Data: 2004-09-16 06:16:04
Temat: Re: Pale 1-3 fajki lighty na dzień, czy moge dosta ć raka ?
Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
dycia wrote:
> Qrcze, sam napis na paczce raczej nie odstrasza...mimo wszystko to literki,
> a nie obraz - no, chyba ze ktos ma bogatą wyobraźnię, albo widział przebieg
> i "zejscie" raka płuc, czy np krtani....
> Człowiek opamiętuje się najcześciej dopiero, kiedy go juz to dotknie. Bo
> poki jest odległe i "moze sie przydarzyć", to tak jakby.... "e tam, mnie to
> nie złapie..."
>
> Podobno plakaty nie powinny straszyc....ale jak inaczej uswiadomić coś
> takiego?? :-(
Informacje tego typu na papierosach czy te plakaty "odstraszające"
rzeczywiście odnoszą niewielkie efekty. Dla palacza świadomość, że to co
robi, może doprowadzić do śmiertelnej choroby - rodzi lęk. Jak pojawia
się lęk to naturalną odpowiedzią są mechanizmy obronne, czyli
zaprzeczanie, racjonalizacja itd... I wtedy pojawiają się te setki
argumentów, w których palacz "udowadnia", że jego to nie dotyczy. To
błędne koło, które ciężko przełamać. Dlatego mimo tego, że palacze
teoretycznie wiedzą co im i ich bliskim grozi, robią to dalej.
Bardziej skuteczne jest wskazywanie na pozytywne aspekty niepalenia.
Czyli wzmacnianie takiej zdrowej motywacji do rzucenia tego nałogu.
Czyli mówienie, że będzie się zdrowszym, bardziej atrakcyjnym, więcej
się zaoszczędzi, będzie sią miało lepszą kondycję, pracę etc.. Poza tym
większość programów profilaktycznych zachęca do rzucenia palenia, a nie
pomaga w utrzymaniu niepalenia. Tak prawdę mówiąc dużo osób chciałoby
rzucić, a nie potrafi. Bo wszystko wkoło mówią rzucaj, a potem nie
pomagają mu w tym wytrwać.
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|