From: "Moncia" <m...@h...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <PbxM4.31854$hK2.619899@news.tpnet.pl>
<t...@4...com>
<390695f3$1@news.astercity.net>
Subject: Re: PRAWDA A ZDRADA !!!
Date: Fri, 28 Apr 2000 10:44:15 +0200
Lines: 28
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Message-ID: <m...@s...geomar.com.pl>
NNTP-Posting-Host: serv2nt.inet.com.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: serv2nt.inet.com.pl
X-Trace: 28 Apr 2000 13:01:34 +0200, serv2nt.inet.com.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!orion.cst.tpsa.pl!ne
ws.inet.com.pl!serv2nt.geomar.com.pl!nobody
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:46093
Ukryj nagłówki
Małgorzata Majkowska napisał(a) w wiadomości:
<390695f3$1@news.astercity.net>...
>Zatem malo kobiet spotkales :-)))))). IMHO wlasciwsze jest przyznanie sie
do
>skoku w bok. Gorzej znioslabym sytuacje gdy o czyms takim dowiaduje sie np.
>od osob trzecich. I stwierdzam, ze zyje z facetem, ktory nie ma odwagi
>cywilnej. Dla mnie ktos taki jest "zerem" absolutnym. I najgorsza bylaby
>swiadomosc, nie samego "skoku w bok" ale swiadomosc tego, ze moim zyciowym
>partnerem jest smierdzacy tchorz, ktory nie potrafi poniesc
>odpowiedzialnosci za swoje czyny. Zdrada boli. Klamstwo zniewaza, uraga
>mojej osobistej dumie. A tego nie potrafie wybaczyc.
A dla mnie facet, który przyznaje się do zdrady, bo chce mieć czyste
sumienie jest zerem. Przerzuca odpowiedzialność na kochaną osobę, rani ją,
aby tylko samego siebie zmieścić w przyjęte społecznie ramy - wygodniś i
samolub. Potrafi powiedzieć:"no kochanie, kamień spadł mi z serca", ale
totalnie go nie obchodzi, że ten kamień spada na jej nogę.
Dla mnie większą odwagą jest podjęcie całego brzemienia tylko przez
winowajcę, a nie rozkładanie go na siebie i partnerkę.
To oczywiście IMHO.
Pozdrówka
Moncia
|