Data: 2012-05-24 11:56:27
Temat: Re: Otwieraj? oczy
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
abangel666 napisał(a):
> podejrzewam, ?e mylisz komunizm z sovietyzmem....
> ka?da normalna rodzina - to komunizm
>
> papatki
> abi
W sensie katolickim rodzina to komunizm, czyli ważna jest właśnie
rodzina jako całość. Prawa dziecka czy żony jak i męża nie są ważne,
wręcz jak żonę się gwałci i dziecko naparza to liczy się by nie
rozbijać rodziny jako komórki społecznej. Nie ma praw indywidualnych
żona i dziecko i jak taka żona idzie do kk, to jej się mówi że rodzina
to świętość, niech nie będzie przeklęta i rodzinny nie rozbija. Tak w
tym aspekcie mamy czysty komunizm, w którym ludzie indywidualnie nic
nie znaczą( można katować, znęcać się), bo ważna jest komórka jako
całość, ktoś katowany przez to że domaga się poszanowania, jest
obwiniany jako winny rozbicia rodziny. Ale rodzina nie musi być
komunistyczna, czy też katolicka....bo tu dokładnie mamy to samo, może
być demokratyczna, czyli indywidualni ludzie się liczą , gdy szanujemy
tych ludzi i ich osobowości, możemy będąc razem stworzyć rodzinę,
która to rodzina jest tylko klamrą, która spaja porozumiewające się
osobowości.
|