> >> Pominę bo mi się nie chce
> >nie - pominiesz bo nic sensownego nie potrafisz odpowiedziec, tylko
obrazac
> >innych...
>
> Ok niech ci będzie. Poczuj się zwycięzcą. Naprawdę powaliłeś mnie i
> przeszyłeś wszystkie maski.

tak, wiem...
ale ciesze sie ze do ciebie tez dotarlo... :)

> >nie bylem
>
> Ja nie byłeś to szkoda, pewnie nie wiesz o czym pisałeś, pewnie wali cię
> zdrowie psychiczne nieszczęśników którym się nie udało wymigać.

jasne, kazdemu mlodemy w wojsku przestawiaja sie klepki...

> > i nic to nie da twojej dziwnej teorii - ja w tym czasie ostro
> > sie uczylem,
>
> Tu masz wielką rację. Wszyscy studenci się ostro uczą (powiedzmy wszyscy)
i
> co z tego.

jak to co - nie ida do woja...

> > oczywiscie jak zajdzie taka potrzeba to pojde do wojska, a nie bede
> > sie wymigiwal szukajac sobie chorob ktore niby mam a nie mam, - pojde
bo
> to bedzie moj
> > obowiazek, ale ty pewnie nie wiesz co to znaczy, wiec nawet na ten
temat
> > sie nie wypowiadaj.
>
> O jakim obowiązku ty mówisz. Wiesz ile ludzi żyje w biedzie. Rządy maja
> gdzieś tych ludzi, lepiej dbać o własne interesy. JAk chcesz służyć takim
> poglądom to żyj szczęśliwie. Realia są Bóg Ojczyzna Honorarium. To że
prawo
> jest archaiczne wynika z dojrzałości ludzi na stanowiskach, a ty wydajesz
> się być dojrzały.

no i nie zrozumiales tego co napisalem,niestety... wiec nie poruszaj juz
tego tematu..


> >> Jak chcesz się wymigać od woja ....
> > to znaczy ze jestes leniem i przy okazji tchorzem. istnieja
> > inne formy niepojscia do wojska, dobrze o tym wiesz. ale jak sie ktos
nie
> > chce uczyc, to pozostaje tylko w ten sposob odsluzyc krajowi to co sie
mu
> > nalezy...
>
> Nie właśnie cie człowiek poprosił o pomoc, jeśli mu nie chcesz jej
udzielić
> bo ci etyka, czy jakaś przysięga broni to mu przedstaw te inne formy
> niepujścia a nie wyzywaj od leni - wg mnie nie znasz człowieka i nie masz
> prawa go w ten sposób szufladkować. Pozatym po co ktoś ma służyć krajowi
> który mu nie służy. Tu nie chodzi już o kraj - są konkretni ludzie u
władzy.
> Ja nie miałbym ochoty za jakichś cymbałów oddawać życia.

nie oddajesz zycia za cymbalow, ale dalej nie rozumiesz o co w tym wszystkim
chodzi, wiec po raz kolejny powtarzam, daj luz...
no i pewnie w wypadku jakiejs wojenki - od razu emigracja, nie ?

> > jak tylko masz takie uprawnienia do 'odsylania'...
>
> Nie asekuruj się. Po prostu jak nie widziłeś serialu to sobie obejrzyj
> chociaż jeden odcinek, może to naprostuje twoj kręgosłup ideologiczny

cala serie - i co z tego ?

> > janse, zawsze zamiast do woja bedzie mogl isc pod budke z piwkiem, albo
na
> > alpage do parku... potem maly wlamik, bo kaska sie skonczy... ale
> oczywiscie
> > wszystko jest lepsze niz wojsko, prawda?
>
> Jesteś chory. Powinno się ciebie leczyć, albo sieć neuronową uporządkować

no prosze, diagnozy przez net...gratuluje pomyslu, napewno zbijesz
majatek...


> > alez oczywisce ze nie bedzie to na 100% menel albo zlodziej. tylko
> > zapomniales o obowiazujacym w RP prawie, w mysl ktorego kazdy mlody
zdrowy
> > czlowiek ma odbyc zasadnicza sluzbe wojskowa - czy ci sie to podoba czy
> nie.
>
> Polityk ma być nieprzekupny i co z tego.

???

to ze ktos robi jakis kant nie upowaznia cie do r
> > formy zwolnienia z tej sluzby reguluje tez prawo - a dzialania
podejmowane
> > przez rozpoczynajacego ten temat sa raczej z tym prawem niezgodne.
>
> Pavulon też był niezgody z prawem.

???

> I sam sobie tłumaczysz -> wolałbyś by cie bronił dobry żołnierz który lubi
> co robi -> takim będzie ten który pójdzie tam z własnej inicjatywy ->
prawo
> jest archaiczne -> prawa nie zmienisz -> pomagaj tym co nie chcą iść do
> wojska a będziesz się czuł bezpieczniej.

nie - jezeli nie ma zawodowej armii, to wolalbym do obrony kogos kto
chociaz potrafi strzelac z kalacha i rzucac odbezpieczonym (!!) granatem do
celu... a tego w wojsku ucza wlasnie... - nawet jakby mieli go wyuczyc tego
wbrew jego woli...

> Zobacz jaką jazdę wywołąłeś i ile kontrowersji, a biedny chłopak ma
niedługo
> komisję. Po co tak zaśmiecać serwer?

alez oczywiscie, tylko twoje jedynie sluszne posty czynia na serwerze
porzadek i lad, moje to smieci. zadanie bojowe na jutro: przeczytaj jesczze
raz pierwszy post w tej dyskusji - i zobacz jaki to 'biedny poborowy' a
potem zawalaj serwer swoimi postami. poza tym zawsze mozesz sobie zalozyc
filtr... zreszta zawsze mi sie wydawalo ze jednak to w czym uczestniczymy
nazywa sie "lista dyskusyjna", nieprawdaz ??

pozdrawiam poniedzialkowo

Adam