Użytkownik "Dorota Nawara" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:co7g3v$qsi$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Michał" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:co7agg$ldd$1@serwus.bnet.pl...
> > Własnie zajrzałem do umowy i rzeczywiscie jest zapis o kontroli.
> > Telefonicznie poinformowano mnie ze beda sprawdzac przedmiot umowy czyli
> jak
> > sie domyslam to czym mam wszystkie ksiazki jakie kupiłem za pieniadze z
> > PFRONU, program komputerowy, tusz i toner do drukarki, papier, zszywacz,
> > długopisy <??> W umowie jest ze przez 3 lata po dofinansowaniu nie moge
> sie
> > tego pozbyc. Na obecny semestr jeszcze nie otrzymałem dofinansowania ale
> > napisałem we wniosku ze chce wymienic w komputerze procesor pamiec i
płyte
> > głowna (bo sam komputer mam). Pytanie mi sie w zwiazku z tym nasuwa
> > nastepne: Czy beda mnie prosic o pokazanie konfiguracji komputera i beda
> > stwierdzac czy komputer juz jest taki stary ze nalezy sie
unowoczesnienie
> > czy tez nie ??? Byc moze bo przyznam ze w osatnim wniosku wpisałem dosc
> duza
> > kwote dofinansowania. Sam nie wiem czego sie spodziewac.
> >
> > Odpowiadajac na twoje pytanie pisze: TAK -czesne mam dofinansowane
> >
> > Michał
> >
> Nie wiem Michał czego sie spodziewać, trochę zdziwiona jestem tą kontrolą,
> ale ja nie byłabym aż tak wystraszona. Kontrola - nic przyjemnego jednak
od
> pewnego czasu PFRON zmienia swoje oblicze na lepsze i sądze że ta kontrola
> ma na celu naoczne stwierdzenie czy prośba o dosyć dużą kwotę jest
> uzasadniona. Może chcą ci te pieniądze dać, i dadzą tylko sprawdzą czy
> faktycznie to wszystko co do tej pory zakupiłeś - u siebie masz.
> Myśmy kontroli jeszcze nie przeżyli więc bladego pojęcia nie mam jak to
może
> wyglądać ale radzę ci być optymistą - przygotuj dokumenty, rozliczenia
oraz
> zakupione przedmioty i czekaj spokojnie.
> Co do samego kompa - myślę że każdy może już mieć jakiś komputer i chęć
jego
> poprawy, nie ma w tym nic zdrożnego. No chyba że jest to komputer równiez
ze
> środków PFRON to wtedy sprawa wygląda inaczej, tak sądzę.
> Powiedz czy pokrywasz czesne ze środków PFRON?
> Pozdrawiam Dorota
>
>

Myślę, że Dorota ma rację. Nie należy się zawczasu bać i zakładać, że może
to mieć jakieś nieprzyjemnie konsekwencje. Sam wprawdzie jeszcze kontroli
nie miałem, ale wiem, że np. mojemu koledze, który też się strasznie bał, o
dziwo podczas tej kontroli doradzili dodatkowo, na co mógłby jeszcze złożyć
wniosek. :-)
Rzeczywiście wyglada na to, że PFRON zmienił troche oblicze i kontrole są
coraz częstsze, ale nie mają z założenia charakteru "represyjnego" lecz
raczej są czymś na podobieństwo zbierania informacji dla celów wewnętrznych,
tak żeby było wiadomo, czy dofinansowania i ich struktura spełniają swoją
rolę i zaspokajają rzeczywiste potrzeby. Chyba że ktoś dopuszcza się
faktycznych przekrętów, co w przeszłości dotyczyło przede wszystkim całych
firm, pracodawców itd. Jako indywidualny odbiorca dofinansowania, o
udokumetowanych potrzebach, chyba nie masz dużych powodów do obaw.

Pozdrawiam!
Tomek