpisując się jako "Ewa"
<e...@b...wroc.pl>, napisałeś (aś) :

>Intuicja mi mówi,

Nie chcę być niemiła ale do mojej osoby Twoja intuicja na nic sięzda -
uwierz mi - jestem nieszablonowa :)))))))))))

Marzenka Nieszablonowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2002-01-03 09:11:24

Temat: Re: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 3 Jan 2002 04:38:37 +0100, podpisując się jako "didziak"
<d...@g...pl>, napisałeś (aś) :

>: I taki jeden z drugim ma umieć pociągnąć mp3? nie mówiąc o
>znalezieniu
>: serwera z mp3 :)))))))
>Jak moglas pomyslec, Marzenko, ze sciagam mp3 przez siec?! Przeciez to
>NIELEGALNE! Ja tylko tak zartowalem, wiesz...

Chyba CIę pokocham ;))))))))

>Dobrze, powiem Ci prawde... ech... znowu rozszyfrowany :-(
>Widzisz, ja szukam zony przez siec... bo to babcia mi naraila, ze
>'jendernet to przyszlosc'
>To o to mnie chodzi, ze tu jest duzo mlodych kobiet... no i ja - wsrod
>tych wszystkich mlodych i pieknych kobiet - chcialem wyjsc na takiego
>twardziela, rozumiesz... takiego, co kpi sobie z prawa, ale widze, ze
>wszyscy mi uwierzyli...

:))))))
Ja jestem fajna kobieta, jeszcze młoda, ładna, szczupła...tylko męża
już mam :)))))))))))))) hehehehehe


>Dlatego ja sie musze przyznac... troszke pofantazjowalem, dalem sie
>uniesc nastrojowi chwili... ja... ja naprawde tego teraz zaluje...
>bo... teraz... nikt mnie nie bedzie... lubiaaaaaaal!

Ja Ciębędę lubiała - dopóki mi nie zaleziesz za skóre :)))))))


całą resztę wycinam ale rozbawiła mnie setnie
Marzenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2002-01-03 09:36:33

Temat: Re: w markecie :-)
Od: "Ola Joachimowska" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Blanka <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a10379$16n$...@n...onet.pl...
>
> > Mysle, ze musicie teraz uwazac by nastepnym razem nie wydarzylo sie cos
> > podobnego. Jesli syn bedzie chcial cos miec ze sklepu to wytlumaczcie
mu,
> ze
> > trzeba za to najpierw zaplacic.
>
> To dziecko ma mniej niż półtora roku.
Nigdzie nie bylo napisane, ze dziecko ma poltora roku.

> Mam synka w podobnym wieku i
> abstrachując od całej sytuacji i tematu dyskusji, stwierdzam, że trudno by
> mi było przeprowadzić z nim rozmowę jaką proponujesz.
Mysle, ze rozmawiac trzeba niezaleznie ile dziecko zrozumie. Trzeba tez
dawac przyklad dobrych zachowan juz od najmlodszych lat.

> Nie odniosłam również wrażenia, że maluch działał intencyjnie. Znów
odwołuję
> się do wieku oskarżonego.:-))))
Ja nigdzie nie napisalam, ze maluch dzialal intencyjnie. Po prostu schowal i
juz. Ale moze zapamietac, ze jak nastepnym razem bedzie w sklepie to tez cos
sobie schowa. Pewnie, ze nic wielkiego sie nie stalo ale mysle, ze w
przyszlosci rodzice pwinni jednak pilnowac by sytaucja sie nie powtorzyla.
Bo jak sie zacznie bunt dwulatka i on sobie wymysli, ze bedzie chcial co
jakis czas cos sobie "zabierac" ze sklepu to dopiero sie zacznie polka. A
jak zapamieta, ze sie placi przy kasie to nie wpadnie by sie klocic o takie
cos. I bedzie mozna tez potem wytlumaczyc dlaczego nie mozemy czegos kupic,
bo po protu nie mamy pieniazkow i nie mozemy za to zaplacic. Jest szansa, ze
zbuntowany dwulatek to zrozumie.

> Ludzie nie popadajmy w obłęd.
Nie sadze zebym popadala w obled. Sadze, ze tlumaczyc trzeba od zawsze.
Pozdrawiamy,
Ola z rodzina
GG1967507
Gdynia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2002-01-03 11:31:13

Temat: Odp: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
napisał:s...@r...eps
ilon.eu.org...

: Dlatego ustawiłem FUT stosowny, który pozwoliłeś sobie zignorować
: (a właściwie posłać mi maila oraz zapostować tutaj). Na maila Ci
: odpowiedziałem. Ale tutaj grupy zaśmiecał nie będę.
: Powiem tylko krótko -- poczytaj ustawę o prawie autorskim i prawach
pokrewnych
: bo piszesz lekkie bzdury w niektórych miejscach.
Uslyszalem cos zgola przeciwnego od osoby, ktora siedzi w branzy
muzycznej, ale... nie znam sie moze ;-)
Odpowiem rownie tresciwie - po nawsadzaniu komus zawsze fajnie jest
powiedziec: FUT, EOT i temu podobne - zastosowalem ten sam chwyt,
podobniez jak i Ty... :-)
Z tym, ze jesli sie mamy za poprawnego politycznie, nie odpowiadamy na
zarzuty, tylko piszemy _sam_ EOT :-)
Ja sie nie mam za takowego, zawsze bylem czarna owca (jak z tego
sig'a) :-) Ty widze, ze owszem - chcesz byc za takiego brany ;-)

No offence, po prostu mnie smieszy nieco taka obluda - albo koniec,
albo ciagniemy dalej :-) nie - to i to...

Ale - ja sie nie znam pewnie :-)

Zasmiecajacy, ale chyba juz ostatecznie tutaj - powiedzial bowiem juz
wszystko,
didziak :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chyba mi zaczyna odbijać:-)
Wychowanie
INFO: lista dyskusyjna pl-soc-rodzina
Oooooo, ile znajomych twarzy:)
Swieta, swieta i po...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »