Data: 2004-03-03 12:53:01
Temat: Re: PILNE!!!
Od: "Uzus" <u...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Tom" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:5e63.0000003d.4042c844@newsgate.onet.pl...
> > > mania <m...@o...pl> napisał(a):
> > >
> > > > "Tom" <t...@a...pl>
news:0b6c.000000d1.4041b51e@newsgate.onet.pl
> > > Androgagikę dopiero zaczęłam.
> > > Nie czuję się na siłach. Zresztą ze względu na wiek, mam jeszcze nieco
pstr
> o
> > > w głowie. Bałabym się coś radzić poażnemu facetowi.
> > > Może by Mema, Nonnocere albo babcia Uzus?
> > > Pozdrawiam
> > > Aneta
> > Widzę, że zanim bym otrzymał od Was jakiejś konkretnej rady, prędzej bym
się
> > skręcił, sypiając z moją dziewczyną na Jasia i Małgosię.
>
> :-)))
> Bo to jest tak. Jest to "facecki" problem.
> Ale się go, znosi w milczeniu i z godnością.
> Rano nastawiając stawy i rozmasowując siniaki.
> I poprawiając, przy wkładaniu bokserek, to co trzeba poprawić.
>
> > Całą noc nie spałem i szukałem stosownych rozwiązań.
>
> Pod łóżkiem?
>
> > Nie wspominałem, że moja dziewczyna to córka oficera.
>
> A jakich wojsk? Bo to różnie bywa,
> u czołgistów inaczej, saperów, lotników też inaczej :-)
>
> > Zacząłem jej przed snem
> > opowiadać legendę Westerpllatte.
>
> No to co się dziwisz?
> Jak miała Ci powiedzieć, byś już przestał?
> Próbowała Cię zadusić :-))
>
>
> > Podobno obroną dowodził wcale nie Sucharski,
> > bo sparaliżował go strach, a komendę, oczywiście nieoficjalnie, przejął
ktoś
> > znacznie niższy rangą, lecz o silniejszych nerwach, większej odporności,
choć
> > bez gwiazdek na pagonach. Nie pozbawił szefa nimbu bohatera, ale w istocie
> > rzeczy dał sobie radę sam. Nieco przesadzam, ktoś mu tam dał wsparcie.
> > Zapomniałem, ale też chyba jakiś prosty mundurowy.
> > Pomogło.
>
> Komu?
>
> > Pozdrawiam i dziekuję dziewczynom za zainteresowanie.
> > Tom
>
> My dziewczyny tak mamy :-))
>
> Kup większe łóżko (albo dwa). Koc z austalijskich owiec.
> Oraz odpowiednią kołderkę. I wszystko wróci do normy.
Chcioł, nie chcioł, muszę coś powiedzieć, bośta smarkateria i pieprzyta
gupoty. My ta z dziadkiem momy wąskie, stare wyrko, bo to nie chodzi o jakieś
erazmusy, a o bliskość. Zimową porą, kiedy stygnie cyganek, oba włażemy pod
zdobyczną burkę jeszcze z I światowej. Robi się nom tak ciepło, aż wyrko
zapieromy o starą komódkę, com ją dostałam w spadku po babce. Oba my są
zadowolone.
> Albo znajdź mniejszą dziewuchę z anoreksją.
I co, będziesz ją w tym wielgaśnym łożu wygrzebywał grabiami?
> Albo bądź facetem :-))
Żeby Ci jeszcze kto powiedzioł, co to znaczy. Jak ni mosz nikogo takiego,
słuchej własnej baby.
Nie pękej, chłopok! Dziadek mo ... lat, a jeszcze wywijo.
Uzus
> ett
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|