Data: 2011-02-05 19:53:42
Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-05 20:16, cbnet pisze:
> Poprawność językową zwykle wypracowuje się dzięki TV.
Jeżeli tak by było, to jakim cudem opanowałaby język lepiej od
większości Polaków? Sugerujesz, że większość Polaków nie ogląda TV? ;)
Uczymy się takiego języka, jakiego nas uczono od początku - jeżeli w
domu rodzice mówią poprawnie, to i dzieci nauczą się poprawnego języka.
Jeżeli jako obcokrajowiec uczysz się z książek, czy na kursie językowym,
to poznajesz język literacki i gramatycznie poprawny. A jeżeli od
dziecka obracamy się w środowisku nisko wykształconym, gdzie właściwie w
ogóle się ze sobą nie rozmawia, to nie nauczymy się poprawnie mówić.
>
> Myślę, że jak na 40-latka, który nauczył się języka polskiego,
> ale od 15 lat niespecjalnie go używa na codzień, to ten Szwajcar
> posługuje się językiem bardzo sensownie.
Powiem szczerze - nie wczytywałam się. Ale sądząc po tej próbce, którą
zamieściłeś, dziwne się wydaje, że używa dość zaawansowanego i
specyficznego słownictwa, ale zupełnie niegramatycznie się wypowiada.
Dość niespójnie te jego teksty wyglądają, jak Ghost zauważył.
> BTW rozmawiałem niedawno z Francuzem mieszkającym
> w Polsce - po 3 latach mówi po polsku całkiem nieźle, ale
> chyba znacznie gorzej niż ten Szwajcar.
> Język pisany i język mówiony to niezupełnie to samo.
> Zwykle pisany jest znacznie trudniejszy do opanowania.
To od bardzo wielu rzeczy zależy - od zdolności językowych, od sposobu
uczenia się, od cech charakteru (niektórzy po prostu w ogóle nie są
gadułami, więc ustne opanowanie języka przyjdzie im o wiele trudniej).
Ewa
|