Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze PIERWSZOKLASISTA??????????

Grupy

Szukaj w grupach

 

PIERWSZOKLASISTA??????????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-11-22 20:21:53

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:op.tjfnvzjm26l578@borek>
Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> pisze:

> Jedno źle.

To znaczy które konkretnie "jedno"? ;-)

> Drugie źle jak już będzie czytał, pójdzie do szkoły,
> zacznie się tam nudzić i przeszkadzać.

Mam już doświadczenie ;-) Córka pisała literami drukowanymi i czytała
płynnie (+ w myślach) w wieku 5.5 roku. W pierwszej klasie faktycznie trochę
się nudziła, ale tylko przez pierwsze 2 miesiące, bo potem pojawiło się
mnóstwo nowych rzeczy. No i z matmy była "noga", więc tu akurat musiała się
przyłożyć.
Z synem może być o tyle gorzej, że z natury jest "nadenergetyczny", ale
jeśli w szkole trafi do tej samej pani, do której trafiła córa (a jest spora
szansa), to na pewno będzie potrafiła go jakoś konstruktywnie ukierunkować.
A reasumując - ja nic nie poradzę na taką sytuację. Obie bestie nauczyły się
czytać i pisać same. Oczywiście nie obeszło się bez pytań "jaka to literka"
albo "jak to się czyta", ale reszta poszła piorunem i samodzielnie.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-11-23 07:23:23

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Z synem może być o tyle gorzej, że z natury jest "nadenergetyczny", ale
> jeśli w szkole trafi do tej samej pani, do której trafiła córa (a jest
> spora szansa), to na pewno będzie potrafiła go jakoś konstruktywnie
> ukierunkować.
> A reasumując - ja nic nie poradzę na taką sytuację. Obie bestie nauczyły
> się czytać i pisać same. Oczywiście nie obeszło się bez pytań "jaka to
> literka" albo "jak to się czyta", ale reszta poszła piorunem i
> samodzielnie.
>

Wszystko zależy od tego na jakiego nauczyciela trafisz. Weronika się nie
nudziła - dostawała dodatkowe zadania. Poza tym prawie nigdy nie jest
tak, że dzieci są geniuszami we wszystkim - moja świetnie liczyla i
czytała ale pisanie zajmowało jej dwa razy więcej czasu niz pozostałym
dzieciom. Porozmawiasz z nauczycielem - jak bedzie rozsądny to tak
zorganizuje zajęcia, żeby i te zdolniejsze dzieci miały co robić.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-11-23 09:25:10

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Mamuśka" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


pamana napisał(a):
> > No to byłoby raczej przegięcie, bo dziecko nie dość, że rok wcześniej
> > poszłoby do szkoły, to jeszcze jako urodzone w końcu roku miałoby kolejne 12
> > miesięcy do tyłu. Mój syn w styczniu skończy 6 lat (czyli wiek zbliżony) i
> > choć sam już czyta i próbuje pisać, to w ogóle nie wyobrażam go sobie teraz
> > w pierwszej klasie. Totalna pomyłka.
>
> moze mamuska to wyjasni :)
> p.

Przepraszam, ale jestem nowa i nie bardzo wiem jak się tu poruszać.
Mój synej w grudniu skończy 7 lat. Ale ogólnie uważam, że jest
jeszcze bardzo "w chmurach". Czyta świetnie, jest mądry, problemy ma
z koncentracją i przepisywaniem z tablicy w związku z tym. Dziekuję
za wszelkie rady!!!!!
Mamuśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-11-23 09:31:06

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Mamuśka" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Beatka napisał(a):
> Użytkownik "Mamuśka" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:1164188137.454000.159710@f16g2000cwb.googlegrou
ps.com...
>
> > Każda praca domowa to płacz, łzy i bunt.
> >W sumie pilnuję go i ma dobre
> oceny (5 i 6), czyta nieźle.
>
> Myślę,że Twoje nastawienie jest tu ważne. Nie pilnuj, nie poganiaj, nie
> namawiaj do "odrobienia pańszczyzny" tylko zachęcaj i chwal jak najwiecej .
> Mój po zerówce w ogóle nie umiał czytać ( litery znał, ale wyraz z nich
> ułożyć, to już nie), musiałam sie za niego wziąć i też był bunt, płacz ze mu
> nie wychodzi....
> Ruszyłam głowa, popytałam inne mamy i poszło szybko. Pochwały są
> najważniejsze.To zachęca do dalszych prób. I przypominanie, że z innymi
> rzeczami super dobrze sobie radzi, a kiedyś nie umiał (np jazda na rowerze,
> Adaś tez się złościł i płakał i mówił, ze nigdy sie tego nie nauczy, a
> jednak sie nauczył).Teraz właśnie przypominam jak to płakał, że nie nauczy
> się czytać, a proszę jak pięknie potrafi od dawna itp.
> Nigdy nie mówię, że coś jest łatwe i że on zaraz to załapie, przeciwnie,
> mówię, że to jest trudne, nie tak od razu się można tego nauczyć, ale jedyna
> droga do celu, to ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć......
> Dobrze jest ustalic stałą godzinę na odrabianie lekcji lub jeśli to
> niemozliwe, to ustalić, że dobrze, jeszcze się bawisz, masz tyle i tyle
> czasu, a potem dzwoni budzik i siadamy do lekcji.
> Staraj sie byc bardzo zainteresowana - pokaż, co tam w szkole robiliście,
> jak Ci poszło itp. Jak rzeczywiście same bazgroły i błędy, to porozmawiajcie
> raczej o treści.Nie krzycz, że brzydko, tylko wymysl nagrodę za "postaranie
> się" jutro w szkole.
>
> >Nauczycielka powiedziała, że bardzo trudno skupia uwagę.
> Popracujcie nad tym w domu. W formie zabaw czy interesujących zajęc - przy
> stole- układanie puzzli, rysowanie i inne "prace ręczne". Czy rzeczywiście
> trudno skupia uwagę? Może nie interesuje go to co w szkole, a czymś innym
> potrafi się zainteresować na dłużej? A czy dobrze widzi w szkole tablicę?
> Może stąd te błedy? A jak wzrok?
>
>
> >jak zachęcić go do starania, kiedy
> przynosi ze szkoły dwóję już w pierwszej klasie???
>
> Powiedz, że Ty wierzysz, że potrafi się postarać, i tak jest na pewno,
> wymyśl nagrody, pochwały. Chociaż z kolei mój Adaś (który bazgrał jak kura
> pazurem) na moje zachety itp, nie bardzo "reagował" - ale to już sprawa
> naprawdę indywidualna- podziałało dopiero, ze jeden raz kazałam mu wszystko,
> co było w szkole przepisać i zapowiedziałam, że niech robi jak chce - albo
> będzie w szkole ładnie pisał albo bedzie w domu wszystko przepisywał. I od
> tej pory .... nie, on nie pisze ładnie, on pisze .....pieknie !!!
> Ten typ tak ma, prośby i bycie miłym po nim spływa, ale jak mu się "nie
> opłaca" tracić czasu na ślęczenie w domu nad przepisywaniem, to pisze
> ładnie.....
> Ty tez na pewno wiesz jak jest w waszym przypadku.
>
> >On już nie chce, ja też nie mam siły na dalszą walkę
>
> Wcale mu sie nie dziwię, nie walcz, nie narzucaj, nie każ się uczyć
> itp.Podejdź do tego zupełnie inaczej.
>
>
> ,>poświęcam mu każde popołudnie i wieczór i czuję się tym przytłoczona.
>
> Tobie też się wcale nie dziwię.W pierwszej klasie całe popołudnie i wieczór
> na lekcje??? Ja z tym czytaniem to robiłam 15-minutówki, przerwa na zabawę i
> inne lekcje tez jakies 15-20 minut. Oboje nie dacie rady tak dłuzej.
>
> >Co czuje on skoro już mu nie wychodzi?
> Ale co mu tak nie wychodzi? Pisanie? W ogóle czy przepisywanie tekstu? czy
> poszczególne litery? Trzeba ćwiczyć rączkę. Mozecie malować, pisać na
> "znikopisie" - ta tabliczka, co można zmazywać, na tablicy w domu, na
> stolnicy rozsypać sól/mąkę i niech tam pisze literki, szlaczki.
> Na czytanie ja miałam taką zabawę - zrobiłam kartki z wyrazami
> jedno-dwu-trzy sylabowymi w formie ma-ma, ko-le-ga , las .Kartki były
> odwrócone, wymieszane. Ja wyciągałam kartę odwróconą do niego i on miał
> przeczytać (bez sylabizowania) wyraz .Jeśli przeczytał bezbłędnie - brał
> kartkę na swoją "kupkę" , jeśli źle- ja brałam. Potem liczyliśmy kartki, kto
> miał więcej, ten wygrywał. Super zabawa, a jak mobilizuje do wygranej.
> Ty mozesz wymyslić coś z pisaniem - jak napisze wyraz bez błedu to dostaje
> punkt, jak z błędem - Ty dostajesz, i kto wygra? Dzieci lubia taką
> rywalizację, spróbuj.
>
> > Czy rzeczywiście 7 latki są w stanie
> usiedzieć parę godzin w skupieniu?
>
> Potrafią, tylko trzeba je tego nauczyć małymi kroczkami/przygotować.
>
> >I po co mi była ta szkoła??
>
> Nie wiem :-)) Ja bym nie wysłała dziecka wcześniej niż trzeba .........
> Mam nadzieję, że przy synku tego nie mówisz!!! Pamiętaj, że Twoje
> nastawienie potrafi zmienić jego nastawienie.
>
>
> >POMOCY
>
> Proszę, może się na coś przyda.
>
> pozdrawiam
> --
> Beatka (Adaś 17.04.1997, Wojtuś 25.06.2002)

Beatko - dziękuję za taki ciepły i miły list. Trochę mi lepiej.
Kocham mojego synka jak każda mama - ponad życie i cierpię, gdy
widzę jak on cierpi. Chcę dla niego jak najlepiej. Widzę, że się
stara i widzę poprawę, ale chyba jeszcze bardzo długa droga przed
nami. Pozdrawiam Ciebie i Twoich chłopców.
Mamuska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-11-23 09:32:34

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Mamuśka" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


pamana napisał(a):
> > I po co mi była ta szkoła??
>
> chodzi do 1 klasy??
> a po co go bylo tak szybko tam pchac?
> testy dojrzalosci szkolnej przeszedl pozytywnie?
> p.
Chodzi, bo to jego rocznik, testy przeszedł suoer pozytywnie z
zaznaczeniem psychologa aby siedział na piewrwszej ławce - dla
lepszej koncentracji.
Mamuśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-11-23 09:33:34

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Mamuśka" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Nixe napisał(a):
> X-No-Archive:yes
> Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał
>
> > chodzi do 1 klasy??
> > a po co go bylo tak szybko tam pchac?
>
> Jak to szybko? Dzieci idą do szkoły w tym roku, w którym kończą 7 lat.
> On skończy 7 lat w grudniu. Tak przynajmniej zrozumiałam.
>
> [inna sprawa, że post mi trochę zalatuje trollem, ale może przeczulona
> jestem ;-]
>
> N.
Hej, nie wiem kto to jest troll? Może wyjaśnisz?
Mamuska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-11-23 09:36:40

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Mamuśka" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


księżniczka Telimena (gsk) napisał(a):
> Użytkownik "Mamuśka" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:1164188137.454000.159710@f16g2000cwb.googlegrou
ps.com...
> >Witajcie,
> >Zwracam się do Was z prośbą o rady. Mój syn (6 lat, urodzony w
> >grudniu) poszedł do I klasy.
>
> Dlaczego wysłałaś go do pierwszej klasy skoro według rocznika powinien być w
> zerówce?
>
> >Próbowałam, aby napisał to w domu i też zrobił błędy.
>
> pewnie dziecko czuje presję i jest zestresowane
>
> >Nauczycielka powiedziała, że bardzo trudno skupia uwagę. No dobrze,
> >ale co będzie dalej???????? Moja córcia jest starsza i czasami
> >dostaje czwórki, tak - od zawsze jest wzorowa.
>
> a co to ma do rzeczy?
>
> >Rozumiem, że on jest
> >inny i nie musi być wzorowy, ale jak zachęcić go do starania, kiedy
> >przynosi ze szkoły dwóję już w pierwszej klasie???
>
> bo widocznie jest jeszcze nie dość dojrzały.
>
> >On już nie
> >chce, ja też nie mam siły na dalszą walkę, poświęcam mu każde
> >popołudnie i wieczór i czuję się tym przytłoczona.
>
> to poświęcaj mu więcej uwagi nie na naukę tylko na poznanie własnego
> dziecka, rozpoznanie problemu.
>
> >Co czuje on
> >skoro już mu nie wychodzi?
>
> nie już tylko JESZCZE mu nie wychodzi.
>
> >Czy rzeczywiście 7 latki są w stanie
> >usiedzieć parę godzin w skupieniu?
>
> zobaczysz jak będzie siedmiolatkiem.
>
> >I po co mi była ta szkoła??
>
> no właśnie - Tobie, a nie dziecku. Myślę, że Ty masz jakiś ambicjonalny
> problem, a dziecko na tym cierpi.
> Teli.
Teli, nie mam problemu - boli mnie tylko jak widzę łzy na buzi 6
latka,że dostał dwóję. On jak każde dziecko potrzebuje pochwały i
zachęty. Ja chcę dla niego jak najlepiej - tłumaczę, że tak się
zdarza, ale to naprawdę trudne. Córka jest wzorowa i ma się to tak
do synka, że on chce jej dorównać. Czy to dziwne? Ona jest jego
guru.
Mamuska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-11-23 09:40:05

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
Użytkownik "Mamuśka" <k...@t...pl> napisał

> Hej, nie wiem kto to jest troll? Może wyjaśnisz?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling

N.
[a tutaj tak na wszelki wypadek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-11-23 11:14:58

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Beatka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mamuśka" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:1164274600.169311.17640@j44g2000cwa.googlegroup
s.com...

> boli mnie tylko jak widzę łzy na buzi 6
>latka,że dostał dwóję. On jak każde dziecko potrzebuje pochwały i
>zachęty. Ja chcę dla niego jak najlepiej

Dobrze byłoby porozmawiać z panią w szkole.Ona na pewno rozumie różnice
niemał roku - jak sa dzieci ze stycznia i Twój synek z grudnia. Dla dobra
dziecka powinna też coś zmienic/wymyślić .Chyba może go nie dołować złymi
ocenami, tylko .. no nie wiem co, niech sama powie.Jeśli jest pedagogiem z
doświadczeniem, to na pewno nie raz trafiały jej sie takie sytuacje w
klasie.

--
Beatka (Adaś 17.04.1997, Wojtuś 25.06.2002)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-11-23 11:16:10

Temat: Re: PIERWSZOKLASISTA??????????
Od: "Beatka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mamuśka" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:1164274266.845443.83220@e3g2000cwe.googlegroups
.com...

> Trochę mi lepiej.

:-)) tak trzymaj, bedzie dobrze.

pozdrawiam
--
Beatka (Adaś 17.04.1997, Wojtuś 25.06.2002)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

coś o sobie
wychowanie dzieci
dodatkowe "pomoce szkolne"
Poznań/Malta- potrzebny 5-latek do grupy
Płaczliwość u 8-mio latka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »