Data: 2000-01-28 09:28:04
Temat: Re: PERSONEL MEDYCZNY.
Od: "Adamus" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
doktorek napisał(a) w wiadomości: <86q3co$h5e$1@devnull.open.net.pl>...
>Zuwazylem , ze w Polsce WSZYSCY krytykuja lekarzy i caly personel medyczny.
>Ludzie !!! W czym problem. Wszyscy jestescie genialni, wiecie wszstko o
>anatomii i fizjologii i farmakologii, wszyscy blyskawicznie potraficie
>zanalizowac badanie - wiec leczcie sie sami. Kto tego nie umie - tez nie
>widze problemu. Przeciez to takie proste - zdac na medycyne i ja skonczyc.
>A potem za gowniana pensje leczyc " z poswieceniem i oddaniem"
Posluze sie argumentem tej samej klasy co Twoje - nikt nie kazal lekarzom
(zwlaszcza tym kiepskim - tzw. Cwachom) isc na medycyne. Jest tyle innych
pieknych zawodow...
Pomalu robi sie jak w sredniowieczu - ten kto idzie do szpitala to na pewno
umrze.
Pewnie, to nie wina lekarzy, lecz systemu, ale to lekarze i pielegniarki sa
tymi, z ktorymi styka sie spoleczenstwo, jako reprezentantami sluzby
zdrowia.
>zapomnialem i BRAC LAPOWKI, BRAC bo lekarze nic innegi nie robia tylko
>biora lapowki.
A w przerwach przyjmuja REP-ow i biora od nich wskazowki, co maja pacjentom
przepisywac...
>Naprawde jestescie beznadziejni. Tak jak traktuje sie sluzbe zdrowia w
>Polsce to jest naprawde skandal.
Niuniu - jak Kuba Bogu tak Bog Kubie. Miej pretensje do 40 lat rzadow
komuny, a nie do ludzi. To komuna doprowadzila do sprowadzenia zawodu
lekarza do poziomu wyrobnika w fabryce i teraz trzeba lat, zeby to
odkrecic. Poza tym nieprzytomnie duzo lekarzy produkuja uczelnie - jest
wieksza podaz niz popyt.
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
|