Data: 2012-05-21 20:19:50
Temat: Re: Otwierają oczy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 21 May 2012 16:44:23 +0200, Artur Kosmal napisał(a):
> W dniu 2012-05-21 16:32, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 21 May 2012 16:23:43 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>
>>> Paweł<j...@n...doczekal> wrote:
>>>> W dniu 21.05.2012 13:46, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 04:33:40 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>>>> światoppogladowych, albo (część) ze względów praktycznych - przy
>>>>> slubie są wymagane Sakramenty I Komunii Świętej, Bierzmowania itp
>>>>> sprawy, a bez świadectwa z religii ich nikt nie uzyska.
>>>>
>>>> naprawdę, nie da się żyć bez bierzmowania czy ślubu kościelnego? nie
>>>> wierzę
>>>
>>> Nie da, bo się rodzice i teście obrażą i wesela nie sfinansują. I ochrzcić
>>> też trzeba potem dziecko, żeby przestali truć dupę. Bo sobie biedni naiwni
>>> starzy ludzie nie zdają sprawy, że w niesłusznej sprawie walczą za darmo
>>> pracując dla zbrodniczej organizacji. A młodzi nie mają odwagi się
>>> przeciwstawić i dają się upokarzać przed czarnoksiężnikami.
>>> Może gdyby się dowiedzieli, że bozi naprawdę nie ma i to wszystko są
>>> szkodliwe zabobony, to by się trochę bardziej ośmielili.
>>
>> Co masz w zamian dla tych młodych? - zamiast tej "zbrodniczej organizacji"?
>
> Slub cywilny. Malzenstwo to nie jakies gusla, tylko kontrakt regulujacy
> kwestie dziedziczenia, praw rodzicielskich i pare innych kwestii.
Nie pytam o pojedyncze akty (śluby, zgony, rozwody, rejestracje narodzin),
ale o całość: co masz w zamian do zaoferowania zamiast "zbropdniczej
organizacji".
|