Data: 2002-04-23 20:54:31
Temat: Re: PYTANKO DO PANÓW!!!!!!!!!!!!!
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<v...@p...onet.pl> wrote in message
news:1066.0000272b.3cc5c488@newsgate.onet.pl...
> witam ciepluto...
> mam pytanko...do panów...
> zakochałam sie ...powiecie-zdarza sie,,,ale ja pierwszy raz sie
> zakochałam...teraz to wiem...nie potrafie wyobrazić sobie życia z nikim
> innym,,,z innym panem..
> powiecie to w czym problem????
> a właśnie w tym że pomimo za mam 23 wiosny mam 5 letnią córeczkę...mam
męża z
> którym już nie jestem od 3 lat...ale nie mam rozwodu...
> a pan z którym sie spotykam ...jest kawalerem...i ma zadsady...chce być ze
> mną..jako kobietą ale nie chce być z rozwódką...
> i za cholerę nie moze sie zdecydować...stąd moje pytanko..
> PANOWIE kobetaodpowiada wam ponieważ bardzo wam sie podoba,,,jest dla was
> bardzo dobra...uwielbiacie sie z nią kochać ,bo ona daje wam wszytko co
tylko
> pragniecie...wszytko czego nie dała wam żadna inna...podsumowanie jako
kobieta
> odpowiada wam w 200%,a jeDYNEco wam przeszkadza że już kiedyś powiedziała
> tak,,komuś komu nie powinna...czy to jest aż taki problem...
Powód rozterek Pana Kwalera jest dla mnie co najmniej śmieszny.
A Tobie nie przeszkadza w wyobrażaniu sobie życia z nim to, że jemu
przeszkadza to, że już kiedyś powiedziałaś "tak" (zwłaszcza zważywszy na to,
że nic innego mu nie przeszkadza)? Bo mnie by na Twoim miejscu przeszkadzało
i to bardzo (jeśli ma taką "zasadę", kto wie, jakie jeszcze dziwactwa ma w
zanadrzu). /Chyba że tak naprawdę chodzi mu o coś innego - zatrzymywanie
znajomości na etapie niezobowiązującym, a niechęć do bycia z rozwódką to
tylko głupio dorobiona teoria/.
zdri
Saulo
|