« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2008-01-27 18:30:18
Temat: Re: Pachnące drzewoSebcio pisze:
> Jerzy Nowak pisze:
>
>> google: pachnące drzewa
>
> Czasami zastanawiam się, kiedy z newsów znikną poplecznicy
> google'a...[...]
To półśrodek dla tych, którzy nie chcą kupić książki!
> Czy nadal uważasz odsyłanie na google za świetną radę dla
> szukających dobrej rady ze strony innych *osób* ?
Ekhm, po drodze podałem rozwiązanie:
Helga Urban; Pachnący ogród; Wydawnictwo Elipsa.
Przepraszam, że ci namieszałem.
Nie będę Ci udowadniać, że przez google znalazłbyś to samo co w tej
książce jest zawarte.
Jak by co to książkę mam na własność.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2008-01-27 18:34:21
Temat: Re: Pachn?ce drzewomirzan pisze:
> Dosadziłem do rodzinki jeszcze Eleagnus
>> umbellata - miał mnóstwo owoców w tym roku.
>
> Od dawna szukam oliwnika który dobrze owocuje.Mam multiflora,owocuje,
> ale owice bardzo małe, bezużyteczne.Czy masz może przypadkiem zrobioną sadzonkę,
> a może da się uciąć parę gałazek?
> Do myriki mogę dosłać Ci gałązki do ukorzenienia, do pary, bo mam chłopaki,
> dziewczyny i obojnaka.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
>
Czy te owoce są jadalne???
ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2008-01-27 18:41:41
Temat: Re: Pachn?ce drzewoDnia Sat, 26 Jan 2008 21:33:14 -0500, Michal Misiurewicz napisał(a):
> Zbigniew Mazur wrote:
>
>> Jeżeli stanowisko jest słoneczne, to namawiam, jak @tomekp, na bardzo podobny
>> do oliwki oliwnik wąskolistny (Eleagnus angustifolia).
>
> A mój oliwnik chyba definitywnie padł. Tyle, że "specjalista" uważał, że
> on już umiera 12 lat temu, a on się dzielnie trzymał (oliwnik, nie
> "specjalista"). A zapach faktycznie wspaniały.
>
> Piękny zapach mają też kwiaty katalpy, choć ten zapach się nie niesie,
> więc trzeba przystawiać nos do kwiatów. Podobnie jest z kwiatmi magnolii
> gwiaździstej.
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Nie ma nad lipę...
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2008-01-27 18:42:27
Temat: Re: Pachnące drzewoJerzy Nowak pisze:
> To półśrodek dla tych, którzy nie chcą kupić książki!
Książka niewiele da, bez cennej wskazówki nauczyciela.
> Nie będę Ci udowadniać, że przez google znalazłbyś to samo co w tej
> książce jest zawarte.
Z pewnością nie znajdę. Google jest zbyt ogólny i chaotyczny w swych
wynikach, doskonale nadając się na źródło wiedzy wstępnej albo
szczegółowej. Ja jednak jestem gdzieś pośrodku...
Natomiast dzięki Kolegom z tej grupy już mniej więcej wiem, czym się
zainteresować. Oliwnik wydaje się najciekawszy, jaśminowiec wonny ze
swoją tendencją do mszyc (albo raczej odwrotnie) już mniej, co jednak
jeszcze go nie przekreśla.
Ktoś spoza grupy podpowiedział mi czeremchę... i tu się Google
przydało. Tu bowiem znalazłem informacje, że czeremcha rozrasta się do
dużych rozmiarów, do tego lubi lepszą glebę a jednocześnie stanowisko
zacienione. Niestety - mój ogród to tylko niewielka warstwa gleby
torfowej, pod spodem grunt gliniasty. Kiepska przepuszczalność częściowo
skompensowana drenażem odprowadzającym wody deszczowe, więc tylko dość
rzadkie, długotrwałe deszcze powodują zaleganie wody w gruncie.
Natomiast mój ogródek jest bezczelnie wystawiony na południe, oświetlony
zuchwało przez słońce jeśli tylko chmurek brak.
Zostaje więc chyba oliwnik...
--
Pozdrawiam,
Sebcio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2008-01-27 18:46:14
Temat: Re: Pachn?ce drzewo
> Czy te owoce są jadalne???
Jadalne, słodko kwaśne. Prof Mika podaje,że w Chinach nazywa sie je
srebrne jagody rabarbarowe.Owoc ma kolor czerwony metalik.Czasem
nazywany gumi.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2008-01-27 19:48:47
Temat: Re: Pachnące drzewoDnia Sun, 27 Jan 2008 13:25:37 +0000 (UTC), Zbigniew Mazur napisał(a):
> Marta Góra napisała:
>
>> Na glinie? nie bardzo...
>
> Oliwniki, o których pisałem w tym wątku rosną na lubelskiej glebie lessowej.
> W suchą szpadel trudno wbić. Wspaniałe efekty opisywałem.
> Nie zawsze rośliny są świadome, co o nich piszą.
Też miałam taką nadzieję że nie są świadome, niestety mój był uswiadomiony
bardzo dokałdnie i padł... Może dlatego że od Szewczyka, czuję że ona gada
do nich:)
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2008-01-27 19:49:43
Temat: Re: Pachnące drzewo
Użytkownik "Sebcio" <s...@n...com> napisał w wiadomości
news:fnicda$si5$1@node1.news.atman.pl...
> Jerzy Nowak pisze:
>
> > google: pachnące drzewa
>
> Czasami zastanawiam się, kiedy z newsów znikną poplecznicy google'a...
> Drogi Jurku - dopóki będą ludzie mi podobni, którzy poza wyszukiwarkami
> uznają także autorytet i doświadczenie czytelników grup dyskusyjnych,
> będę zadawał pytania. Jednocześnie zwróć uwagę na to, że Twoje
> zachowanie nie jest zgodne z netykietą. Być może wynika z braku wiedzy,
> może chcesz coś dodać ale... no właśnie, jedyne co znasz to adres
> wyszukiwarki ? Adres ten znam doskonale, równie doskonale potrafię z
> niej skorzystać... ale nie zwróciłeś pewnie uwagi na to, że słowa
> kluczowe jakie podałeś nie zwracają odpowiedzi na pytanie jakie zadałem.
>
> Czy nadal uważasz odsyłanie na google za świetną radę dla szukających
> dobrej rady ze strony innych *osób* ?
Sebciu, pisząc na tę grupę zawsze trzeba dodawać, że za odsyłacze do googli
się serdecznie dziękuje. To pozwala "wyłączyć" kol. Nowaka :P
Dodałabym do wyboru magnolię gwiaździstą, ale chyba niespecjalnie nadaje się
na Twoje stanowisko. Natomiast na jabłonie ozdobne oddaję głos bez wahania
:)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2008-01-27 20:04:00
Temat: Re: Pachnące drzewoBasia Kulesz pisze:
> Sebciu, pisząc na tę grupę zawsze trzeba dodawać, że za odsyłacze do googli
> się serdecznie dziękuje. To pozwala "wyłączyć" kol. Nowaka :P
Z kolegą Jurkiem już chyba doszliśmy do porozumienia w kwestii Google :)
> Dodałabym do wyboru magnolię gwiaździstą, ale chyba niespecjalnie nadaje się
> na Twoje stanowisko. Natomiast na jabłonie ozdobne oddaję głos bez wahania
Hmm, wygląda uroczo. Niestety, warunków mój skromny ogródek nie spełnia
- nie ta gleba no i brak osłony przed wiatrem :( Teoretycznie zawsze
można miejscowo wymienić glinę na coś bliższe torfowi, jednakże wiatru
nie powstrzymam :) No i formować nie można, co też jest dla mnie minusem
jeśli zdecyduję się na stanowisko nieopodal płotu.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2008-01-27 20:30:18
Temat: Re: Pachnące drzewoSebcio pisze:
> [...] jednakże wiatru nie powstrzymam :) [...]
A niby czemu?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2008-01-27 20:57:48
Temat: Re: Pachnące drzewoMarta Góra napisała:
> Też miałam taką nadzieję że nie są świadome, niestety mój był uswiadomiony
> bardzo dokałdnie i padł...
Ja dwa razy widziałem jak oliwnik srebrzysty padł, niemalże z dnia na dzień.
Jeden był na lessie a drugi na piaszczystym podłożu. Tzw. apopleksja -
zatkanie wiazek przewodzących. Jeden był młody i zszedł skutecznie, a drugi
odrósł licznie z korzeni. Podobnie jak bywa na moreli, perukowcu czy powojnikach.
Pozdrawiam nagle, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |