Data: 2009-09-07 09:38:34
Temat: Re: PAMIETAM...
Od: "Slavinka" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h82jrn$pgs$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Slavinka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h82k3n$qha$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >
> > Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:h82j0m$mn6$1@news.onet.pl...
> >>
> >> Użytkownik "Slavinka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> >> news:h82hni$99c$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >> > Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> >> > news:h82fjg$9ae$1@news.onet.pl...
> >> >> Slawik, weź przestan,
> >> >> masz ogrodek. To jakiś problem zrobić sobie kilka kompotów własnymi
> >> >> "ręcami"?
> >> >
> >> > Ostatni sezon. Zniszczono mi to i owo.
> >>
> >> masz to samo co glob ? Sąsiedzi Cię nękają ?
> >
> > Złamane w połowie drzewka przy bezwietrznej pogodzie to mania
> > przesladowcza?
>
> Ja nie twierdzę, że glob ma manię prześladowczą.
> Zastanawiam się, co jest nie tak ze środowiskiem wiejskich, prostych
ludzi,
> że się tak lubią nękać nawzajem z niektórymi.
>
> Mój ojciec też na wsi siedzi, z sąsiadami układy ma różne. Zastanawiam
się,
> kiedy będzie ten pierwszy raz, że mu ktoś coś zniszczy i co musi zrobić,
> żeby do tego doszło. Na razie naraził się tylko jakiejś miejscowej
> wójtowej czy cuś, jak delikatnie wyraził sprzeciw, kiedy ta zaczęła
> wspomnieniami wracać do czasów PRL'u i wspominać 'czyny społeczne
> to była naprawdę fajna rzecz'. A czyny społeczne to nic innego,
> jak kolejny rodzaj podatku, które sobie wymusza nieudolne państwo
> - nic więcej. Tyle, że działa bardziej lokalnie, 'zostaje w gminie'.
Prócz takich "kontaktów" miałem "opiekę" ss-manów od 1969. I to się nie
skończyło.
|