Data: 2011-02-06 08:13:52
Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Frank Einstein <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-05 22:05, Aicha pisze:
> W dniu 2011-02-05 20:43, medea pisze:
>
>> No to teraz wszyscy Polacy musimy popełnić zbiorowe harakiri, bo się nie
>> spodobaliśmy jakiemuś Szwajcarowi i może jeszcze kilku Ormianom.
>
> I dwóm Japończykom:
>
> "Byłem wczoraj w Warszawie pierwszy raz od wielu lat oto moje
> spostrzeżenia na temat Dworca centralnego. Dojeżdźałem z dwoma
> japończykami którzy na wysokości Wschodniego zaczeli się wszystkich
> dopytywać czy to już warszawa, najwyraźniej byli mocno zdezorientowani
> bo cały czas wyglądali przez okno i powtarzali where is Warsaw?, where
> is Warsaw? Jak wjeżdżaliśmy na centralni byli już przerażeni - terrible,
> terrible..."
http://czytelnia.onet.pl/0,210,0,1,nowosci.html
Piotr Siemion - Niskie Łąki
"Pijane nocne parki Wrocławia sprzed kilkunastu lat, kaniony Manhattanu
i pulsujące nowym życiem środkowoeuropejskie miasto w chwilę po upadku
komunizmu. Przez tę lekko zwariowaną rzeczywistość prowadzi nas
bezimienny Anglik.
Raz próbuje on z tego świata uciec, raz go zrozumieć-by wreszcie utonąć
w nim na dobre, jak inni bohaterowie tej opowieści: niezrównoważony
operator podziemnego radia, piękna kobieta skażona realizmem, nietypowy
motorniczy tramwaju i kilkoro innych. Choć Anglik chce być tylko kamerą,
jego życie odmienia się wraz z życiem polskich bohaterów. Niskie łąki to
rodzaj powieści edukacyjnej, a zarazem świadectwo przemiany większej niż
jednostkowa-wielogłosowa współczesna odmiana odwiecznej historii o
ludziach i wiatrakach.
Książce przyznano nagrodę Warszawskiej Premiery Literackiej miesiąca
maja 2000.
Rocznik 1961. Dzieciństwo i młodość spędził we Wrocławiu. Pod koniec lat
80. wyjechał na Zachód. Jest doktorem humanistyki i prawa Uniwersytetu
Columbia. Mieszka w Nowym Jorku, gdzie pracuje jako prawnik na Wall
Street. Tłumaczy na polski literaturę angielską i amerykańską. Jego
debiutancka powieść "Niskie łąki"(W.A.B. Warszawa 2000)spotkała się z
entuzjastycznym przyjęciem krytyki. Wkrótce ukaże się niemiecki przekład
książki. Trwają też rozmowy na temat jej ekranizacji.
GAZETA WYBORCZA 2000.06.07"
--
Pozdrawiam,
Frank Einstein
|