Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ostrzezenie corki.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ostrzezenie corki.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 91


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2006-04-10 19:18:40

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> szukaj wiadomości tego autora

bazzzant wrote
news://news.tpi.pl:119/6807.000000fd.443a9a0f@newsga
te.onet.pl

>>Przemysław Dębski wrote
>>w news://news.tpi.pl:119/443a5886$0$8067$f69f905@mamut
2.aster.pl
>>
>>
>>[...]
>>> Komar ów, nieświadomy był tego co czyni - kierował nim
>>> nieświadomy instynkt przetrwania obiawiający się
>>> łaknieniem krwi. W rezultacie miast podciąć wędke,
>>> zamachnąłem się na komara - co za tym idzie ryby nie
>>> złowiłem. Komar mi to uniemożliwił.
>>[...]

>>Ponieważ Aicha nie wyraziła się jasno dodam:
>>Dla ścisłości, to nie był "komar" - samce komara spijają
>>nektar z kwiatków i nikomu nic złego nie czynią
>>(por. wzorem Q-B: http://pl.wikipedia.org/wiki/Komarowate).
>>Krew piją tylko SAMICE.
>>Padłeś po prostu ofiarą ich spisku zmierzającego do
>>rozmnożenia się. Los komarzych samców niech będzie dla
>>Ciebie ostrzeżeniem!
>>
>>pozdrawiam
>>vonBraun


> Jeśli jednak by na chwilę przyjąć punkt widzenia
> potencjalnie niezłowionej ryby, okazuje się że w
> rzeczywistości doszło do triumfu biologicznie uzasadnionej
> krwiożerczości komarzycy nad próbą realizacji haniebnie
> atawistycznego instynktu łowieckiego Przemka.

> Mógł przecież nabyć tego śledzia w Biedronce.
Coooo??? A próbowałeś kiedyś czegoś kupionego w
Biedronce???? Miał zginąć wskutek spożycia takiego śledzia w
strasznych męczarniach????? Tak. Kolejny post potwierdzający
moją teorię o spisku samic. Przyznaj się Bazzzant - jesteś
samicą? /to pytanie retoryczne- tylko prosze mi tu nie
odpowiadać!!!/

Spisek samic jest faktem. I nie zawsze kończy się na próbie
otrucia samca - jak powyżej, często przestępstwo takie w
istocie ma miejsce. Trucie samca przez samicę u pewnego
gatuneku motyli to chleb powszedni!!!! Samica dla
dokończenie rozwoju gonad potrzebuje krwi zwierząt, ale po
najedzeniu nie może latać, aby się zabezpieczyć przed
wrogami umie rozsiewać skrzydłami ostre kryształki bardzo
trującej substancji powodującej śmierć wszystkiego co się
rusza (w tym samca, który zwabiony jej zapachem przylatuje
aby kopulować). /zasłyszane/

Zbrodnicze samice posuwają się nawet do KASTRACJI samców
(jakież pokłady freudowsko-psychoanalityczno-
kanibalistyczno-kastracyjnej agresji muszą lec (legnąć???
cholera nie wiem) u podłoża takiego sadyzmu!!! Oto np.
królowe (samice) pszczoły urywają genitalia WSZYSTKIM samcom
które ośmielają się z nimi kopulowac (te zaś w następstwie
giną). Zaraz potem sprzymierzone z królowymi
półsamice-robotnice usuwają jeszcze pozostałości (wiadomo
czego) z odwłoka królowych aby te mogły zastawić swą
śmiertelną pułapkę na kolejne, niczego nieświadome samce!!!!

Do rangi metafory samczego losu urasta los samców pająka
ptasznika (i prawdopodobnie wielu innych pająków) które w
99% przypadków kopulacji są zjadane po kopulacji. Jakaż
nienawiść musi kierować samicami, które dodatkowo zjadają ok
50% nieśmiało zalecających się samców ZANIM jeszcze dojdzie
do CZEGOKOLWIEK!!!

Ciekawym co czuje modliszka zjadając głowę samcowi (co
nawiasem mówiąc jeszcze zwiększa u niego intensywność
kopulacji). Oto dobitny przykład na to w jakim samica ma go
poważaniu i CO tak naprawdę jest dla niej ważne!!!

Znany jest wszystkim żałosny los samców chomika syryjskiego:
Samica żyje w zgodzie z samcem tylko w okresie godowym. Po
zapłodnieniu samiec natychmiast oddala się w obawie o swoje
życie!!!! A czy któraś z samic wzruszyła się kiedykolwiek
losem samca łososia, który po zapłodnieniu ikry ginie z
wycieńczenia? Nie! One spokojnie odpływają dalej produkować
swoje jajeczka. Jest jescze nawet taki jakiś mały
zwierzaczek (przypominał szczurka, diabeł wie co to za
gatunek, widziałem w jakimś National Georgaphic). W
okresie godowym dostaje on ajbla na tle kopulacji z jak
największą liczbą samic, biega więc po dżungli od samicy do
samicy aby zapłodnić jak najwięcej z nich, zapomina o
jedzeniu i piciu i po kilku dniach ginie z wycieńczenia (bo
ile można wytrzymać jeśli cały organizm nastawiony jest na
heroiczną kopulację i wytwarzanie komórek rozrodczych?).
Pewnie zaraz jakieś samice powiedzą mi, że sam sobie winien,
ale kto, pytam się jeszcze raz: KTO go do tego
sprowokował???

Przykładów takich jest więcej, pominę tu (zbyt dobrze znany
mi, a o ileż tragiczniejszy) los samca gatunku Homo aby się
niepotrzebnie nie stresować i nie przyśpieszać tego co
nieuniknione. Konlkudując: Uważam, że już najwyzszy czas aby
poniżane, przepędzane, zamęczane, trute, kastrowane i
zjadane żywcem samce wszystkich gatunków zjednoczyły się i
zrobiły z tym wreszcie porządek.

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2006-04-10 19:20:33

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" napisał:

> Wiem, ze naduzycie emocjonalne zostalo dokonane na moich
> dzieciach i mam milczec, chronic przestepce?

Zgłaszanie przestępstw po kilkunastu latach od powzięcia o nich
wiadomości jest z prawnego - i czysto logicznego -punktu widzenia
nieco podejrzane, nie uważasz?

Pozdrawaim - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2006-04-10 19:25:53

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "LeoTar" <l...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> w sztuce walki bywam niezła.

>> A jak sie czujesz na niwie pokojowej?

> Bardzo dobrze. Tyle, że niewielu zadaje sobie tyle trudu, aby sie
> przedrzeć przez mury obronne. Albo nie wiedzą _CZYM_ je zburzyć :)

Jestes pewna siebie, ale powinnas uwazac, nie lekcewazyc rozmowcow.:)

Pozdrawiam
LeoTar
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/

> Pozdrawaim - Aicha
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2006-04-10 19:26:23

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "vonBraun" napisał:

> Ciekawym co czuje modliszka zjadając głowę samcowi (co
> nawiasem mówiąc jeszcze zwiększa u niego intensywność
> kopulacji). Oto dobitny przykład na to w jakim samica ma go
> poważaniu i CO tak naprawdę jest dla niej ważne!!!

Jak to co? Smakowite chrupiące białko z chityną :) Prawie jak rytualny
kanibalizm u ludzi.

Pozdrawaim - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2006-04-10 19:28:54

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" napisał:

> Trzeba uswiadomic samcow z kim maja do czynienia.:)

No sorry, ale bez nas się nie rozmnożycie :P

> Ewolucja to tylko wymysl niedoskonalego Człowieka w
> fazie przejsciowej do doskonalosci.

Ewolucja to nie wymysł, tylko proces. I nikt nie wie, co tak naprawde
ma na celu. I czy w ogóle jakikolwiek cel posiada. Podobnie jak
istnienie naszego gatunku :)

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2006-04-10 19:33:20

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "LeoTar" <l...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "LeoTar" napisał:

>> Wiem, ze naduzycie emocjonalne zostalo dokonane na moich
>> dzieciach i mam milczec, chronic przestepce?

> Zgłaszanie przestępstw po kilkunastu latach od powzięcia o nich
> wiadomości jest z prawnego - i czysto logicznego - punktu widzenia
> nieco podejrzane, nie uważasz?

Przestepstwa przeciwko dzieciom to tak jak przestepstwa przeciwko ludzkosci i
nie wydaje mi sie by ktorykolwiek sad podzielil Twoje stanowisko. A poza tym
pisalem o tym znacznie wczesniej, naglasnialem sprawe. Tyle tylko, ze w
zdominowanym przez kopbiety sadzie rodzinnym niczego nie wskoralem. Bo wiadomo,
ze reka reke myje, reka reke kryje. Panie sedziny i prokuratorki postepuja ze
swoimi dziecmi dokladnie tak samo wiec musialyby sie wpierw one wygrzebac z tego
babskiego interesu przemocy domowej. A to jest sprawa bardzo oporna bo
wymagajaca rezygnacji z wladzy sprawowanej za pomoca seksu.

Pozdrawiam
LeoTar
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/


> Pozdrawaim - Aicha


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2006-04-10 19:39:24

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "LeoTar" <l...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Trzeba uswiadomic samcow z kim maja do czynienia.:)

> No sorry, ale bez nas się nie rozmnożycie :P

I vice versa. In vitrio na razie zbyt malo efektywne a z klonowaniem sprawa sie
rypla.:)


>> Ewolucja to tylko wymysl niedoskonalego Człowieka w
>> fazie przejsciowej do doskonalosci.

> Ewolucja to nie wymysł, tylko proces. I nikt nie wie, co tak naprawde
> ma na celu. I czy w ogóle jakikolwiek cel posiada.

Celem jest samoswiadomosc Bytu


> Podobnie jak istnienie naszego gatunku :)

Kroczek ostatni w samouswiadomieniu Bytu-Czlowieka.:)

Pozdrawiam
LeoTar
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/

> Pozdrawiam - Aicha


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2006-04-10 19:47:28

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e1dtu2$gcj$1@inews.gazeta.pl...

> Znaczy sie jezeli nie bylem w stosunku do niej sadysta to.. precz mi z
> oczu?
> :) Prawdopodobnie masz wiele racji bo zgadza sie to rowniez z moja teoria
> (sadyzm,masochizm, homoseksualizm, pedofilia). Jezeli nie wierzysz
> zapoznaj
> sie z tym co napisalem w 1996. Oczywiscie jezeli wystarczy Ci cierpliwosci
> bo
> troche sie tego nazbieralo. Chetnie poslucham potem co bedziesz mial mi do
> powiedzenia.

Każdy posiada w głowie nieświadomy "obraz" kobiety i mężczyzny - oraz
"obraz" relacji między nimi. Zdaję sobie sprawę, że kluuuuu Twoich wywodów,
dotyczy tak naprawdę sposobu powstawania tych obrazów. Jak to mamusia tatę
traktowała, jak to tatuś mamusię traktował, jak mamusia się zachowywała, jak
tatuś się zachowywał, jak dziecię to widziało - i jak zapomniało konkret
tego co widziało, a skutki widzenia pozostały w nieświadomości jako "obraz"
k&m będący później nieświadomym wzorcem dla dorosłego już dziecia. Ładnie
Cię streściłem ? :))

To teraz moje :)
Gdy minie euforia wilekiej miłości polegającej na chodzeniu za rękę, dymaniu
się na ławce w parku itd. zaczyna się dostrzeganie pryszczy na dupie :) Co
to konkretnie oznacza ? Ano oznaczo to iż zaczyna się postrzegać
partnera/partnerkę nie w kontekście codziennych czynności związanych z
trzebiotaniem. Zaczyna się postrzegać poprzez pryzmat nieświadomego "obrazu"
ideału - na zasadzie _różnicowej_. Jak wiadomo porównanie czegokolwiek do
ideału, zawsze da wynik stawiający w gorszym świetle owe cokolwiek :)

Dwie postawy. Aktywna i pasywna.
Jeżeli ktoś w sposób aktywny wywołuje jakieś sytuacje, oznacza to, iż chce
czerpać korzyści z tych sytuacji. Zawsze. Choćby ze zdroworozsądkowego
postrzegania, konsekwencje takiego postępowania wyglądały na niekorzystne -
z całą pewnością można przyjąc iż dla osoby prowokującej są one postrzegane
jako korzystne.

Jeśli ktoś "robi" z Ciebie skurwiela - to oznacza to, że skurwiel jest
uzupełnieniem Ciebie do nieswiadomego ideału. Inaczej: Ty+skurwiel = ideał.
Niestety nie da się być skurwielem na zawołanie. Nie da się kobicie obić
mordy na zawołanie - udając pełne zaangażowanie w tej czynności. :) Ona
wyczuje podstęp :) Do bycia gwałcicielem trzeba mieć odpowiednie
predyspozycje mentalne :)
Skoro, jak zostało ustalone powyżej, nieszczere obicie mordy nie załatwia
sprawy - nalezy doprowadzić do sytuacji w której obicie mordy będzie jak
najbardziej szczere i będzie wynikało z głębokiej potrzeby serca :)

I teraz najciekawsze.
Zdaje się, że nieraz pisałeś o jakimś kurewstwie, czy też prostytucji ... no
w każdym razie o przemocy, której uzywają prawie wszystkie kobiety ... a
dokładnie jedna :) Zobacz jak ją postrzegasz :) No zobacz :)
Ona wprost i bez ogródek _pokazuje_ Ci swój ideał.

Wybacz, że tak bez studiowania Twojej twórczości z przed 1996 :)

--
pozssdrafiam fższyskich polaków
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2006-04-10 20:17:51

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "LeoTar" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):

> Każdy posiada w głowie nieświadomy "obraz" kobiety i mężczyzny - oraz
> "obraz" relacji między nimi. Zdaję sobie sprawę, że kluuuuu Twoich wywodów,
> dotyczy tak naprawdę sposobu powstawania tych obrazów. Jak to mamusia tatę
> traktowała, jak to tatuś mamusię traktował, jak mamusia się zachowywała, jak
> tatuś się zachowywał, jak dziecię to widziało - i jak zapomniało konkret
> tego co widziało, a skutki widzenia pozostały w nieświadomości jako "obraz"
> k&m będący później nieświadomym wzorcem dla dorosłego już dziecia. Ładnie
> Cię streściłem ? :))

Stresciles zaledwie znikomy fragment tego co jest zawarte w moich tekstach.
Zapomniales calkowicie o jednym o wychowaniu seksualnym, ktore stanowi clue
wszystkiego, esencje naszej wiedzy potrzebnej do podtrzymania gatunku.
Poruszam przede wszystkim problem zakazu inicjacji dzieci wsrod rodzicow i co
z tego wynika.


> To teraz moje :)
> Gdy minie euforia wilekiej miłości polegającej na chodzeniu za rękę, dymaniu
> się na ławce w parku itd. zaczyna się dostrzeganie pryszczy na dupie :) Co
> to konkretnie oznacza ? Ano oznaczo to iż zaczyna się postrzegać
> partnera/partnerkę nie w kontekście codziennych czynności związanych z
> trzebiotaniem. Zaczyna się postrzegać poprzez pryzmat nieświadomego "obrazu"
> ideału - na zasadzie _różnicowej_. Jak wiadomo porównanie czegokolwiek do
> ideału, zawsze da wynik stawiający w gorszym świetle owe cokolwiek :)

Stadium poczatkowe to bardzo intensywna manipulacja,ktorej celem jest
przyciagniecie partnera, ktorego sobie samiczka upatrzyla. Tak, tak to samice
dokonuja wyboru partnerow w taki sposob aby samcom wydawalo sie, ze to oni
wybieraja. A pozniej samiczka manipuluje tak by nagiac samczyka do wzorca
mezczyzny, ktory wyniosla z domu rodzinnego, upodobnic go do swego ojca. Bo
taki wzorzec ma zakodowany. I to przede wszystkim jako obiektu seksualnego.


> Dwie postawy. Aktywna i pasywna.
> Jeżeli ktoś w sposób aktywny wywołuje jakieś sytuacje, oznacza to, iż chce
> czerpać korzyści z tych sytuacji. Zawsze. Choćby ze zdroworozsądkowego
> postrzegania, konsekwencje takiego postępowania wyglądały na niekorzystne -
> z całą pewnością można przyjąc iż dla osoby prowokującej są one postrzegane
> jako korzystne.

Jakies konkrety moze, za duzo ogolnikow.:)


> Jeśli ktoś "robi" z Ciebie skurwiela - to oznacza to, że skurwiel jest
> uzupełnieniem Ciebie do nieswiadomego ideału. Inaczej: Ty+skurwiel = ideał.
> Niestety nie da się być skurwielem na zawołanie. Nie da się kobicie obić
> mordy na zawołanie - udając pełne zaangażowanie w tej czynności. :) Ona
> wyczuje podstęp :) Do bycia gwałcicielem trzeba mieć odpowiednie
> predyspozycje mentalne :)

Nie sadze by celem dzialalnosci samicy bylo upodobnienie samczyka do
skurwiela. Raczej chce go podpuscic aby potem mogla zrzucic nan poczucie winy,
Chyba slyszales o manipulowaniu pozuciem winy mezczyzn przez kobiety. Wkazdej
kryzysowej sytuacji kobieta gra role slabszego, pokrzywdzonego osobnika by
wzbudzic sympatie otroczenia a zarazem zniechecic otoczenie do mezczyzny.


> Skoro, jak zostało ustalone powyżej, nieszczere obicie mordy nie załatwia
> sprawy - nalezy doprowadzić do sytuacji w której obicie mordy będzie jak
> najbardziej szczere i będzie wynikało z głębokiej potrzeby serca :)

Traktuj blizniego swego jak siebie samego: Czy lubisz miec morde obita?


> I teraz najciekawsze.
> Zdaje się, że nieraz pisałeś o jakimś kurewstwie, czy też prostytucji ... no
> w każdym razie o przemocy, której uzywają prawie wszystkie kobiety ... a
> dokładnie jedna :) Zobacz jak ją postrzegasz :) No zobacz :)
> Ona wprost i bez ogródek _pokazuje_ Ci swój ideał.

Nie, nie Kolego. Nie jedna lecz WSZYSTKIE, z ktorymi mialem okazje rozmawiac
szczerze. A najszybciej przyznaja sie do takich praktyk te najprostsze.
Wyksztalcone skrzetnie ukrywaja te prawde (czytaj: chowaja sie za
psychologicznymi mechanizmami obronnymi)


> Wybacz, że tak bez studiowania Twojej twórczości z przed 1996 :)
Bez przestudiowania nadal bedziesz wypisywal rzeczy niedokonczone, i bardzo
powierzchownie traktowal przemoc domowa (domestic violence). Radze jednak bys
chociaz troche dowiedzial sie o tych tekstach, wtedy mozemy wymienic poglady.
:) Na poczatek polecam teksty o inicjacji seksualnej dzieci a potem inne,
bardziej filozoficzne.

Pozdrawiam
LeoTar
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2006-04-10 20:53:09

Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "bazzzant" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun:
> Coooo??? A próbowałeś kiedyś czegoś kupionego w
> Biedronce???? Miał zginąć wskutek spożycia takiego śledzia w
> strasznych męczarniach????? Tak. Kolejny post potwierdzający
> moją teorię o spisku samic. Przyznaj się Bazzzant - jesteś
> samicą? /to pytanie retoryczne- tylko prosze mi tu nie
> odpowiadać!!!/
>
> Spisek samic jest faktem. I nie zawsze kończy się na próbie
> otrucia samca - jak powyżej, często przestępstwo takie w
> istocie ma miejsce. Trucie samca przez samicę u pewnego
> gatuneku motyli to chleb powszedni!!!! Samica dla
> dokończenie rozwoju gonad potrzebuje krwi zwierząt, ale po
> najedzeniu nie może latać, aby się zabezpieczyć przed
> wrogami umie rozsiewać skrzydłami ostre kryształki bardzo
> trującej substancji powodującej śmierć wszystkiego co się
> rusza (w tym samca, który zwabiony jej zapachem przylatuje
> aby kopulować). /zasłyszane/
>
> Zbrodnicze samice posuwają się nawet do KASTRACJI samców
> (jakież pokłady freudowsko-psychoanalityczno-
> kanibalistyczno-kastracyjnej agresji muszą lec (legnąć???
> cholera nie wiem) u podłoża takiego sadyzmu!!! Oto np.
> królowe (samice) pszczoły urywają genitalia WSZYSTKIM samcom
> które ośmielają się z nimi kopulowac (te zaś w następstwie
> giną). Zaraz potem sprzymierzone z królowymi
> półsamice-robotnice usuwają jeszcze pozostałości (wiadomo
> czego) z odwłoka królowych aby te mogły zastawić swą
> śmiertelną pułapkę na kolejne, niczego nieświadome samce!!!!
>
> Do rangi metafory samczego losu urasta los samców pająka
> ptasznika (i prawdopodobnie wielu innych pająków) które w
> 99% przypadków kopulacji są zjadane po kopulacji. Jakaż
> nienawiść musi kierować samicami, które dodatkowo zjadają ok
> 50% nieśmiało zalecających się samców ZANIM jeszcze dojdzie
> do CZEGOKOLWIEK!!!
>
> Ciekawym co czuje modliszka zjadając głowę samcowi (co
> nawiasem mówiąc jeszcze zwiększa u niego intensywność
> kopulacji). Oto dobitny przykład na to w jakim samica ma go
> poważaniu i CO tak naprawdę jest dla niej ważne!!!
>
> Znany jest wszystkim żałosny los samców chomika syryjskiego:
> Samica żyje w zgodzie z samcem tylko w okresie godowym. Po
> zapłodnieniu samiec natychmiast oddala się w obawie o swoje
> życie!!!! A czy któraś z samic wzruszyła się kiedykolwiek
> losem samca łososia, który po zapłodnieniu ikry ginie z
> wycieńczenia? Nie! One spokojnie odpływają dalej produkować
> swoje jajeczka. Jest jescze nawet taki jakiś mały
> zwierzaczek (przypominał szczurka, diabeł wie co to za
> gatunek, widziałem w jakimś National Georgaphic). W
> okresie godowym dostaje on ajbla na tle kopulacji z jak
> największą liczbą samic, biega więc po dżungli od samicy do
> samicy aby zapłodnić jak najwięcej z nich, zapomina o
> jedzeniu i piciu i po kilku dniach ginie z wycieńczenia (bo
> ile można wytrzymać jeśli cały organizm nastawiony jest na
> heroiczną kopulację i wytwarzanie komórek rozrodczych?).
> Pewnie zaraz jakieś samice powiedzą mi, że sam sobie winien,
> ale kto, pytam się jeszcze raz: KTO go do tego
> sprowokował???
>
> Przykładów takich jest więcej, pominę tu (zbyt dobrze znany
> mi, a o ileż tragiczniejszy) los samca gatunku Homo aby się
> niepotrzebnie nie stresować i nie przyśpieszać tego co
> nieuniknione. Konlkudując: Uważam, że już najwyzszy czas aby
> poniżane, przepędzane, zamęczane, trute, kastrowane i
> zjadane żywcem samce wszystkich gatunków zjednoczyły się i
> zrobiły z tym wreszcie porządek.
>
> pozdrawiam
> vonBraun

Zazwyczaj przytaknąłbym entuzjastycznie, ale obecnie staram się zwalczyć
wywołany przez Ciebie niepokój że mogę okazać się samicą, która z powodu bliżej
nieokreślonych mankamentów (w urodzie chyba) nie została dopuszczona do spisku.

Nie ukrywam jednak, że przemówiła do mnie Twoja teoria, tym bardziej iż obiektem
trucia ze strony samic jestem niemal codziennie, przy czym mam na myśli samice
gatunku do którego jak nieśmiało zakładam obaj należymy.

Co do samej opowieści - wartki ton narracji sprawił że na moment stałem się
pięknym motylem lecącym na pewną śmierć ku nażartej motylicy, by po chwili
odczuwać ból w nieistniejących już, bo właśnie anulowanych przez królową
pszczołę, pisankach. Przy szczurku z ajblem doznałem, głupia sprawa, uczucia
zazdrości, lecz los chomika syryjskiego wzruszył mnie prawdziwie.

Samce wszystkich gatunków łączmy się i zróbmy z tym porządek!
Tym bardziej że idą Święta.

Swoją drogą, ciekawe skąd u zawsze logiczno-merytorycznego vonBrauna miejsce na
podobnie żartobliwe nieuczesanie. Wiosna? /to pytanie retoryczne - tylko
prosze mi tu nie odpowiadać!!!/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Niemcy gonią w pietkę...? ;)
Niemcy gonią w pietkę...? ;)
Dobry psychoterapeuta w Warszawie
fajna pogoda
Praca...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »