Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.filozofia
Subject: Re: PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA
Date: Wed, 19 Feb 2003 20:40:45 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 39
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <2...@4...com>
References: <b22qt9$rtn$1@aquarius.webcorp.pl> <b23ql5$but$1@atlantis.news.tpi.pl>
<i...@4...com>
<b28af1$7li$1@atlantis.news.tpi.pl>
<3...@4...com>
<b2gvr7$bmp$1@atlantis.news.tpi.pl>
<3...@4...com>
<b2palv$drm$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1045683639 4428 213.241.40.182 (19 Feb 2003 19:40:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 19 Feb 2003 19:40:39 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:188269 pl.sci.filozofia:49824
Ukryj nagłówki
On Mon, 17 Feb 2003 01:37:20 +0100, "PowerBox" <p...@w...pl> wrote:
>- Sceptyk ma przekonanie metafizyczne typu:
>1 jestem przekonany, że rzeczywistość jest niepoznawalna.
>2 moje przekonanie dotyczące natury rzeczywistości jest takie, że nie da się
>poznać natury rzeczywistości.
Nie, PowerBoxie, to nie jest przekonanie sceptyka. W gruncie rzeczy
Kant podpisałby się pod czymś takim. Sceptyk nie wie czy
"rzeczywistość" jest poznawalna.
>- dla mnie to jest samoniszczące się, sprzeczne przekonanie. To przekonanie
>nie jest w stanie podtrzymać istnienia samego siebie. Skoro nie
>wiadomo(według sceptyków) jak jest i równie dobrze każde przekonanie
>metafizyczne może być fałszywe <- więc samo to przekonanie też zapewne jest
>niesłuszne...
Rozumiem o co Ci chodzi. Twierdzisz, że "przekonanie nie wiadomo jak
jest" również można poddać "sceptycznemu wątpieniu". Teoretycznie tak,
choć - przyznaj - wynik jest dość dziwaczny. Wychodzi coś takiego:
"nie wiadomo, że nie wiadomo jak jest". Ten sąd również można
zaatakować i okaże się, że "nie wiadomo, że nie wiadomo, że nie
wiadomo jak jest". I tak bez końca. Rzecz w tym, że niezależnie od
liczby "nie wiadomo" wstawionych do stosownego sądu, wynik jest taki
sam: jesteśmy pozbawieni wystarczającej wiedzy, by tworzyć takie czy
inne intelektualne konstrukcje. Czym taka konstrukcja będzie bardziej
złożona, tym będzie ona (dla sceptyka) bardziej fantastyczna.
Sceptycyzm nie_jest taką konstrukcją i żaden sceptyk nie zmniejszy
swojego sceptycyzmu ze względu na takie rozumowanie. "Obalenie
sceptycyzmu", jakie proponujesz, nie sprawi, że sceptyk przestawi się
na jakieś nie-sceptyczne przekonanie. Każde kolejne "nie wiadomo",
zamiast osłabiać, będzie wzmacniało przekonanie sceptyka, że tak
naprawdę niczego "nie wiadomo". Przekonanie sceptyczne ma zatem
szczególny charakter i zestawianie go z innymi przekonaniami
("konstruktywnymi") nie ma sensu.
--
Amnesiac
|