Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re:PASCHA - długie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re:PASCHA - długie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-03-29 10:56:54

Temat: Re:PASCHA - długie
Od: "ulla" <U...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój przepis na paschę jest bardzo pracochłonny,
ale efekt końcowy, czyli uzyskany smak jest niespotykany.
Nie uzyska sie go z żadnego z dostępnych na rynku serków.
Tenże, choć nigdy go serem nie nazwałam, wytworzyć trzeba samemu.
teraz podam czego potrzeba :

a/ do zrobienia " nietwarożku"

2 litry mleka 3,2%
2 kubki śmietanki Danone 18% / ew 12% /
2 poj. /0,25 l / śmietanki 30%
8 jajek

b/ do zrobienia paschy

3/4 kostki MASŁA ŚWIEŻEGO /250/
3 żółtka
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
2-3 łyżeczki żelatyny białej /oetkera/
odr. zapachu migdałowego lub waniliowego / co kto lubi /
bakalie ilość w/g uznania
czyli
migdały obrane ze skórki
orzechy włoskie obrane ze skórki
figi
morele suszone
mogą. być rodzynki lub suszone winogrona / nieco inne w smaku od znanych nam
rodzynek /

No to zaczynamy
Podane w pkt. a składniki mieszamy bardzo dokładnie razem
aż do całkowitego połączenia się, szczególnie chodzi o to by jaja były
dobrze rozmieszane,
Uzyskujemy lekko gęstawą ciecz o jasno żółtym kolorze.
Garnek z roztworem wkładamy do drugiego garnka z wrzącą
wodą / czyli do kąpieli gorącej / i...... pilnujemy momentu aż
roztwór zacznie lekko ścinać / po ok 30 minutach od wstawienia /. Gdy
zacznie się ścinać należy nagarniać od brzegów garnka do środka ściętą
masę, bardzo delikatnie.
Sprawdzać poziom wody w dolnym garnku i uzupełniać go aby górny garnek był
jak najgłębiej zanurzony w wodzie.
Gdzieś po 4-5 godzinach gotowania, wyraźnie widać oddzieloną serwatkę,
wtedy należy wylać wszystko na płócienną ściereczkę położoną na sito aby
odsączyć serwatkę.
Potem należy po przestygnięciu lekko uciskać woreczek z masą by jak
najwięcej płynu się odsączyło.
Uważać, by " nietwarożku" nie wycisnąć na zewnątrz.

Ja jeszcze wieszam ją na parę godzin, by dobrze odciekła.
Można wstawić na noc do lodówki.

Następnie miękkie masło, cukier, cukier waniliowy i żółtka
utrzeć , najlepiej w makutrze na biało, ale potrzeba do tego pary w łapach,
bo ucieranie to ciężka praca, potem
nakładać masę po 2-3 łyżki i ucierać najlepiej mikserem.
ale tą końcówką z nożykiem. Wtedy będzie bardzo gładka masa.
na końcu dodać zapach.
Żelatynę rozpuścić w zimniej wodzie, potem wstawić szklankę do gorącej wody
do rozpuszczenia, przed wlaniem żelatynę lekko przestudzić.
Wlewając ją należy bardzo szybko miksować, by nie zrobiły się gluty.
Potem szybko wsypać bakalie, wymieszać i wylać do formy.
Dekorować wg. uznania.
Jeżeli ktoś lubi bardzo słodką paschę musi dodać więcej cukru.
Zapewniam Was, że smak tego jest na tyle niepowtarzalny
że do dzisiaj zwala z nóg wszystkich moich gości.

Pozdrawiam i życzę smacznego
przeważnie czytająca Was i podbierająca przepisy
Ula.








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-03-29 11:15:57

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ulla" <U...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:99v4e8$oqb$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Mój przepis na paschę jest bardzo pracochłonny,
> ale efekt końcowy, czyli uzyskany smak jest niespotykany.
> Nie uzyska sie go z żadnego z dostępnych na rynku serków.
> Tenże, choć nigdy go serem nie nazwałam, wytworzyć trzeba samemu.
> teraz podam czego potrzeba :
>
> a/ do zrobienia " nietwarożku"

mam takie pytanko: ile, tak objetosciowo wychodzi z podanej ilosci produktow
tego "nietwarozku"? Tak mniej wiecej ile osob przy swiatecznym stole
dostanie porcje na talerzyk?

serdecznie pozdrawiam
Basia

ps. pytam tez dlatego o ilosc produktu koncowego, bo pracy jest sporo,
a przypomniala mi sie taka historyjka z cwiczen terenowych na studiach, gdy
podczas kopania glebokiego na 2 metry dolu (robiona byla odkrywka glebowa)
po skonczonej pracy kumpel na dnie wykopu znalazl pedraka, popatrzyl na
niego i stwierdzil:
tyle roboty i tylko 2 kalorie...))))))))))))
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-29 12:06:29

Temat: Re: PASCHA - długie
Od: maltanb <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora




> ps. pytam tez dlatego o ilosc produktu koncowego, bo pracy jest sporo,
> a przypomniala mi sie taka historyjka z cwiczen terenowych na studiach, gdy
> podczas kopania glebokiego na 2 metry dolu (robiona byla odkrywka glebowa)
> po skonczonej pracy kumpel na dnie wykopu znalazl pedraka, popatrzyl na
> niego i stwierdzil:
> tyle roboty i tylko 2 kalorie...))))))))))))
> >

Jesli to nie tajemnica to co Ty studiowalas.....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-29 12:21:45

Temat: Re: PASCHA - długie
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "maltanb" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3AC32545.158BE9D7@poczta.onet.pl...
>
>
>
> > ps. pytam tez dlatego o ilosc produktu koncowego, bo pracy jest sporo,
> > a przypomniala mi sie taka historyjka z cwiczen terenowych na studiach,
gdy
> > podczas kopania glebokiego na 2 metry dolu (robiona byla odkrywka
glebowa)
> > po skonczonej pracy kumpel na dnie wykopu znalazl pedraka, popatrzyl na
> > niego i stwierdzil:
> > tyle roboty i tylko 2 kalorie...))))))))))))
> > >
>
> Jesli to nie tajemnica to co Ty studiowalas..

Nie tajemnica - studiowalam w W-wie lesnictwo.

Basia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 21:04:25

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "Horrendum" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

robie..... mija trzecia godzina, serwatkuje sie .... swoja droga mozna dac
mleko UHT? Ja dalem klasyczne, ale sie zastanawiam ....

H.


Użytkownik ulla <U...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:99v4e8$oqb$...@s...icm.edu.pl...
> Mój przepis na paschę jest bardzo pracochłonny,
> ale efekt końcowy, czyli uzyskany smak jest niespotykany.
> Nie uzyska sie go z żadnego z dostępnych na rynku serków.
> Tenże, choć nigdy go serem nie nazwałam, wytworzyć trzeba samemu.
> teraz podam czego potrzeba :
>
> a/ do zrobienia " nietwarożku"
>
> 2 litry mleka 3,2%
> 2 kubki śmietanki Danone 18% / ew 12% /
> 2 poj. /0,25 l / śmietanki 30%
> 8 jajek
>
> b/ do zrobienia paschy
>
> 3/4 kostki MASŁA ŚWIEŻEGO /250/
> 3 żółtka
> 3/4 szklanki cukru
> 1 cukier waniliowy
> 2-3 łyżeczki żelatyny białej /oetkera/
> odr. zapachu migdałowego lub waniliowego / co kto lubi /
> bakalie ilość w/g uznania
> czyli
> migdały obrane ze skórki
> orzechy włoskie obrane ze skórki
> figi
> morele suszone
> mogą. być rodzynki lub suszone winogrona / nieco inne w smaku od znanych
nam
> rodzynek /
>
> No to zaczynamy
> Podane w pkt. a składniki mieszamy bardzo dokładnie razem
> aż do całkowitego połączenia się, szczególnie chodzi o to by jaja były
> dobrze rozmieszane,
> Uzyskujemy lekko gęstawą ciecz o jasno żółtym kolorze.
> Garnek z roztworem wkładamy do drugiego garnka z wrzącą
> wodą / czyli do kąpieli gorącej / i...... pilnujemy momentu aż
> roztwór zacznie lekko ścinać / po ok 30 minutach od wstawienia /. Gdy
> zacznie się ścinać należy nagarniać od brzegów garnka do środka ściętą
> masę, bardzo delikatnie.
> Sprawdzać poziom wody w dolnym garnku i uzupełniać go aby górny garnek był
> jak najgłębiej zanurzony w wodzie.
> Gdzieś po 4-5 godzinach gotowania, wyraźnie widać oddzieloną serwatkę,
> wtedy należy wylać wszystko na płócienną ściereczkę położoną na sito aby
> odsączyć serwatkę.
> Potem należy po przestygnięciu lekko uciskać woreczek z masą by jak
> najwięcej płynu się odsączyło.
> Uważać, by " nietwarożku" nie wycisnąć na zewnątrz.
>
> Ja jeszcze wieszam ją na parę godzin, by dobrze odciekła.
> Można wstawić na noc do lodówki.
>
> Następnie miękkie masło, cukier, cukier waniliowy i żółtka
> utrzeć , najlepiej w makutrze na biało, ale potrzeba do tego pary w
łapach,
> bo ucieranie to ciężka praca, potem
> nakładać masę po 2-3 łyżki i ucierać najlepiej mikserem.
> ale tą końcówką z nożykiem. Wtedy będzie bardzo gładka masa.
> na końcu dodać zapach.
> Żelatynę rozpuścić w zimniej wodzie, potem wstawić szklankę do gorącej
wody
> do rozpuszczenia, przed wlaniem żelatynę lekko przestudzić.
> Wlewając ją należy bardzo szybko miksować, by nie zrobiły się gluty.
> Potem szybko wsypać bakalie, wymieszać i wylać do formy.
> Dekorować wg. uznania.
> Jeżeli ktoś lubi bardzo słodką paschę musi dodać więcej cukru.
> Zapewniam Was, że smak tego jest na tyle niepowtarzalny
> że do dzisiaj zwala z nóg wszystkich moich gości.
>
> Pozdrawiam i życzę smacznego
> przeważnie czytająca Was i podbierająca przepisy
> Ula.
>
>
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 21:29:12

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "Horrendum" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jeszcze jedno - wylewamy do formy i co dalej????

H.


Użytkownik ulla <U...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:99v4e8$oqb$...@s...icm.edu.pl...
> Mój przepis na paschę jest bardzo pracochłonny,
> ale efekt końcowy, czyli uzyskany smak jest niespotykany.
> Nie uzyska sie go z żadnego z dostępnych na rynku serków.
> Tenże, choć nigdy go serem nie nazwałam, wytworzyć trzeba samemu.
> teraz podam czego potrzeba :
>
> a/ do zrobienia " nietwarożku"
>
> 2 litry mleka 3,2%
> 2 kubki śmietanki Danone 18% / ew 12% /
> 2 poj. /0,25 l / śmietanki 30%
> 8 jajek
>
> b/ do zrobienia paschy
>
> 3/4 kostki MASŁA ŚWIEŻEGO /250/
> 3 żółtka
> 3/4 szklanki cukru
> 1 cukier waniliowy
> 2-3 łyżeczki żelatyny białej /oetkera/
> odr. zapachu migdałowego lub waniliowego / co kto lubi /
> bakalie ilość w/g uznania
> czyli
> migdały obrane ze skórki
> orzechy włoskie obrane ze skórki
> figi
> morele suszone
> mogą. być rodzynki lub suszone winogrona / nieco inne w smaku od znanych
nam
> rodzynek /
>
> No to zaczynamy
> Podane w pkt. a składniki mieszamy bardzo dokładnie razem
> aż do całkowitego połączenia się, szczególnie chodzi o to by jaja były
> dobrze rozmieszane,
> Uzyskujemy lekko gęstawą ciecz o jasno żółtym kolorze.
> Garnek z roztworem wkładamy do drugiego garnka z wrzącą
> wodą / czyli do kąpieli gorącej / i...... pilnujemy momentu aż
> roztwór zacznie lekko ścinać / po ok 30 minutach od wstawienia /. Gdy
> zacznie się ścinać należy nagarniać od brzegów garnka do środka ściętą
> masę, bardzo delikatnie.
> Sprawdzać poziom wody w dolnym garnku i uzupełniać go aby górny garnek był
> jak najgłębiej zanurzony w wodzie.
> Gdzieś po 4-5 godzinach gotowania, wyraźnie widać oddzieloną serwatkę,
> wtedy należy wylać wszystko na płócienną ściereczkę położoną na sito aby
> odsączyć serwatkę.
> Potem należy po przestygnięciu lekko uciskać woreczek z masą by jak
> najwięcej płynu się odsączyło.
> Uważać, by " nietwarożku" nie wycisnąć na zewnątrz.
>
> Ja jeszcze wieszam ją na parę godzin, by dobrze odciekła.
> Można wstawić na noc do lodówki.
>
> Następnie miękkie masło, cukier, cukier waniliowy i żółtka
> utrzeć , najlepiej w makutrze na biało, ale potrzeba do tego pary w
łapach,
> bo ucieranie to ciężka praca, potem
> nakładać masę po 2-3 łyżki i ucierać najlepiej mikserem.
> ale tą końcówką z nożykiem. Wtedy będzie bardzo gładka masa.
> na końcu dodać zapach.
> Żelatynę rozpuścić w zimniej wodzie, potem wstawić szklankę do gorącej
wody
> do rozpuszczenia, przed wlaniem żelatynę lekko przestudzić.
> Wlewając ją należy bardzo szybko miksować, by nie zrobiły się gluty.
> Potem szybko wsypać bakalie, wymieszać i wylać do formy.
> Dekorować wg. uznania.
> Jeżeli ktoś lubi bardzo słodką paschę musi dodać więcej cukru.
> Zapewniam Was, że smak tego jest na tyle niepowtarzalny
> że do dzisiaj zwala z nóg wszystkich moich gości.
>
> Pozdrawiam i życzę smacznego
> przeważnie czytająca Was i podbierająca przepisy
> Ula.
>
>
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-01 19:37:45

Temat: Odp: Re:PASCHA - długie
Od: "Marta" <m...@b...com.pl-no_spam> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Horrendum <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9a2ti3$ptg$...@n...tpi.pl...
> jeszcze jedno - wylewamy do formy i co dalej????
>

I co? jak wyszlo?

Pozdrawiam,

Marta

PS: Swoja droga czy nie jest to taki rodzaj serka, jaki bylby wysmienity do
Tiramisu (mniej serkowy - nie taki kwasny)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 07:24:42

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "ulla" <U...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Marta napisał(a) w wiadomości: <3ac7838b$1@news.astercity.net>...
>
>Użytkownik Horrendum <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:9a2ti3$ptg$...@n...tpi.pl...
>> jeszcze jedno - wylewamy do formy i co dalej????
>>
>
>I co? jak wyszlo?
>
>Pozdrawiam,
>
>Marta
>
>PS: Swoja droga czy nie jest to taki rodzaj serka, jaki bylby wysmienity do
>Tiramisu (mniej serkowy - nie taki kwasny)


On wogóle nie jest kwaśny, dlatego serkiem go nie nazywam,
myślę, że jego smak, bardzo delikatny, wyśmienicie sie nada
do tiramisu.
u.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 07:26:36

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "ulla" <U...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Horrendum napisał(a) w wiadomości: <9a2s3o$m0r$1@news.tpi.pl>...
>robie..... mija trzecia godzina, serwatkuje sie .... swoja droga mozna dac
>mleko UHT? Ja dalem klasyczne, ale sie zastanawiam ....

Mleko UHT jak najbardziej, no i nie obiecałam, że się
szybko zetnie.
Ale robiłam w sobotę i ścinał sie niecale 4 godz.
pozdrawiam
ula.
>H.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 07:28:29

Temat: Re: Re:PASCHA - długie
Od: "ulla" <U...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Horrendum napisał(a) w wiadomości: <9a2ti3$ptg$1@news.tpi.pl>...
>jeszcze jedno - wylewamy do formy i co dalej????
>
>H.
>
Do lodówki oczywiście, jak wszelkie wytwory, do których dodajemy żelatynę,
możesz jeszcze przyozdobić wedle uznania, a potem smacznego. :-))))
u.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kurczak ze szpinakiem
cup
Grzybki Mun i Poku.
Ryba - jak rozpoznac ???
Jak poznac rybe???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »