Data: 2002-07-22 00:02:04
Temat: Re: POCENIE SIE - HEEEEEEElp
Od: n...@p...fm (newsuser79)
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
>To zupelnie jak u mnie. Kondyncje mam wiecej niz przecietna i jestem
>dosc silny, ale to nijak ma sie do pocenia. Czasami poce sie z byle
>powodu (np. skupiajac sie na czynnosci) albo rozmwaiajac z kims. I to
>tak mocno, ze czuje jak mi scieka po skroni pot :-( Czasmi po prostu
>czuje, jakbym byl spiety wewnetzrnie- wtedy najczesciej sie poce.
>Problem tylko, ze te spiecie pojawia sie bardzo czesto bez przyczyny :-(
Dopadlo mnie to samo :-(((
Wprawdzie kondycje mam do dupy ale potrafie odroznic pocenie z
wysilku od pocenia z nerwow. Znam przyczyne zlej kondycji i znam
lekarstwo tylko nie chce mi sie ruszyc dupska ;).
Jestem pewien, ze to cos na tle nerwowym bo gdy jestem w towarzystwie
osob, ktore znam to sie nie poce. Nauczylem sie z tym zyc i poprostu
olewam, ze sie ze mnie leje. Jednak musze cos z tym zrobic bo nie moge
znalezc partnerki, wszystkie robia mine jakby zjadly cos gorzkiego i ...
Wlasciwie powinienem powiedziec, ze sytuacja robi sie tragiczna.
Jeszcze kilka lat temu prowadzilem bardzo aktywny tryb zycia, sportowy,
towarzyski. Teraz nie mam ochoty na kontakty z ludzmi.
pozdrawiam towarzyszy niedoli
|