Data: 2004-06-23 15:12:21
Temat: Re: PYTANIE O AGRESJĘ
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer; <cbbn1s$ocv$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> bigda; <cbadlq$ecc$1@inews.gazeta.pl> :
>
> > Swoją drogą, Flyer, Ty chyba jesteś świeżo po jakimś egzaminie z warunkowania.
>
To masz jeszcze. ;) Prawda, że jak byśmy kombinowali nie wyleziemy z
Matrixa jest dostępna wielu - widać to poprzez twórczość pisarską,
filmową czy nawet niesmiałe próby psychologów, ale tak, żeby fragment
nie stał się na tyle duży, żeby dojść do prawidłowych wniosków -
przecież to by było śmieszne - "piszę te słowa, bo zostałem
uwarunkowany, a Kowalska wczoraj puszczała głośną muzykę, czym wywołała
u mnie stan podobny do warunkowania "odkrywania" prawd naukowych" ;).
NIE MA WYJŚCIA Z NASZEGO MATRIXA, bo on jest wewnątrz - każdy przejaw
naszej działalności jest jednoczesnie działaniem w obrębie ram
narzuconych wyuczeniem lub przypadku. Może nawet kiedyś postawią
specjalny szpital psychiatryczny, dla naukowców, którzy zbliżą się
zbytnio do Prawdy - oczywiście pod warunkiem, że owi naukowcy nie
strzelą sobie wcześniej w głowę - a pozostali [naukowcy] nadal będą
"srać" pod siebie i zastanawiać się jak najlepiej zamętlić/powiększyć
ilość opisów i kategorii rzeczywistości, żeby broń Boże wnioski nie
nasuwały się same i ich nie poraziły. ;)
Na marginesie - nie jestem pod przemożnym wpływem Matrixa - na ostatniej
części nie byłem i nie wiem, czy skończył się tym, że wszyscy odkryli,
że nadal są w jakimś innym Matrixie, czy "szczęśliwym" zakończeniem.
Flyer - nie specjalista
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|