On 12 Paź, 08:52, "Prawusek" <p...@i...pl> wrote:
> "Hanka"

> > > Mam
> > > więc poradę na typowe zachowanie popyrtanej i zahettanej babiny tłukącej
> > > zastawę stołową. Otóż wystarczy wziąć część z zdekomletowanej przez nią
> > > zastawy i na każdy rozbity talerz odpowiedzieć rozbiciem drugiego. Reakcja
> > > błyskawiczna - pełne uzdrowienie.
> > Ojj, nie znasz Ty kobiet, nie znasz.
> He..he, przeczytałem o tym i sam przetestowałem a także u znajomych - za
> moją poradą - działa jak kubeł zimnej wody na gryzące się suki.

No to inaczej: ciesz sie, ze nie znasz INNYCH
kobiet niz te, o ktorych piszesz.
Nie mialbys z czego zjesc dzisiaj sniadania :)