> I jednocześnie chciałbym zapytać czy spotykają się państwo często z
> psychopatami, i CZY MACIE JAKIEŚ WYPRÓBOWANE WALKI Z NIMI , chodzi mi o
> zachowanie w stosunku do nich, a tekże reakcje na ich zachowania.

- najlepiej chyba zadbać o stabilną własną psychikę(najszerzej ujmując)

Pojawiło się cos o manipulacjach. Moim zdaniem człowiek jest nieustannie
wystawiony na manipulacje. Nieznajomość środków manipulacji (czasem
stosowanych nieświadomie) może być przyczyną kopotów. Pytając urzędnika "czy
to jest wszystko, co pani wie odnośnie tego problemu" jest manipulacją, czy
nie? Dla mnie tak, bo jest to skuteczny pattern a inni widzą tylko literki.

> Wszystkie jego manipulacje i manewry prowadza do
> tego, zeby inni uznawali jego niezwyklosc. To cel kazdego, kto manipuluje
> innymi ludzmi.

- każde słowo, które mówisz z celem zakomunikowania czegoś drugiej osobie
może być manipulacją. Celem jednych ludzi może być sprzedanie towaru, innych
celem może być przekonanie do innego punktu widzenia a casem może to być
chęć uznania własnej urojonej niezwykłości, czy zrobienia czegoś. Czy ojciec
był psychopatom gdy próbował przekonać syna o potrzebie wykonywania zadań
domowych? (swiadomie nim manipulował -przes zakaz oglądania telewizora). Czy
każdy polityk automatycznie jest psychopatą, oni niejednokrotnie
profesjonalnie manipulują milionami ludzi?

I wszyscy, ktorzy postrzegaja siebie jako osoby niezwykle -
> sa manipulatorami.

- co za brednie. Każdy, kto potrafi niezależnie myślec i nie ma kompleksów,
ma wysokie poczucie własnej wartośći automatycznie jest manipulatorem?

> Podejscia obiecujace ci zbawienie, dopelnienie,
> aktualizacje, etc., to manipulacja, bys postrzegal jej krzewiciela jako
cos
> niezwyklego. Jako kogos, kto zna odpowiedz. Jako kogos, kto zna droge. Kto
> potrafi powiedziec lub pokazac ci, jak to wszystko osiagnac. A ludzi ida
za
> tymi obietnicami, gdyz sa zagubieni i zdesperowani"

- to że ktoś za kimś idzie nie mówi tyle o liderze, co o followerze, a
właściwie jest to układ dynamiczny (do Tang'a trzeba dwojga). Powiedz
jeszcze jak odróżnić na tej zasadzie psychopatów od mądrych ludzi ze
stabilną psychiką spełniających rolę drogowskazów do czegoś innego,
lepszego. Jak tego nie rozróżnimy to gotów jestem pomyśleć, że KAŻDY
wolontariusz zatrudniający się w hospicjum robi to tylko po to, żeby
wykorzystać seksualnie umierających na raka bezbronnych starców.